Dostałem straszny obraz na ścianę jako podarek

kolega wrócił z podróży i dał mi taki masakryczny malunek na ścianę, jak teraz mu wytłumaczyć, że tego nie chcę?

''Wolałbym Kubuśia Puchatka.''

Lub samo ''Niezbyt mi się podoba, sory.''

Nie lepszym pomysłem byłby rewanż?

Nie lepszym pomysłem byłby rewanż?

No nie wiem, jego kolega dał mu prezent, co w tym złego? Przecież on tylko chciał dobrze..

Pytanie wydaję mi się idiotyczne, co Wy macie po 10-15 lat. Powiedz mu prosto w twarz, jeśli to dobry kolega to zrozumie, a jeśli się ma obrazić o jakiś obrazek to może czas zmienić kolegów ;_;

Sprzedaj na allegro ten obrazek.

Poważniej, skiper"11", czy ty masz 11 lat? Jeśli tak, to powiedz mamie. Jeśli jednak nie, po prostu go wyrzuć, schowaj, jeśli to twój kumpel to będzie się śmiać.

Przyjmij obraz i wynies na strych lub do piwnicy i juz lol ale macie problemy...

Odpisywanie dla trolla, no nieźle.

Możesz go nam pokazać?

Możesz go nam pokazać?

Z tego co wiem nie można pokazywać twarz innych osób na tym forum.

Właśnie pokaż ten obraz chętnie go zobaczymy :D

Grow up a pair.

Powiedz, że nie pasuje Ci do wystroju pokoju, ale zachowasz go(wrzucisz do piwnicy), bo lubisz tego kolegę or whatever...ludzie to mają problemy :D

Jeśli masz psa to powiedz, że obrazek prawie został skradziony przez twojego humanoidalnego psa, który pracuje dla jaszczuro-ludzi z NSA, pod kryptonimem "Axerguz", który to ma za zadania znalezienia 64 fragmentów mapy do skarbu, w którym znajdują się rzeczy o których nawet nie śniliśmy, który został ukryty przez Obcych kilka tysięcy lat temu we wnętrzu ziemi. Dodaj, że twój obrazek był 57 częścią i że ludzkość nie jest bezpieczna, więc spaliłeś malunek.

EDIT: Jeśli, ktoś nie ma poczucia humoru albo wyobraźni i chciałby mi dać offtop'a to dodam, iż :

"Na­wet naj­gor­sza praw­da jest lep­sza od naj­lep­sze­go kłam­stwa." ~~ Walter Scott

Przyjmij go, aby nie urazić go. Nie wieszaj go jednak, gdyż ci sie nie podoba, a jak sie zapyta czemu go nie powiesiłeś w zależności od okazji:

-Impreza: aby sie nie pobrudził.

- Normalny dzień: zapomniałem gwoździa kupić, jestem przed malowaniem, nie mogę sie wiercic, moja dziewczyna wzieła go do siebie, gdyz jej sie bardzo zakochał i wisi na honorowym miejscu.

Takie wymówki sa o wiele lepsze niz powiedzenie: sorry starales sie, kase wydales, ale ja mam go gdzies mozesz od razu go spalić, albo dac go tesciowej bo jest tak samo brzydki jak ona. Dlatego proponuje ci jednak wziecie owego obrazu, nawet jak by mial lezec za szafą.

Mam nadzieję, że pomogłam :)

Idź do szkolnej świetlicy (lub domu dziecka czy nawet domu starców) i zaproponuj aby go tam powiesić. Kolega zapyta dlaczego nie powiesiłeś go u siebie w domu, Ty odpowiesz, że chciałeś aby dzieciaki/osoby w świetlicy mogły oglądać jego "świetny" obraz (i bardzo im się podobał) i jako dowód waszej przyjaźni, chciałeś jakoby pokazać większemu gronu osób to co dla was znaczy dzielenie się z bliską swemu sercu, osobą. Za 30 lat wejdziecie do tego samego pomieszczenia gdzie powiesiłeś ten obraz i ze łzami w oczach uściskacie się ze świadomością, że są wielkie rzeczy na tym świecie. Tak jak właśnie wasza nieśmiertelna przyjaźń.

No ba! Ale tekst. Teraz tylko niech Twój kolega zobaczy ten temat, a wtedy idę po popcorn i klikam na "Obserwuj ten temat" :)

@UP

Niepotrzebne strasznie dzieci i starców takim bohomazem:)

@skiper11

Najlepiej porwij go i spal, a koledze powiedz że zrobiłeś to dla dobra ludzkości.

Ojejku, problem. Powiedz po prostu, że dziękujesz za obraz, ale jest dla Ciebie niepokojący, dlatego zostawisz go, ale nie chcesz go wieszać na ścianie. Tyle.

kolega wrócił z podróży i dał mi taki masakryczny malunek na ścianę, jak teraz mu wytłumaczyć, że tego nie chcę?