Dark Souls II Wiedźmin II Diablo III ROS

Witam

Mam pytanie, dosyć nie nurtujące od dłuższego czasu, więc chciałbym zaciągnąć waszej rady.

Chciałbym zakupić jedną z tych gier w temacie.

Wiedźmina 2 przeszedłem ale chciałbym kupić wersję pudelkową do kolekcji w edycji reżserskiej: Odtworzyć też stary sentyment i wspomnienia.

"Myślałem, że mam w piwnicy bazyliszka, a to stara po węgiel zeszła." : 40,-

Dark Souls 2 grałem, 17 godzin w jeden dzień max dwa, wciągnęło jednak nie ukrywam nie było to prawdziwy zakup a jedynie sprawdzenie czy działa przez internet piratka, dlatego nie przeszedłem i zostawiłem a kiedy mam trochę pieniążków chciałbym nadrobić tą zaległośc która jest dla mnie ciekawym sposobem na czas. Jeśli miałbym kupić, to tą wersję z dodatkwami: 140,-

Diablo 3 Reaper of Souls co to tego to cud miód i malina, rozmarzenie w głowie jak grałem w Diablo 3, kupiłem w dniu premiery. Ze szkoły sie zerwałem specianie żeby posiąść moją własną edycje. Zbierałem sie do kupienia tyle czasu i tak mi brakuje tej gry nei ukrywam, wsponienia z nocych pagonów ale przede wszystkim co-op z innmi obcymi i poznawanie ich i języka, cooś bezcennego! A czy nadal to jest w ROS'sie? Czy może nikt nie gra, to wtedy straci to swój urok ;c: 70,-

Dlatego mam do was zapytanie, każdą z tych gier darzę sentymentem i to naprawdę wielkim. I proszę was, o spojrzenie z tak zwanej: " bocznej perspektywy" i z osobistych wrażeń z tymi grami zwązanymi. Jeśli dodatkowo moglibyście to uaargumentować był bym więcej niż rad. Podałem też obok ceny żeby ta opinia nie na mój stan portfela lecz odczucie cenowe do jakości waszym zdaniem też mogło by być.

Pozdrawiam i dziękuje za każdą odpowiedź!

Dark Souls 2 oczywiście, ta gra w oryginale jest niczym MMO, możesz grać i grać, robić ciągle jedną rzecz, a się nie nudzić (W przeciwieństwie do Diablo 3, w którym również robisz to samo cały czas, ale to H&S więc prezentuje się to beznadziejnie). Trolowanie ludzi jakimś chamskim buildem, przeszkadzanie/pomaganie w przechodzeniu miejsca, robienie bossów razem z innymi, pojedynki i walki z potworami, w których liczy się TYLKO I WYŁĄCZNIE skill, a nie to co masz na sobie (Również w przeciwieństwie do Lucyferka 3) to wszystko przekłada się na wspaniałą rozgrywkę na setki godzin. O wiedźminie nic nie wspominam, bo szczerze mówiąc nie grałem, ale nie wydaje mi się, żeby single player warto było przełożyć nad grę, w którą można grać online z ludźmi.

Ja polecam D3 !!

Polecam z całego serca Dark Souls 2 z dodatkami.

Mam przegrane w tą grę ponad 100 godzin już chyba i muszę powiedzieć, że jest to znakomicie zainwestowany czas z mojej strony. Tytuł ten nie dość, że klimatem jest niezwykle intrygujący i nim się spostrzeżesz to zaczynasz samemu wyszukiwać opisów przedmiotów żeby zagłębić sie w Lore, poznać postacie z którymi się ścierasz i które poznajesz to jeszcze mechaniką i opcjami jakie oferuje również pozwala na mocne ogrywanie tej gry raz za razem. To co napisał kolega wyżej, że liczy się tylko i wyłącznie skill nie do końca jest imho prawdą, bo założysz armor z poisem tak wysokim, że nic cię nie ruszy i poziom trudności leci na łeb na szyję ;p Ale trzeba wiedzieć co założyć, jak rozdać staty i tak dalej także jest to niezwykły tytuł godny polecenia każdemu kto szuka mocnych wrażeń i nie jest podatny na gadaninę "ooooo to najtrudniejsza gra eva i nie przejdziesz". Przejdziesz jak grasz z głową ;p

Komponenty online czyli coop i pvp są również znakomite i przedłużają żywotność tytułu o kolejne godziny. Moja rada tylko jest taka, że jeżeli będziesz się chciał zagłębić w DLC to miej jakiegoś znajomego w zapasie. Większość bossów jest zaprojektowana na coopa, a NPC których oferują ci twórcy to niestety ścierwa ;p

Dark souls > Dark souls 2 > Wiedźmin 2 (bardzo tanio można kupić, widywałem przeceny za ~19zł) > Diablo 3 RoS.

Posiadam wszystkie tytuły, w sumie najwięcej czasu spędziłem w Diablo 3 RoS (około 1000h), ale nie była to najbardziej emocjonująca rozrywka... Choć muszę przyznać gra dostała uroku po wprowadzeniu nowego loot systemu, koniec z pier@!#ym domem aukcyjnym.

Jeżeli nie masz Dark Souls 1, to kup pierwszą część zamiast "dwójki". DS2 nie posiada "tego czegoś" co posiadała jedynka, bossowie nie urywają d*py(te z dlc są jedynie fajne + darklurker), projekt lokacji jest beznadziejny.
Ale jeżeli upierasz się na drugą część, poczekaj do 1 kwietnia (czy 12). Wychodzi wersja Schoolar of the First Sin, która ma inne rozmieszczenie przeciwników, lepszą grafikę + wszystkie dlc w zestawie za tą samą cenę.

Wszystkie gry są dobre także trudno cokolwiek wybrać. Na twoim miejscu brałbym DS II bo RoS'a i Wiedzmina II mam Tylko jak już chcesz kupić DS II kup tą wersje co teraz wychodzi Scholar Sin (jakoś tak) Dodano do niej nowe wątki fabularne, NPC, Wsparcie DX 11, balans w przedmiotach i PVP (nawet do 8 osó, osobne serwery dla różnych wersji (DX9 ma osobny serwet i DX 11 ma osobny) oraz zawiera wszystkie dodatki.

@edit Tu masz różnice między wersjami DS II

Witam

Mam pytanie, dosyć nie nurtujące od dłuższego czasu, więc chciałbym zaciągnąć waszej rady.

Chciałbym zakupić jedną z tych gier w temacie.

Wiedźmina 2 przeszedłem ale chciałbym kupić wersję pudelkową do kolekcji w edycji reżserskiej: Odtworzyć też stary sentyment i wspomnienia.

"Myślałem, że mam w piwnicy bazyliszka, a to stara po węgiel zeszła." : 40,-

Dark Souls 2 grałem, 17 godzin w jeden dzień max dwa, wciągnęło jednak nie ukrywam nie było to prawdziwy zakup a jedynie sprawdzenie czy działa przez internet piratka, dlatego nie przeszedłem i zostawiłem a kiedy mam trochę pieniążków chciałbym nadrobić tą zaległośc która jest dla mnie ciekawym sposobem na czas. Jeśli miałbym kupić, to tą wersję z dodatkwami: 140,-

Diablo 3 Reaper of Souls co to tego to cud miód i malina, rozmarzenie w głowie jak grałem w Diablo 3, kupiłem w dniu premiery. Ze szkoły sie zerwałem specianie żeby posiąść moją własną edycje. Zbierałem sie do kupienia tyle czasu i tak mi brakuje tej gry nei ukrywam, wsponienia z nocych pagonów ale przede wszystkim co-op z innmi obcymi i poznawanie ich i języka, cooś bezcennego! A czy nadal to jest w ROS'sie? Czy może nikt nie gra, to wtedy straci to swój urok ;c: 70,-

Dlatego mam do was zapytanie, każdą z tych gier darzę sentymentem i to naprawdę wielkim. I proszę was, o spojrzenie z tak zwanej: " bocznej perspektywy" i z osobistych wrażeń z tymi grami zwązanymi. Jeśli dodatkowo moglibyście to uaargumentować był bym więcej niż rad. Podałem też obok ceny żeby ta opinia nie na mój stan portfela lecz odczucie cenowe do jakości waszym zdaniem też mogło by być.

Pozdrawiam i dziękuje za każdą odpowiedź!