Informatyk - Przyszłość (Wybór szkoły Łódz/Poznań)

Siemka wszystkim ;)

Otóż nadszedł ten okres w życiu gdzie należy wykonać jeden z pierwszych, najważniejszych wyborów od którego zależeć będzie dalsze życie.
Właśnie skończyłem Technikum Informatyczne i stoję przed wyborem szkoły.
Są 3 opcje :
-Polibuda w Łodzi (chyba najlepsza opcja moim zdaniem)
-Polibuda w Poznaniu
-Jakieś zaoczne coś + Robota (ehh.... kasę skądś trza brać ;x)

Nie każe wam wmawiać mi co mam robić, nie chcę też słyszeć - "lol twój wybór, co się głupku pytasz na forum".
Po prostu chciałbym aby każdy kto był w podobnej sytuacji wypowiedział się co wybrał + może małe uzasadnienie czemu tak i jak teraz u niego to wszystko wygląda.
Dodatkowo jeśli jest na jednej z tych 2 szkół (na jakimkolwiek kierunku) fajnie by było gdyby napisał jaka jest, zalety, wady itp. :P
Natomiast inne osoby prosiłbym aby choć na chwilę postawiły się w takiej sytuacji i zastanowiły się co by wybrały DLA SIEBIE. ;)
A nóż widelec dowiem się czegoś ciekawego (np. że wykładowcy są wredni czy coś :P) co choć trochę pomoże mi zobrazować jak wszystko może się dla mnie potoczyć :P

Dyplom jak dyplom, kierunki ważne w Twoim osobistym interesie, najważniejsze będzie to co będziesz umieć.

Przykładowo, jeśli będziesz słabym programistą, to żaden dyplom Ci nie da pracy.

Jeśli będziesz bardzo dobry to możesz w ogóle nie mieć dyplomu,a jeśli przynajmniej dobry to wystarczy Ci dyplom dowolnej prywatnej szkoły.

Szkoły uczą technik i podstaw, reszta zależy tylko od Ciebie, tego jak to rozwiniesz i jak dobry w tym się staniesz.

Oczywiście najlepsza opcją jest mieć dyplom dobrej uczelni z kierunku na który jest duże zapotrzebowanie na fachowców i być w tym dobrym - w tym momencie ty stawiasz warunki.

Mój brat gdy skończył technikum informatyczne poszedł do polibudy w Poznaniu ,ale uzyskał dyplom z wyróżnieniem.

Nie powiem ,że łatwo mu to przyszło śpiąc po 3-4 godziny dziennie. Stale mnie wkurzał tym ,że świeci u niego lampka w pokoju do 3 rano....

Ogółem mówi ,że to dobra szkoła tylko trzeba się uczyć ,a pracodawcy będą się o ciebie zabijali.

W pierwszej pracy jako ktoś tam w Olejarni miał 7 000 na miesiąc po roku miał już 10 000.

Teraz pracuje w Gillette ma 18 000 ,a ma dopiero 28lat więc chyba dobrze go tam nauczyli.

Ja w przeciwieństwie do niego stawiłem na "opier....e się ,aż do roboty" w gimbazie czy podstawówce nic się nie uczyłem.

W zawodówce dostałem stypendium jak wprowadzali w życie program w zawodówkach miałem też 2miesięczne praktyki za granicą

i byłem tak zaje......y na praktykach ,że po 3 latach dostałem od razu robotę. Na początku miałem 2 000na miesiąc.

Teraz w wieku 23 lat mam między dwójką i czterema zera na fakturze ,ale to dlatego że mam własny zakład w dużym mieście i bardzo duża liczbę zadowolonych klientów

we wcześniejszej pracy ludzie mówili o mnie ,a nie o zakładzie i chcieli bym ja wykonywał dla nich pracę.

Wystarczy ,że będziesz komuś imponował to wtedy Cię zatrudnią.

Najlepiej staraj się o jakąś małą robotę jaki ROOT na portalach czy rób te aplikacje na smartfony to nie takie trudne.

Zrób też własną strone do testów itp.

Stawiaj bardzo dużo na siebie jako "samouka".

Mój brat ma chyba z 10 różnych książek o jakiś Javach/HTML i innych pierdołach. Dużo rzeczy uczył się w internecie.

Wykładowców wspomina dość nie ciekawie ,ale polibuda to w wielkich miastach ten sam poziom.

Musisz tam zapier.....ć nie ma lekko ,a jak będziesz naprawdę dobry co tyczy się każdego fachu to spokojnie dostaniesz robotę.

A informatyków brakuje. Mój brat nie pracował dłużej niż pół roku w jeden firmie.

Mój sąsiad kończył wszystko tak jak brat taki grubasek ma 13 000 na miesiąc i mówi ,że to mało koledzy mają więcej xD.

warn_ico.png
Wulgaryzmy ~ NS

Nie pytaj się na forum co chcesz robić, po prostu rób to co lubisz. Ja bym radził jakiegoś technika-informatyka, jest krócej a teraz pracodawca chętniej zatrudnia z wykształceniem średnim niż wyższym.

@DeimonD - tyle to ja wiem - jestem po informatyku i idę na informatyka, pytanie brzmiało natomiast którą z tych 3 opcji wybrałbyś na swoim miejscu.

@Gajin - idę po to żeby się uczyć i rozwijać ;)

@ZbieramTazosy - zarówno z samych zajęć jak i z samych książek wszystkiego się nie nauczę, dlatego będę łączył oba w jedno :P

Informatykow jest teraz naprawde sporo (w tym ja ;D). Od siebie moge ci polecic grafike. Oplacalny zawod i zawsze znajdzie sie jakas robótka.

KaitoKun jak już zdecydujesz się na polibudę to polecam zaangażowanie się w różne starupy, hackathony i inne evety, dają one sporo do umiejętności, szybkiego kombinowania i podziału pracy, a tego się tak łatwo nie ogarnia.

@WilliamXN na polibudzie Łódzkiej jest system punktów za które wybierasz sobie dodatkowe przedmioty. Dlatego myślałem iść właśnie na grafikę + za punkty bazy danych :P

Studia to tylko prowizorka, każda uczelnia daje wiedzę ogólną z dziedziny informatyki, jeżeli chcesz na przykład kodzić w Javie lub zając się grafiką lub jeszcze czymś wymyślniejszym jak reverse engineering to musisz się tego uczyć na własną ręke. Połowa wiedzy albo i więcej nauczanej przez uczelnie nie jest wymagana przy znalezieniu pracy. Jeżeli idziesz na tego junior java developera musisz mieć podstawową wiedzę z algorytmiki matmy i programowania współbieżnego (tego uczą na uczelni) i dobrą wiedzę z samej Javy, której nie posiądziesz na uczelni, a jest najważniejsza z tych 4 zagadnień. Powinieneś wybrać uczelnie, która zabiera Ci najmniej czasu. Jako, że studiuję na PP infe, wiem że Wydział Elektryczny k. Informatyka byłby dobrym wyborem, na wydziale Informatycznym pierwsze lata to głównie matma a później zajmujesz się innymi rzeczami, po za tym na WI chyba jest więcej przedmiotów niż na WE. No i WI jest trudniejszym wydziałem.

Jeśli mam być szczery, to mi się ani razu nie zdarzyło, że pracodawcy patrzyli się jaką uczelnie kończę, lub ukończyłem. Niemal zawsze pytali mnie o doświadczenie, wiedzę i często były testy. Najczęściej jest tak, że jak mają kogoś przyjąć to najprawdopodobniej będzie to osoba, która przynajmniej jakieś praktyki w zawodzie odbyła. Dlatego, po zakończeniu praktyk na stanowisku serwisanta komputerowego, idę na praktyki jako programista php, przy aplikacjach dhtmlx. Bardzo ważnym aspektem jest też praca własna. Kolega, który już w technikum się nauczył php, teraz dzierga bardzo ładne strony oparte na własnej roboty frameworku. Nie twierdzę, że studia są niepotrzebne, bo ja sam od laika, osiągnąłem taki poziom, gdzie wiem w czym chcę się rozwijać i co konkretnie chcę robić w przyszłości.

Teraz najważniejsze, jeśli już wiesz mniej więcej w czym chciałbyś się zajmować w przyszłości, to już teraz ucz się i pracuj nad tym.

Ja bym wybral grafike i PSiO. Sam chcialem na to isc ale z powodow finansowych musialem szybko chwycic sie pracy. Moze za kilka lat udam sie na grafika chocby i zaocznie

A ja doradze krotko i tresciwie - nie do konca szkola jest niewazna. Bo sa szkoly ktore maja renome w danym wojewodztwie (opolskie - elektryczniak chocby) i po tej szkole przyjmuja wrecz natychmiastowo (po prostu kołki tej szkoly nie skoncza :P). Jednak bez przesady ze jest az taka wazna. W wiekszosci przypadkow patrza na papierki tzn certyfikaty, oraz pytaja sie o zainteresowania. Generalnie odrobine empatii nie zaszkodzi - gdybys byl pracodawca i mial zatrudnic 2 osoby - po swietnej szkole ale bez ambicji, lub po sredniej szkole ale kogos kto sie tym interesuje, dla kogo to pasja. Wybor jest raczej oczywisty ;)

Podsumowujac : popatrzylbym na polibudy, jak sie prezentuja, jakies rankingi czy cos i wybral lepsza ;). A jak oba srednio z reputacja to jechac prosto - kwalfikacje i certyfikaty + wlasne zaangazowanie i checi ;)

Siemka wszystkim ;)

Otóż nadszedł ten okres w życiu gdzie należy wykonać jeden z pierwszych, najważniejszych wyborów od którego zależeć będzie dalsze życie.
Właśnie skończyłem Technikum Informatyczne i stoję przed wyborem szkoły.
Są 3 opcje :
-Polibuda w Łodzi (chyba najlepsza opcja moim zdaniem)
-Polibuda w Poznaniu
-Jakieś zaoczne coś + Robota (ehh.... kasę skądś trza brać ;x)

Nie każe wam wmawiać mi co mam robić, nie chcę też słyszeć - "lol twój wybór, co się głupku pytasz na forum".
Po prostu chciałbym aby każdy kto był w podobnej sytuacji wypowiedział się co wybrał + może małe uzasadnienie czemu tak i jak teraz u niego to wszystko wygląda.
Dodatkowo jeśli jest na jednej z tych 2 szkół (na jakimkolwiek kierunku) fajnie by było gdyby napisał jaka jest, zalety, wady itp. :P
Natomiast inne osoby prosiłbym aby choć na chwilę postawiły się w takiej sytuacji i zastanowiły się co by wybrały DLA SIEBIE. ;)
A nóż widelec dowiem się czegoś ciekawego (np. że wykładowcy są wredni czy coś :P) co choć trochę pomoże mi zobrazować jak wszystko może się dla mnie potoczyć :P