Sparingi na wvwvw z VoIP (ts3)

voip%20rec2_zpsgzqu5mr9.jpg

W wielu grach MMO gildie pvp często ustawiają się na walki, w GW2 to przerodziło się w sparingi 15 vs 15 lub 20 vs 20.
Ciężko znaleźć materiał z takiej walki w którym VoIP nie jest wyciszony, a szczególnie gdy szukamy materiałów klanów z Polski.
Jeżeli ktoś chce zobaczyć jak wygląda taki sparing od kuchni to warto pooglądać film, z ts3 po polsku łatwiej zobaczyć co się dzieje i dlaczego w takiej walce.
Wiem, że 5 vs 5 jest tym trybem wspieranym przez ANET jednak wydaje mi się, że walki w większym gronie też mają swoich zwolenników.
Oczywiście rozumiem, że mniejsze tryby dzięki rozwoju e-sportu i przystępności są faworyzowane, jednak jestem ciekaw czy ktoś na forum widzi jakakolwiek szansę na rozwój formatów pvp jak te 15stki.

Sam jestem z tej gildii, próbowałem znaleźć jakieś VoIP innych polskich gildii WvWvW...jakoś nie widać innych ekip na horyzoncie. :) Dla mnie zaskakujące jest to, że nie ma żadnych "ladderow" porobionych w gw2 ;)

Sam jestem z tej gildii, próbowałem znaleźć jakieś VoIP innych polskich gildii WvWvW...jakoś nie widać innych ekip na horyzoncie. Dla mnie zaskakujące jest to, że nie ma żadnych "ladderow" porobionych w gw2

Bo żeś się trochę za późno obudził. W okresie, gdy gildie tłukły się przy wiatraku o punkty na stronie gw2gvg nikt jeszcze nie myślał o założeniu czego takiego jak nRBL :D

1.. post do usunięcia

O co chodzi?

No było ale się skończyło. Z tego co czytałem vel. ludzie mi opowiadali to niektóre gildie unikały gvg przez ten ranking, żeby nie spaść.

No unikały ale to takie gildie kapcie, które ugrały 2-3 gvg z jakimiś leszczami a potem już nie chcieli grać. I tak najlepsze był takie ekipy, które po przegranym gvg mówiły, że to nie było gvg tylko "scrim" :D

Ostatnio po gvg TA vs USA, po raz kolejny raz powstał temat na oficjalnym forum o możliwości minimalnego wsparcia przez Anet tych potyczek pomiędzy gildiami.

https://forum-en.guildwars2.com/forum/game/pvp/Food-for-thought-for-ArenaNet/first

Jak wiemy dużo gildii przestało grać ze względu na brak wsparcia przez Anet do tego trybu tworzonego przez graczy.

Przez prawie 2 lata proszenia ich dodali tylko arenkę w obsidian sanctum ( ito po akcydencie, gdy podczas gvg jden z devów trollował spotkanie,

jego słynne słowa "I'm watching you guys violate my game mode"). screeny: http://imgur.com/a/mhYp4

W jednym z wywiadów Colin, powiedział że nie mają środków żeby wspierać czwarty tryb gry.

Minimum co powinni zrobić to zmienić Obsidian sanctum mapę, aby działała tak jak eotm. Będzie tworzyć overflowy jak mapa jest full i będzie możliwośc walki z innym gildiami, które nie są w danym wvw matchupie.

Wszystkie te systemy mają dostępne, więc prawie nic ich nie będzie to kosztowało, a by zmieniły bardzo dużo...

O co chodzi?

O nic, po prostu w złym temacie napisałem.

Widzę, że modzi zamknęli i otworzyli temat by dyskusja dalej się toczyła, więc może ruszy.

Dokładnie tak jak piszesz, jeżeli nawet stricte polskie gildie stricte swoich sił w tym nieoficjalnym GvG to coś świadczy o trybie, że może bawić.

Szczególnie gdy w MMO gildie nie liczą 5 osób, a często 50, 100 i więcej. Tryb 20 vs 20 Anet kosztuje pewnie zmiany 2 linijki kodu, apropo obsidian działającego jak EoTM.

Mi osobiście bardzo ciężko było przestawić się z walk na małą skalę 5 vs 5 na te 15tki, ponieważ tutaj oprócz umiejętności gry na swojej klasie potrzeba zgrania z całą grupą, a twoja gleba podnosi połowę przeciwników. xD

Pamiętam tego screena ale gdy wyszedł mało mnie obchodził bo ciupałem spvp. Z punktu widzenia graczy spvp, ich tryb też mało co dostaje, to jest chyba największy problem.

Filmik sarcx, chyba już usunięty z neta też otwierał oczy i potwierdzam to co o spvp i team paradigm mówił, bo zawsze byli 2 miesiące przed resztą jeżeli chodzi o buildy. Klasa dostawała nerf, który nie był ogłoszony to ich mesmer zmienił nagle na thiefa. Anet powinna dać graczom to GvG i zobaczyć jak się rozwinie. No ale preferują na siłę zapędzać do arenek. :D

http://www.reddit.com/r/Guildwars2/comments/1m9yeu/sacrx_talks_about_guild_wars_2_arenanet_and_wvw_a/

Edekvanhal i Sylzer w jakich gildiach graliście?

Kiedys rowniez biegalem na tzw. GvG

Tutaj poczynania gildi gdzie byłem (potem kanal zmienili) - www.youtube.com/user/IncendiesINC

No ale preferują na siłę zapędzać do arenek.

Warto się po prostu zastanowić dlaczego właśnie tak robią. Tego typu rozgrywka jest bardziej przyszłościowa. Wystarczy zresztą popatrzeć na to co obecnie jest popularne? No gry MOBA itp, gdzie składy to właśnie 5 osób. Mass-pvp ma swoją grupę odbiorców (nie za dużą), którzy trzymają się jakichś tam gierek.

Wygodniej jest zebrać team składający się z małej grupy i z nim zgrać. Tym bardziej, że w takim trybie nie muszą farmić itemów czy lvla - a to również jest bardzo ważne w dzisiejszych czasach. Nawet po WoWie i jego PvE to widać - z czasem zaczęli odchodzić od wielkich grup. Obecnie wiele gier myśli już o raidach 8 / 15 osobowych.

Zresztą, na mecz czekasz wtedy chwilę i masz dużo większe prawdopodobieństwo, że trafisz na równych sobie przeciwników, bo masz w czym przebierać. A wiesz jak wyglądałoby to ze składami 20v20? Przykładowo zapisujesz o 15:00 i serio myślisz, że tak dużo grup chciałoby wtedy grać? Nie ma takiej opcji. Byłyby braki, do tego by w ogóle jakieś mecze się odbywały, musieliby łączyć mocne grupy ze słabymi. A jaki w tym sens. Ci mocni by zaraz sobie farmili jakieś punkty rankingowe czy coś na słabych, a ci raz dwa zraziliby się do takiego trybu. Nawet w PvP (5v5) czasem są momenty, kiedy poczekasz trochę dłużej na mecz... A co dopiero w takim 20v20. To się nie trzyma kupy.

Poza tym oczywiście są różne typy graczy i wiesz... Myślę, że twórcy starają się stawiać na tryb, który będzie przystępny. Czyli z jednej strony gracz hardcore znajdzie tam coś dla siebie - założy konkretny team, będzie ćwiczył grę bardzo często, chodził na turnieje esla, czy te tworzone przez twórców itp. Zarobi na tym coś kasy, co jest również istotne, no bo w pewnym wieku przestaje się opłacać aż tak angażować w jakieś hobby, jeżeli nie przynosi ono zysku.

Ale z drugiej strony nie ma szans, by tryb żył tylko tymi graczami, dlatego musi być on bardziej otwarty. Również dla takich graczy, którzy w grze nie szukają wielkich wyzwań, bo te np. mają w pracy i tam w pełni się spełniają. W grze chcą odpocząć. Co prawda mieć tą namiastkę rywalizacji i fajnej gry, ale też bez jakiejś przesady. No i faktycznie wtedy takie wejście na pvp 5v5 wydaje się dużo bardziej przystępne od robienia składu 20v20 i regularnego raidowania.

Właśnie dlatego WvW w ich zamyśle ma być takim otwartym trybem, w którym faktycznie: część osób może sobie pobiegać w zorganizowanych grupach, ale inni bez problemu dołączą do zergu. I z pozoru każdy jest zadowolony :P

Widzę Xar, że z innego forum nic nie wyniosłeś.

Mass-pvp ma swoją grupę odbiorców (nie za dużą), którzy trzymają się jakichś tam gierek.

Tak jasne, każda taka gildia ma co najmniej 25-35 osób. Liczba osób i gildii , które grały kiedyś gvg w gw2 i poodchodziła jest bardzo duża. Więc przestan już być takim fanboyem tego spvp i hejtować te tdm pomiędzy gildiami.

A wiesz jak wyglądałoby to ze składami 20v20? Przykładowo zapisujesz o 15:00 i serio myślisz, że tak dużo grup chciałoby wtedy grać? Nie ma takiej opcji

A ty chyba nie rozumiesz na czym to polega. To nie ma być dla randomów, tylko dla zorganizowanych gildii, które szukają czegość więcej, niż conquest spvp 5vs5.

Nikt ich nie prosi, aby zrobili taki system jak na spvp, ale nie będę tego pisał jeszcze raz... Mogliby nawet zrobić arenki w guild hallach, które możesz kupić za gemy, mapę mają gotową (patrz os).

Liczba osób i gildii , które grały kiedyś gvg w gw2 i poodchodziła jest bardzo duża.

Jesteś naiwny jeśli myślisz, że te osoby przyciągnie jak to napisałeś "arenka w gh" ;) Znudzi ich to tak samo. Różnica w rozgrywce będzie tak mała, że na przestrzeni czasu nawet jej nie zauważą. Wypalą się równie szybko i dalej będą szukać wymówek typu "Anet za mało to wspiera" xD

Wy sami nie wiecie czego chcecie.

Z jednej strony pogratulować graczom "gvg" za ich upór i wole organizacji a z drugiej strony strasznie im współczuje, że są tak bardzo olewani przez ANet. Ale dlaczego tak się dzieje? No bo jeśli to improwizowane gvg grała by spora cześć graczy to grzech nie skorzystać i nie wrzucić projektantów/programistów by zrobili taki tryb nie? ANet nie jest firmą charytatywną i nie będą robić czegoś co nie zwiększy ich zysków. Czy inwestycja w "gvg" zwiększy zyski? Tak? To dlaczego tego nie robią? Na złość graczom?

Jesteś naiwny jeśli myślisz, że te osoby przyciągnie jak to napisałeś "arenka w gh" Znudzi ich to tak samo. Różnica w rozgrywce będzie tak mała, że na przestrzeni czasu nawet jej nie zauważą. Wypalą się równie szybko i dalej będą szukać wymówek typu "Anet za mało to wspiera" xDWy sami nie wiecie czego chcecie.

Nie pisz już więcej naprawdę. Głownym problemem od początku był brak możliwości grania z gildiami z innych serwerów. Dodatkowo anet od wprowadzenia megaserwerów w pve, scamuje graczy wvw, bo na przykład za transfer na najgorszy wvw serwer musisz zapłacić tyle samo co na najlepszy.

Widać, że nie masz w ogóle pojęcia o co w tym wszystkim chodzi, a się wymądrzasz.

jeżeli ktoś nie wierzy w liczbie gildie , które grało gvg to zapraszam do google/youtube. Tutaj przykład listy gildii z przed roku, nie wliczając tych którzy sie nie zapisali lub już dawno przestali grać.

http://www.gw2wvw.net/gvg

To tyle z mojej strony i tak to nic nie zmieni, a konwersacja z trollem, który tez trolluje inne fora nie ma sensu ;).

(...)jeżeli ktoś nie wierzy w liczbie gildie , które grało gvg to zapraszam do google/youtube. Tutaj przykład listy gildii z przed roku, nie wliczając tych którzy sie nie zapisali lub już dawno przestali grać.http://www.gw2wvw.net/gvg(...)

Co oznacza kolumna Last Updated? Aktywność gildii w community gvg? Jeśli tak to grubo ponad połowa gildii z tej listy nie jest aktywna średnio od 6 miesięcy. A po za tym co to za argument z listą "z przed roku"? Nie ma czegoś świeższego?

ps. Czytam w miarę regularnie forum tego community i takiej zawartości kwasu nawet na giewu2.pyly nie ma. Wiec jak już Sylzer wyganiasz z dyskusji innych to ja też mam propozycje dla ciebie: idź być "gvg" gdzie indziej :)

Najśmieszniejsze jest to, że niby tak aktywne, tyle gildii, wielki, rozchwytywany tryb... A w każdej chwili mogę podesłać stronę community RP (niszowa zabawa), gdzie znajdują się dziesiątki aktywnych gildii i z pozoru wielka społeczność ;D I to nie takich, które były ostatnio aktualizowane 6 miesięcy temu, czy dawniej. No ale nikt nie mówi, że to (RP) jest nie wiadomo jak wielką siła w grach MMO, czy GW2... No znajmy umiar. A jak popatrzeć na te "GvG", to nawet w najlepszym swoim okresie mieliście tych gildii mniej... Niektórzy niestety mają klapki na oczach... A tam wyżej zostało dobrze napisane: gdyby było to tak przyszłościowe i rozchwytywane, to już dawno pojawiłoby się wsparcie dla tego "trybu". Co więcej: Anet nam (RP) również wcale nie ułatwia, nawet MegaSerwerami kładł nam kłody pod nogi i co? Nico. Dalej się gra. Jak tryb jest dobry, to zawsze znajdzie się jakieś rozwiązania. Najłatwiej jest swoje znudzenie i wypalenie trybem usprawiedliwiać tym, że brak jakiejś drobnostki. Tak jakby nie mozna się było przenieść na jakieś wybrane serwery. Ustalić kilka dla rozgrywek GvG i gitara. Ale nie - najwyraźniej ta społeczność jest jakaś lewa.

#gvgtakieliczne #rozchwytywanytryb #wow

PS: GvG to było w GW1 i niczym nie przypominało tego co robicie :P I w zasadzie po wyjściu dodatku będzie bardzo podobny do tego tryb w PvP ;)

PS2: Kelvei miał rację, taką aktywnością psuliście grę. To tak samo jakby na WvW zaczęli wchodzić masowo gracze RP i sobie odgrywać postacie, zajmując tym samym sloty itp - olewając przy tym cele mapy.

double post

Co oznacza kolumna Last Updated? Aktywność gildii w community gvg? Jeśli tak to grubo ponad połowa gildii z tej listy nie jest aktywna średnio od 6 miesięcy. A po za tym co to za argument z listą "z przed roku"? Nie ma czegoś świeższego? ps. Czytam w miarę regularnie forum tego community i takiej zawartości kwasu nawet na giewu2.pyly nie ma. Wiec jak już Sylzer wyganiasz z dyskusji innych to ja też mam propozycje dla ciebie: idź być "gvg" gdzie indziej
Kolumna "last updated" pl: ostatnio aktualizowane. Wydaje mi się, że to znaczyć może równie dobrze rozpad gildii co zwyczajny brak zmian, ten sam lider, ten sam serwer. Nie mało gildii gra na jednym serwie pół roku i z tymi samymi ludźmi.

Ja gratuluje Xar promowania RP w Polsce i wśród społeczności GW2. Myślę, że bez takich gildii wiele lokacji, które mają dobry lore, położenie i przede wszystkim klimat, wiało by pustkami bo nie ma tam dropów, albo nie da się farmić. Zapełniacie lukę i sam kiedyś do serwera Allseron L2 pisałem historę postaci co świetnie wspominam. Gdybym nie był graczem pvp na pewno spróbowałbym RP. Zastanawiając się nad tym to może bordery mogłyby dawno świecić pustkami gdyby nie gracze wvwvw/gvg którzy dobrze bawią się gdy jest z kim rywalizować. Myślę, że właśnie zapełniamy razem luki, a nie psujemy naszych trybów. Bo czy gracz RP psuje tryb pve? Lub gracz gvg nie broniąc fortu machinami, a walcząc pod jego murami lub ściągając wrogów na inną mapę psuje wvwvw?

Co do wsparcia to Anet ma możliwość do zrobienia obsidian sanctum mapy takiej jak edge of the mist. Wojny gildyjne załatwiłby sprawę pewnie na dobre. :)

Skupmy się tutaj na GvG proszę skoro już temat jest poruszony bo nie ma co offtopować. Jak ktoś ma pomysł jak sprawić by GvG było bardziej przystępne nawet gdy nigdy nie grał niech napisze, może przelejemy to do tematu na forum gw2.com i akurat od nas wyjdzie ten strzał w 10. :)

Co do wsparcia to Anet ma możliwość do zrobienia obsidian sanctum mapy takiej jak edge of the mist.

Wiesz, co do tego to sam bym był akurat bardzo za, bo wystarczy popatrzeć chociażby na takie jumping puzzle, które tam są - niby świetna sprawa, a z drugiej strony trochę źle przemyślana, bo niektóre serwery wieją pustkami i na tych puzzlach nic się nie dzieje.

Oczywiście to też pewnie byłoby pomocne dla gildii "GvG", jasne, czemu nie - chociaż nie spodziewałbym się po takiej zmianie jakichś fajerwerków. Myślę, że graczom "GvG" i tak zaraz brakowałoby ladderów (tam wyżej ktoś pisał że ich nie chce, ale prawda jest taka, że kupa graczy "GvG" widziałaby laddery, co wiele razy było już poruszane. Tu zdania są podzielone, jedni chcą inni obecnie nie koniecznie), tak samo zaraz by się okazało, ze potrzeby jest obserwator, bla bla bla - ostatecznie wyszłoby an to, że potrzebne jest wszystko to, co ma tryb PvP ^^' Bo doszłoby się po prostu do takiego etapu, kiedy się chce czegoś więcej. Norma. Aczkolwiek myślę, że co do OS, to prędzej czy później wyłączą tam ograniczenie w postaci serwera, bo to jest tam kompletnie zbędne. Ono jest jeszcze po prostu zrobione w starym stylu.

Tak czy owak, trzeba patrzeć na to co jest teraz i w zasadzie gdyby się uprzeć, to przecież bez problemu można zgarnąć community GvG na wyludnione serwery WvW - te z samego dołu tabelki - i sobie je zagospodarować. Tam żaden GM nie zauważy, że na borderach ludzie robią sobie co chcą ;) Gwarantuje wam to. Nawet się będą cieszyć, że coś się na tych serwerach ruszyło. A i zagracie wtedy każdy z każdym. Ale niee... oczywiście trzeba się pchać na wyższe tiery :P No to co się dziwić, ze tak to się kończy.

To trochę tak, jakby gracze RP narzekali:

"łeee, nie ma serwera RP, jesteśmy porozrzucani po różnych, ale bieda, łeee"

Co tam, że sami wybierali te serwery, nie były im przypisywane losowo.... Jaki to problem wybrać sobie konkretne serwy i na nie ściągać ludzi? Żaden. Gracze RP właśnie tak zrobili jeszcze przed premierą GW2. Wy też mogliście.

Kolumna "last updated" pl: ostatnio aktualizowane. Wydaje mi się, że to znaczyć może równie dobrze rozpad gildii co zwyczajny brak zmian, ten sam lider, ten sam serwer. Nie mało gildii gra na jednym serwie pół roku i z tymi samymi ludźmi.Ja gratuluje Xar promowania RP w Polsce i wśród społeczności GW2. Myślę, że bez takich gildii wiele lokacji, które mają dobry lore, położenie i przede wszystkim klimat, wiało by pustkami bo nie ma tam dropów, albo nie da się farmić. Zapełniacie lukę i sam kiedyś do serwera Allseron L2 pisałem historę postaci co świetnie wspominam. Gdybym nie był graczem pvp na pewno spróbowałbym RP. Zastanawiając się nad tym to może bordery mogłyby dawno świecić pustkami gdyby nie gracze wvwvw/gvg którzy dobrze bawią się gdy jest z kim rywalizować. Myślę, że właśnie zapełniamy razem luki, a nie psujemy naszych trybów. Bo czy gracz RP psuje tryb pve? Lub gracz gvg nie broniąc fortu machinami, a walcząc pod jego murami lub ściągając wrogów na inną mapę psuje wvwvw?Co do wsparcia to Anet ma możliwość do zrobienia obsidian sanctum mapy takiej jak edge of the mist. Wojny gildyjne załatwiłby sprawę pewnie na dobre. Skupmy się tutaj na GvG proszę skoro już temat jest poruszony bo nie ma co offtopować. Jak ktoś ma pomysł jak sprawić by GvG było bardziej przystępne nawet gdy nigdy nie grał niech napisze, może przelejemy to do tematu na forum gw2.com i akurat od nas wyjdzie ten strzał w 10.

Dziękuje za lekcję angielskiego:) ale wiem jak się tłumaczy na polski angielskie wyrażanie "last updated". Sęk w tym, co oznacza u twórcy witryny. Ostatnia zmiana danych na portalu, ostatnie logowanie czy może ostatni mecz "gvg". Jak by na to nie patrzeć nie wygląda to dobrze bo albo ponad 1/2 gildii porzuciła to community i poszła "gdzieś indziej" albo (i to najgorsze) od ponad 6 miechów nie gra.

Już ktoś to napisał ale ja napisze jeszcze raz. "GvG" w obecnym, niesuportowanym przez ANet wydaniu nie ma nic wspólnego z GVG z GW1. Czy to dobrze czy złe? Nie wiem ale myślę, że jeśli ANet wprowadziła by GVG takie jak w GW1 to zostało by ono wygwizdane przez społeczność "gvg".

Taka typowa dyskusja między "polaczkami" jest śmieszna. Najlepiej jakbyście przestali grać w GW a wtedy gra nic by nie straciła, a pozbyłaby się paru hejterów. Guild Warsy są typowo casualowe, każdy znajduję swój kącik i się w nim bawi. Ja gram WvW od prawie roku, w guildi która w Guild Warsy gra już od beta testów. Jeden leader przez całe trzy lata. Co do GvG Xar piszę, że scena jest mała, trudno się nie zgodzić. Żeby coś osiągnać nie tylko trzeba doświadczonego leadera, ale i ogarniętej ekipy. Większość lepszych graczy będzie szukało guildi z jakimś już doświadczeniem, co także ma duży wpływ na to, że nie powstaje dużo nowych guildi, którzy mogliby stawić jakiś opór. Dla przykładu, jakiś czas temu na WvW serverze SFR pojawiła się guilda La Moire, mieli niskie ranki, nie wiem czy przyszli z innej gry, z pve czy skąd indziej. Ale mimo, że było ich około 20+, byli niszczeni przez mniejsze bardziej doświadczone grupy w dosłownie kilka sekund.

Co do GvG. Sytuacja jest taka, że jest guildia top 1 - Team aggression, parę dobrych guildii i mnóstwo słabiaków.

Słabiaki grają między sobą o pietruszke, skoro grają to mają fun, nic tylko się cieszyć.

Dobre guildie, co możnaby policzyć na palcach jednej ręki, walczą między sobą o większego e-penisa, aż w końcu nadchodzi czas walki z top 1, i co się dzieję? Jedna guildia z wielkimi oczekiwaniami przegrywa 5:0, disband, Druga, z większym stażem przegrywa 5:0, disband. Jak widać, na najwyższym szczeblu jest dużo dramy.

Wiadomo brakuje jakiegoś celu tego całego GvG, który przyciągnąłby dobrych graczy co przyczyniłoby się do rozrostu i równiejszych walk. Bo teraz głównym celem jest powiększenie e-pen...