Sytuacja

Witam, zaczynajac od tego iz gram w league of legends od rozpoczecia 2 sezonu, a raczej gralem bo przestalem gdy wszedl patch z nowa mapa (upgrade grafiki) to wychodze teraz z zapytaniem czy warto wrocic? Jak wyglada sytuacja na froncie tzn. czat, czy jeszcze ktos w ogole gra?

Nie moge sie przekonac do dota 2, a mam chec zeby jednak znowu sciagnac LoL, lecz cos mnie blokuje :)

Duzo moich znajomych odeszlo po mnie co tez daje mi do swiadomosci ze jednak stara wersja gry byla lepsza.

Dzieki za wszystkie odpowiedzi. No h8 m8!

(Lacznie 70~ dni gry)

Lol to taka gra do której się wraca prędzej czy później. Czy warto? Warto.

Nadal gra ogrom ludzi. W koncu to lol. Czy warto? Mysle, ze wlasnie teraz, po tym ogromie zmian jak najbardziej. Sporo osob narzeka, ze kiedys to LoL byl lepszy. Glownie wlasnie przez zmiane mapy, dzungli, sporej ilosci przedmiotow i tak dalej. W kazdym razie od swoich poczatkow przeszedl drastyczne zmiany. I chociaz sam przerzucilem sie na dote, to LoL w moich oczach rozkwitl. Chlopaki z Riotu zrozumieli, ze jednak nie robia doty i pozmieniali gre w taki sposob, ze jest tym, czym powinna byc. Przyjemna, druzynowa gra zrecznosciowa. Ze swojej strony polecam, jesli nie mozesz przejsc za dote, a chcesz moby. Ofc musisz przyjac zmiany, przez ktore ta gra przeszla.

Ja mam zamiar wrócić do lola. Z pewnością jest warto. Po kradzieży 5-letniego konta kilka miesięcy temu przerzuciłem się na Dotę, ale to nie to samo. Po namowie kolegów gdzieś w następnym tygodniu zacznę od nowa (ale chyba kupię konto z leagueofsmurfs bo mają bodajże jakąś drobną przecenę).

Ta gra chyba zawsze będzie warta tego by wrócić, a nawet jak nie na wieczność to na kilka ładnych dni/tygodni.

Ciągle wracam, mimo toksycznego community, teraz cel na wakacje platyna :D. Obecnie promo do g4 z którego wczoraj wypadłem.

Ogólnie nie widzę powodu, dla którego LoL dawniej miałby być lepszy. Gra (o ironio) jest IMHO lepiej zbalansowana, przedmiotów jest więcej, w końcu KAŻDA rola może zbudować late game itemy (a nie jak w sezonie 1-3, gdzie support budował Shure, buty i resztę wydawał na setki wardów). Trinkety i zmiany w wardach bardzo pomogły w grze, zmiana w supportach - tak samo, w jungle - ogromny plus. Oczywiście że Rito ma pewne problemy z balansem i nadal pewne style gry królują nad innymi, ale to nie znaczy, że gra nie jest warta uwagi.

A community nadal takie samo.

Uświadamiam was tylko, że nowy system any-toxic jest w fazie bety. Więc niedługo skończy się flame na dobre.;) A bany się posypią.

League of legends, to jakaś porażka. Wróciłem po dwóch latach przerwy zobaczyć czy coś się zmieniło i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że gra stała się strasznie łatwa i nonskillowa. Już w pierwszym meczu po przerwie miałem najlepsze wyniki w teamie... Dodatkowo masa wyzwisk (MASA), bardzo odrzuca. Kolejnym jest polskie community, które jest już chyba na każdym serwerze i które uważa się za bezkarne. League of legends - gra niewymagająca myślenia, pełna wyzwisk i polskich graczy(w negatywnym znaczeniu).

Skoro twierdzisz, że jest nonskillowa i nie wymaga myślenia to dlaczego tylko bodajże 2% populacji jest w challengerze? W końcu to taka łatwa gra. Powinna być jedna dywizja. Tak myślę. że nie widziałeś gracza ,,ze skillem'' a gracza ,,bez skilla'' masakryczna różnica. Co do cummunity to jedyne co mozesz na razie zrobić to wykorzystać techniki umysłowe etc. czyli odpowiadać dobrocią na zło. Czasem działa. Oraz czekać kiedy nowy system wejdzie na dobre w życie. :)

@2xUp

Zgadzam się. Grałem w Lola od 1 sezonu i grało mi się świetnie. Był taki nie powtarzalny klimat i rywalizacja. A teraz? Gra upraszczana do maximum, nie mówiąc już o community.

Czy warto wrócić hmmmmm... gram aktualnie w HotSa od kilku miesięcy. Ostatnio naszła mnie myśl zrobię coś głupiego. Zagram sobie w LoLa. Rozpoczynam grę i na start trafia mi się Troll i AFK. Kończę grę co bym był "ponad to" co oni reprezentują po czym odinstalowuję grę.

Co do nowego systemu resocjalizacji, to znając RITO będzie to fail... tak samo oceny po meczu, czy trybunał miał działać jako forma resocjalizacji, a wszyscy mają na to wywalone...

report to teraz taka ogólna groźba.

Człowieku uciekaj od tej kiepskiej gry jak najdalej. Ja grałem w lola gdy jeszcze nie było serwera EU od czasu do czasu wbijam ale mam już z pół roku przerwy i jestem zadowolony. Gra jest totalnie zniszczona przez community w każdym meczu trolle, flamerzy, gimbaza itp. Gra nie daje przynajmniej dla mnie takiego poczucia progressu, team play praktycznie nie istnieje i trzeba mieć dużo szczęścia żeby trafić na mądre osoby. Jeśli szukasz gier w których możesz zabłysnąć umiejętnościami i masz poczucie, że po przegranym meczu czegoś się uczysz to Counter Strike oraz Starcraft II. Najmilej wspominam jak grałem w starcrafta to tam jest pełna kultura rozgrywki dziękujesz za rozegrany mecz a flamerzy to rzadkość.

Gram od bety.

Początek meczu - ignor all. Po co Wam w ogóle z kimś gadać? - Są pingi zaawansowane do wszystkiego. Patrzcie na siebie. Gra znakomita. A Ci co narzekają, że utknęli w X lidze - uwierzcie, że przez 6 lat grania nie widziałem kogoś, kto by był w niższej lidze aniżeli na to nie zasługuje. Lub jak ktoś mówi, że nie da się wyjść z X ligi.

A sama gra miodna :)

Tym razem rito obiecuję zmiany. :) Zobaczymy czy będzie tak jak mówił czyli słuszny ban już 15 min po grze.

Teraz league of legends to śmiech.

Granie niektórymi postaciami typu Katastrofa czy Zed na niższych dywizjach

wyglądaj jak przy wypuszczeniu Jax'a (ten kto go miał w teamie ten wygrywał).

Jest też + jak w s2 wróciły do mety burisery na jungle.
Mój kochany Nunu czy też postać ,którą wykreowałem sobie po maina Vladimir na midzię.

Heca to teraz król topleinów (nie wiem czemu wróciłem po 4 miesiącach i grałem może 4gry)

Leauge of legend po dość spokojnym S3 napier..... ram pam pam z tymi updatami.

I dobrze ,ale to gra która od zawsze i na zawsze będzie się zmieniać.

Tylko powinni zrobić lepszy system banów i dobieranie oraz te community.... 70% ludzi nie przyznaje się ,że są z polski.

I im się nie dziwie.

Brakuje mi takiego Albionu Online i czekam na niego. Grę która będzie taką Tibią do 2020

Tak jak Metin2 w Polsce czy Minecraft na świecie.

Cs:Go to takie same gunwo tylko tam dasz rade sam zrobić grę ,a w lolu.... flamerzy.

I nie chwal tak dnia wbij minimum szeryfa to zobaczysz piekło 50% gier cheaterzy.

Wawle to ich banuje po roku.

Teraz league of legends to śmiech. Granie niektórymi postaciami typu Katastrofa czy Zed na niższych dywizjachwyglądaj jak przy wypuszczeniu Jax'a (ten kto go miał w teamie ten wygrywał).Jest też + jak w s2 wróciły do mety burisery na jungle.Mój kochany Nunu czy też postać ,którą wykreowałem sobie po maina Vladimir na midzię.Heca to teraz król topleinów (nie wiem czemu wróciłem po 4 miesiącach i grałem może 4gry)Leauge of legend po dość spokojnym S3 napier..... ram pam pam z tymi updatami.I dobrze ,ale to gra która od zawsze i na zawsze będzie się zmieniać.Tylko powinni zrobić lepszy system banów i dobieranie oraz te community.... 70% ludzi nie przyznaje się ,że są z polski. I im się nie dziwie. Brakuje mi takiego Albionu Online i czekam na niego. Grę która będzie taką Tibią do 2020 Tak jak Metin2 w Polsce czy Minecraft na świecie.

What?

Zed to obecnie jeden z gorszych picków - jakieś Tier III

Katarina maks wysoki tier II

League of Legends jest zbalansowane jak nigdy do tej pory wszystkie 125 bohaterów między 45-55 % win ratio

What?Zed to obecnie jeden z gorszych picków - jakieś Tier IIIKatarina maks wysoki tier IILeague of Legends jest zbalansowane jak nigdy do tej pory wszystkie 125 bohaterów między 45-55 % win ratio

Zed stracił tylko szybkość ataku. Gracz ,który go mainował przez pół roku zabije adc i midera w 7sekund i spier.....i .

A z katariną jest tak ,że gdy enemy ma Jinx i Nami na bocie to adc będzie miał staty 0/7

Gram w tą grę bardzo długo i zawsze były postacie ,którymi się nie gra i takie które carrują

S3-kassadin

S4-yasuo i zed

S5-hmm tutaj jest ogromne pole do popisu ,ale mocne picki z patchu 5.4 z tym nowym itemem

#edit

Te % prawie zawsze są takie same tylko postacie niektóre spadają inne rosną.