Age of Conan

Siemka.Mam kilka pytań odnośnie gry AoC.

1. Od którego levelu wypada opłacić premium?

2.Jak wygląda populacja na sewerze Fury (pvp) i czy jest jakaś aktywna,ostro wojująca gildia z Polski?

3.Kolejna kwestia może ktoś ogarnięty,zapodał by kilka porad odnośnie gry guardianem/juggernaut-rotacja skilli w pve,jakieś porady odnośnie gry w pvp.

4.Czy w ogóle jest sens dobijać do eng game,chodzi mi o to czy gra żyje w end game,czy jest dużo walczących gildii itd.?

1. Od maksa. Do tego zakup dodatku to obowiązek.

2. Może jedna polska gildia gdzieś się jeszcze panoszy, ale wątpię. I tak i tak jest mało graczy, więc wszystko to international

3. Pass

4. End-game jest bardzo przyjemny, ale jest rozwijany bardzo, BARDZO, powoli.

Dzięki za odpowiedź. Od dwóch lat mam tą gierkę zainstalowaną na kompie ale dopiero teraz naszła mnie wena żeby zagłębić się w uniwersum Conana.Całkiem przyjemna i grywalna produkcja trzeba przyznać,tylko ciekawi mnie, jaki jest powód tak niskiej populacji.Czy chodzi o premium,wcale nie najtańsze,czy właśnie spartolony eng game.Co tu jest grane he he ?Jeszcze raz dzięki za odpowiedź na pytania,co nieco rozjaśniły szary obraz :D;)

Główny problem to ludzie robiący negatywną reklamę AOC gdzie tylko się da,drugi to obowiązek kupienia premium i ew dodatku jeśli chce się grać dłużej niż tylko polatać na mini i mieć kilka otwartych instancji.Lecz możesz pograć zobaczyć na własne oczy i w tedy zdecydować czy płacić czy nie bo premium potrzeba dopiero na 80 lvl.

To nie ludzie robią negatywną reklamę. To FunCom. Firma która całkowicie zniszczyła swoją polityka najlepszy, według mnie, MMO ever.

Odwal sie od funcomu - jedna z lepszych firm, chocby wez dmc 4 :P. To mentalnosc szarej masy - abonament? Pass. Potem przejscie na "demo" z paroma klasami - "eee, czemu mam placic za to? Pass", na koniec zniesienie ograniczen - "eee, premium/dodatek trzeba kupic. Pass". Jakby zrobili gre totalnie darmowa to tez by sie znalazl powod "eee, nie mozna kupic sb przewagi ;/. Pass".

Gra sama w sobie jest dobra, tylko po prostu ma specyficzne uniwersum, system walki jak i brak reklamy - reklama byla w 2008 roku przy okazji premiery wersji P2P ;)

Nom właśnie zauważyłem,że gra jest dobra.Klimat Everquesta w połączeniu z dobrym pvp,jak z Lineage2,wszystko osadzone w uniwersum z czasów ery hyboryjskiej.Dobry,mroczny klimat.Dosyć specyficzny ale jednocześnie grywalny system walki.Questy sensowne,często z wyraźnym wątkiem fabularnym,no i gra wymagająca odrobinę wysiłku.Chodzi mi o to,że sporo questów wymaga pomocy innych graczy,mam na myśli te w instancjonowanych strefach ale nie tylko.Trzeba się trochę pomęczyć.No i pk na serwerze pvp,zawsze jakieś dodatkowe emocje he he.W sumie jeszcze nie wylazłem z Tortage,jestem w jakiejś anglojęzycznej gildii gdzie dziennie jest ze cztery osoby online,coś tam sobie pogadamy czasami.Co dziennie widzę świeżych graczy w tym miasteczku ktoś tam się pałęta,czasami jakiś wyższy levelem gracz się pojawi.Może nie jest tak na maksa źle z tą populacją jednak he he ;)

Odwal sie od funcomu - jedna z lepszych firm

Nie mówimy o jakości gier, bo nie można im nic zarzucić. Problemem jest jak reklamują swoje gry - TSW, AoC, Bloodline Champions - niesamowite perełki w świecie MMO, które są niedoceniane tylko i wyłącznie z racji braku reklamy.

Nie powiedziałbym, że TSW nie ma reklamy. Tłumów tam jednak nie widać. Załóżmy, że ich nie ma, bo to nie gra dla wszystkich (czyt. casuali).

Zgodzę się jednak, że AoC nie ma reklamy. Na pewno jest tak, jak mówi Hyberius. Jest dużo ludzi, którzy grali w czasie premiery, kiedy gra była zbugowana i FC się z naprawą nie śpieszył. Ci ludzie wciąż piszą, że tak jest. Druga grupa, to ludzie, którzy nie wiedzą, że zmieniono (tak, drugi raz) model freemium i zniesiono większość ograniczeń (np. ograniczenie klas). Ja zaliczam się do tej 3 grupy graczy, czyli nie gram, bo mam lagi odkąd nie ma serwera EU.

Szkoda, bo AoC to piękna (piękna muzyka przede wszystkim, i taki brutalny klimat rodem z Hyborii) gra przy której mi się fajnie grało. Mimo że śledziłem dzieje od początku, to największy poziom jaki wbiłem, to 50. Nigdy nie miałem czasu na grę, a jak już go znalazłem, to było za późno. Jednak tego klimatu Tortage w nocy, albo za dnia, kiedy wchodzisz po drabinie i patrzysz na nie i na innych graczy z góry, kiedy w tle przygrywa:

https://www.youtube.com/watch?v=er_S34fwka8

to nie zapomnę i żadna gra mi tego nie zastąpi.

Mam nieodparte wrażenie, że AoC niedługo stanie się drugim Anarchy Online. Wielka szkoda.

Co prawda to prawda. Aoc miało to coś, grając w tą grę czuło się takiego prawdziwego rpg z fabułą(I co najważniejsze naszym ojczystym języku) Jakby EU wróciło to i ja bym wrócił.

Siemka.Mam kilka pytań odnośnie gry AoC.

1. Od którego levelu wypada opłacić premium?

2.Jak wygląda populacja na sewerze Fury (pvp) i czy jest jakaś aktywna,ostro wojująca gildia z Polski?

3.Kolejna kwestia może ktoś ogarnięty,zapodał by kilka porad odnośnie gry guardianem/juggernaut-rotacja skilli w pve,jakieś porady odnośnie gry w pvp.

4.Czy w ogóle jest sens dobijać do eng game,chodzi mi o to czy gra żyje w end game,czy jest dużo walczących gildii itd.?