Droga Informatyka

Jestem w pierwszej klasie technikum o profilu informatyk i przez pierwszą semestr przerobiliśmy: Algorytmy, Pascal (cały czas przy tym pracujemy), MS DOS (przy tym też na razie siedzimy), systemy liczbowe, operatory logiczne, bramki logiczne, podstawowe układy cyfrowe, systemy plików. Tak mniej więcej nie pamiętam jak te wszystkie działy się nazywają. Uważam że dosyć sporo.

MS DOS - co tam robicie, wpisujecie komendy?

A ogólnie z matmy i fizy macie dodatkowe lekcje w szkole czy ćwiczeniami w domu, czy tak powiedzmy neutralnie?

Warcraft - wiem, bo mam o wiele starsze rodzeństwo, które po studiach ma okropne problemy, a ich znajomi mają o wiele łatwiejsze życie z wpływowymi rodzicami i nawet nie mając skończonych studiów zarabiają "średnią krajową" (czyli coś powyżej 4tys...)

Mam też jedną nauczycielkę, która jest bardzo wymagająca, ale bardzo w porządku osoba i też powtarza, że po polibudzie zarabia się grube pieniądze bo coś o tym wie i jest z ufoo zuooo. Generalnie życzę Tobie i sobie skilla z matmy.

Od nauczycielki z publicznego liceum to bym raczej nie brał rad "jak zarabiać dobre pieniadze".

Warcraft - wiem, bo mam o wiele starsze rodzeństwo, które po studiach ma okropne problemy, a ich znajomi mają o wiele łatwiejsze życie z wpływowymi rodzicami i nawet nie mając skończonych studiów zarabiają "średnią krajową" (czyli coś powyżej 4tys...)

Oczywiście. "Nie będę się uczył, bo teraz prace sie ma tylko po znajomościach" to także tłumaczenie głupich dzieci, którym nie chce się uczyć. Pomijam już fakt, że w szkole nie nauczysz się właściwie niczego potrzebnego do zawodu, ale to już temat na inną bajke.

Co prawda, masz ułatwione życie, jeżeli masz prace po znajomości, ale jeżeli jesteś chociaż troche zaradny, sprytny, i znasz się dobrze na tym, co chcesz robić, to spokojnie będziesz trzepał taką kase (a nawet lepszą) jak ci, co dostali prace, bo tatuś jest szefem.

Ja może nie mam kilkuletniego doświadczenia, ale dodam coś od siebie ;p. Poszedłem do liceum mat-fiz-inf. O ile informatyka to kiszka, to matka cięzko ;p. O ile w gimnazjum w miarę się dało to teraz niefajnie. A niestety, ale na informatyce przez pierwsze lata masz matmę i fizykę.Nauczycielka z infy i matmy, mówiła, że umiejąc samą matmę ogarniała na infie. Ja bym się przygotował z fizy lub matmy na Twoim miejscu (patrzałem to chyba na uczelniach infa jest tylko razy 1 mnożona, fiza x2, a matma x3, choć nie jetem pewien). Czy dobrze zrobiłem wybierając liceum okaże się za kilka lat .

Nauka wyniesiona z gimnazjum "Ide do technikum, bo dostane papierek, i bede za***isty". Papierek da ci tyle, co kop w dupe, nie mam zielonego pojęcia, czemu u dzieciarni utrwaliło się przekonanie, że jakiś "papierek" ułatwi im zycie. Liczą się tylko i wyłacznie twoje umiejętności i wiedza wyniesiona ze szkoły. Czy na prawde tak trudno to zrozumieć? Ja rozumiem, że głąby którym się uczyć nie chce próbują sobie to wmówić, ale to juz paranoja...

^^chyba zyjesz w czasach 20 lat temu;)Bo teraz liczy sie tylko i wylacznie ....Papier + uklad:)

^^chyba zyjesz w czasach 20 lat temu;)Bo teraz liczy sie tylko i wylacznie ....Papier + uklad:)

Przeczytaj mój poprzedni post, idealnie pasuje do tego. Jeżeli jednak na prawde myślisz, że ktoś przyjmie cie do pracy, o której masz zerowe pojęcie, to powodzenia. No, chyba że szczytem twoich marzeń jest wykładanie włoszczyzny w Tesco...

^^chyba zyjesz w czasach 20 lat temu;)Bo teraz liczy sie tylko i wylacznie ....Papier + uklad:)

Na prawdę, uważasz, że ktoś przyjmie na stanowisko programisty kogoś kto ma papier, ale nie umie programować? W ogoóle mówimy tu o specyficznych branżach, także nie odbiegajmy od tematu. Po znajomości to możesz dostać jakąś pracę bez większego znaczenia - przeklepywanie danych etc., ale ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, gdzie zatrudnia się specjalistę (np. programistę baz danych php, albo animatora 3d) "po znajomości".

No wiecie...jezeli ktos JEST programista i dostal na to papier to raczej umie to robic :Xto samo tyczy sie lekarza czy prawnika...

No wiecie...jezeli ktos JEST programista i dostal na to papier to raczej umie to robic :Xto samo tyczy sie lekarza czy prawnika...

Można skończyć informatykę i nie umieć programować. ;] Tak samo jak można skończyć grafikę nie potrafić zrobić animacji w 3d - i nie jest to nic niespotykanego.

Mam 3 znajomych - dwóch magistrów po informatyce i jednego inżyniera magistra informatyki. Jeden umie tyle z "programowania" co napisac jakas prosta stronke + szablony w css, po prostu zaliczal przedmioty nie zaglebial sie nad niczym za bardzo.

Tak czy inaczej cała trójka przyznaje jedno - jak chcesz sie nauczyc programowac to musisz w to wlozyc duzo swojego prywatnego czasu.

Można skończyć informatykę i nie umieć programować. ;]

Fakt, właśnie dlatego są specjalizacje.

Tak czy inaczej cała trójka przyznaje jedno - jak chcesz sie nauczyc programowac to musisz w to wlozyc duzo swojego prywatnego czasu.

Dokładanie! Studia są jedynie wprowadzeniem. Jeżeli człowiek chce się nauczyć programować to musi poświęcać temu dużo pracy.

Czytając niektórych posty śmiać mi się chce jakie bajki wymyślacie.

Jedynie może z 2 osoby piszą coś konkretnego, reszta kompletnie nie ma pojęcia o czym pisze.

I pisze to jako student informatyki który skończył technikum na profilu informatycznym.

Liceum w tych czasach to badziew zmarnowane 3 lata.

Po technikum przynajmniej coś umiesz.

I jest to prawda że zatrudnia się ludzi po technikum chętniej niż po liceum.

Fakt faktem musisz coś umieć to jest najważniejsze.

Wasze wyobrażenie o studiach informatycznych jest bardzo mylne.

Informatyka to przede wszystkim matma, matma i jeszcze raz matma.

Tak samo jak programowanie to przede wszystkim logiczne myślenie.

Oczywiście. "Nie będę się uczył, bo teraz prace sie ma tylko po znajomościach" to także tłumaczenie głupich dzieci, którym nie chce się uczyć. Pomijam już fakt, że w szkole nie nauczysz się właściwie niczego potrzebnego do zawodu, ale to już temat na inną bajke.Co prawda, masz ułatwione życie, jeżeli masz prace po znajomości, ale jeżeli jesteś chociaż troche zaradny, sprytny, i znasz się dobrze na tym, co chcesz robić, to spokojnie będziesz trzepał taką kase (a nawet lepszą) jak ci, co dostali prace, bo tatuś jest szefem.

No wiesz, ja się nie chwalę, że jestem debilem i wyłącznie mi na tym zależy "żeby zdać"... Poprostu ten kraj to jedno wielkie pranie mózgów i wbijanie debilnych, fałszywych, gównianych teorii, a jedyną prawdziwą rzeczą z tego wszystkiego w tym temacie jest: jak się pościelisz, tak się wyśpisz. Dobranoc.

Z tego co czytam to wam nawbilaj ktos farmazonow do glowy:) I powtarzacie to w , kolko;] Zawodu nauczysz sie dopiero jak bedziesz pracowal i robil to na codzien i ktos ci bedzie pomagal...Co do programistow grafikow...wiekszosc roboty do firm wiekszych ma sie po ukladach i tyle a jak ktos mysli inaczej to jest w bledzie...I nie piszcie o kolegach bo jak ja zaczne pisac jakich ja mam kolegow....:)Grafik owszem dostaniesz z miejsca prace...ale skoncz w Warszawie ym Japonska szkole :> czy z innego kraju ona jest:> Zreszta jak ktos mysli ze w przyszlosci bedzie grafikiem irobil GRY Powodzenia mu zycze w POlsce:)

Zreszta jak ktos mysli ze w przyszlosci bedzie grafikiem irobil GRY

Z tego co czytam to wam nawbilaj ktos farmazonow do glowy:) I powtarzacie to w , kolko;] Zawodu nauczysz sie dopiero jak bedziesz pracowal i robil to na codzien i ktos ci bedzie pomagal...Co do programistow grafikow...wiekszosc roboty do firm wiekszych ma sie po ukladach i tyle a jak ktos mysli inaczej to jest w bledzie...I nie piszcie o kolegach bo jak ja zaczne pisac jakich ja mam kolegow....:)Grafik owszem dostaniesz z miejsca prace...ale skoncz w Warszawie ym Japonska szkole :> czy z innego kraju ona jest:> Zreszta jak ktos mysli ze w przyszlosci bedzie grafikiem irobil GRY Powodzenia mu zycze w POlsce:)

lol, skończ liceum, zrób jakieś studia/[albo i nie], popracuj rok w zawodzie -> pogadamy. Bo tak to żadna dyskusja, Ty się opierasz na swoich domysłach.

Grafik owszem dostaniesz z miejsca prace

i lold, w czasach gdzie co 5 osoba z fotki.pl ogarnia photoshopa, miejsca dla przecietnych grafikow praktycznie nie ma na rynku pracy.

Konkurencja na stanowisko grafika DTP - jest OGROMNA.

ale skoncz w Warszawie ym Japonska szkole

PJWSTK, uczy grafików po łebkach wszystkiego po trochu, taie podstawy wszystkiego.

A jak się trzyma rynek z grafikami/animatorami 3D czy coś w ten deseń? (offtop)

Poza tym z własnych doświadczeń, jako uczeń informatyki, muszę stwierdzić że więcej uczę się sam niż coś, co wklepują mi w szkole.

wlasnie zostal mi osttani rok studiow i 80% czasu spedzam w miejsach gdzie potem mam pracowac....wiec teksty typu mloodziez / skoncz liceum sa troche smieszne. JAk i wasze podejscie do zycia;) Prawnik konczy studia i nie ma pracy:O Lekarz nie ma pracy:O a wy mysliscie ze wystarczy sie uczyc bedzie sie pracowalo za kokosy:X Jakby to uslyszaly osoby po 30/40 to by was wysmialy:X Bo w tym krau bez ukladow jestes nikimi tyle;)A wy dalej piszcie to co wam ktos nawbijal do glowki i wto wierzycie i kloccie sie tak:)Widac ze wy jeszcze nie dorosliscie albo nie widzieliscie reali i sie ztym nie spotkaliscie:) Wiec poczekajcie az tego dozyjecie a wtedy wam sie poglad na swiat zalamie jesli mysliscie ze jest tak pieknie jak bedzie sie mialo 5/6 w szkole:)

wlasnie zostal mi osttani rok studiow i 80% czasu spedzam w miejsach gdzie potem mam pracowac....wiec teksty typu mloodziez / skoncz liceum sa troche smieszne. JAk i wasze podejscie do zycia;) Prawnik konczy studia i nie ma pracy:O Lekarz nie ma pracy:O a wy mysliscie ze wystarczy sie uczyc bedzie sie pracowalo za kokosy:X Jakby to uslyszaly osoby po 30/40 to by was wysmialy:X Bo w tym krau bez ukladow jestes nikimi tyle;)A wy dalej piszcie to co wam ktos nawbijal do glowki i wto wierzycie i kloccie sie tak:)Widac ze wy jeszcze nie dorosliscie albo nie widzieliscie reali i sie ztym nie spotkaliscie:) Wiec poczekajcie az tego dozyjecie a wtedy wam sie poglad na swiat zalamie jesli mysliscie ze jest tak pieknie jak bedzie sie mialo 5/6 w szkole:

Smutki to Ty opowiadas zi p dolisz glupoty....zal mi tego co pisze tu polowa osob , zyjacych w cudownym swiecie i kraju gdzie po skonczeniu szkoly dostajesz super prace i stanowisko nawet umiejac cos:X Nie wiem ty masz 1/16/17 lat? czy mniej ze piszesz takie glupoty:X Zapytaj sie rodzicow jak jets to moze ci wyjasnia czy bez ukladow dostaniesz dobra robote

Prawnik konczy studia i nie ma pracy:O Lekarz nie ma pracy:O a wy mysliscie ze wystarczy sie uczyc bedzie sie pracowalo za kokosy:X Jakby to uslyszaly osoby po 30/40 to by was wysmialy:X Bo w tym krau bez ukladow jestes nikimi tyle

Ponawiam pytanie, skąd to ku*wa wiesz? Po twoich błędach ortograficznych, jakoś nie moge uwierzyć, że jesteś już na studiach ale dobra - widać że jesteś typowym ludzikiem, który naoglądał się TVN'u, czy Polsatu, i pier**li na prawo i lewo jak to w tej Polsce bardzo źle. Nie trzeba mieć żadnych układów. Jak to Yanglegend napisał popracuj z rok-dwa, a potem się gimbusuj, bo to, że twój brat, czy kto tam inny miał prace po tatusiu, to nie znaczy że jest tak w całej Polsce.

Jak studiujesz na jakiejś wyższej szkole albo słabym uniwerku to nie dziś się że nie znajdziesz pracy ^^ już na starcie skazanie na max 1,5k m-c or bezrobocie jeśli nie chcesz za tyle pracować. No i najważniejsze, zależy też od tego po jakim jesteś kierunku i jaki miałeś temat prac dyplomowych. Z byle gównem światem nie zawojujesz. Co do Twoich studiów, jeśli uważasz że głupi licencjat/inżynierka to już koniec edukacji to GL

@Warcraft947 - DO KŁA DNIE ! Niech zgadnę, dopchał się jakiś znajomy tego dzieciaka do "czegośtam" i dzieciak już podbudowuje się że "trzeba mieć wtyki". Żeby się jeszcze dzieciak nie zdziwił jak nawet z tego jego "wtykami" wyleci po 3 miesiącach pracy z powodu "bycia pro"

Btw koleś z profila ma niby 20lat, to za chuu nie może kończyć studiów + jego słitaśna ortografia, to ja na telefonie już lepiej pisze.

jakbys widzial jak pisza prawnicy i lekarza to bys sobie dal spokoj z tym jak ja pisze:) Nie jestem polonista przykro mi;) Widomosci ogladam raz na miesiac 2 w tv:) hm :)A czy ja mowie o tatcie mamie? czlowieku .....o czym ty piszesz....ok widze sensu nie widze dalszej rozmowy...moze jak troche podrosniecie i przezyjecie:) Bo jak narazie to dla was czarna magia i zniszczyl bym wam obraz waszego swiatopogladu :)To temat jednak dla starszych osob^^ Stwierdzam to dzis.Koniec offtopu

@Kurosh1tsuji Czlowieku na to gdzie skonczyles studia patrzyli 10-20 lat temu....wiec nie wiem do czego to piszesz:|:|:| Po kazdeych studiach tam czy tam dostajesz mgrke i licen czy inz. :| i tylko o to Cie zapytaja i popatrza a nie na to czy skonczyles jagielonski warszawski poznanski :| dobra to robi sie chore....Poprostu nauczyciele wam w gimnazjachi liceach takie smutki do glow wbijaja i tyle:X 21 za miesiac:*myslisz ze w kazdym zawodzie ma sie mgrke? mgrka to 50-200zl wiecej do kieszeni miesiecznie;) I co ma do tego moja pisownia nie czaje cie gosciu? Czy jak jestem na lekcji polskiego? he szkoda klawki na was;)

I chyba nie wiesz co to praca dplomowa(licencjacka) )) tak mi sie cos wydaje:)

Widzisz przynajmniej nie wstydze sie swojego wieku:) i nie ukrywam go^^

KONIEC OFF TOPU najlepiej nich to ktos zamknie