Popieram przedmówcę. Obie gry mam na komputerze i zaglądam do nich gdy najdzie mnie ochota na dany klimat. Jednak pod względem "systemowym" są bardzo podobne (różnice są niemalże kosmetyczne).
Obie mają PVE w postaci instancji, rajdów, bossów.
Questy i NPC'e są kolorowe, przemyślane i co najważniejsze warte przeczytania, lub wysłuchania.
Crafting w obu przypadkach oznacza dostęp do najlepszego ekwipunku, wymaga posiadania paru postaci, by zapewnić stały dostęp surowców.
Ras jest wystarczająca ilość (W swtorze więcej, jednak to w lotro wybór rasy wpływa na fabułę).
W przypadku klas jest na odwrót swtor ma ich mniej, ale fabularnie jest lepiej rozwiązany, system rozwoju w obu przypadkach jest zbliżony.
I właśnie klimat powoduje, że sięga się po daną grę. Czy wolimi latać z laserem, czy z łukiem, przyzywać burze mocy, czy meteoryty. Wolimy walczyć z robotami, czy orkami. Lore, klimat stanową jedyną znaczącą różnicę w tych grach. Obie są wykonane w sposób dobry, a przy najwyższych ustawieniach wyglądają bardzo ładnie.
Tak na prawdę prezentują podobny model F2P. Bo o ile w lotro można zdobyć TP i kupować za jego pośrednictwem bezpośrednio z IS, to w Swtorze na auction hall można znaleźć niemal wszystkie udogodnienia subki do kupienia za kredyty (złoto). Więc kwestia tego czy farmimy złoto czy TP wyróżnia oba tytuły.
Społeczności w obu przypadkach są równie dojrzałe, gildie chętne do pomocy, a w instancjach rzadko kiedy spotka się trolla.
Co do naszej populacji nie wypowiem się (unikam polskich gildii) - jednak nie ma na globalu polskich wyzwisk, słów zaczynających się na "kurw", a kończących na "a", więc chyba gry reprezentują się nieźle pod tym względem.
Tak więc wszystko się rozbija o to czy wolimy jedno czy drugie uniwersum. Czy wolimy SF czy fantasy. Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku mamy tytuł, który zapewni rozrywki na długie godziny.
