[SPOILER] Ending patcha 6.2

EDIT: Na MMO Champion pojawiła się wersja angielska:

Jeśli to jest zakończenie WoD'a, a wszystko na to wskazuje to jestem mocno rozczarowany. Patch pewnie pociągnie jakieś pół roku, a na Blizzconie zapowiedzą następny dodatek.

Jeśli to jest zakończenie WoD'a, a wszystko na to wskazuje to jestem mocno rozczarowany. Patch pewnie pociągnie jakieś pół roku, a na Blizzconie zapowiedzą następny dodatek.

Ty to naprawde wróżbita jesteś... sami mówili na blizzConie że ten dodatek będzie trwał max rok.

Zakończenie takie jakie być powinno, niczym nie zaskoczyli i dobrze , bo teraz Blizzard a konkretnie Wow ma negatywną prasę wszędzie.

Jak będzie dodatek, gdzie będziemy mierzyć się z Sargerasem, to wrócę :)

Nie sądzę by to był ostatni patch, dadzą pewnie jeszcze jakąś krótką 7-bossową raidówkę no i zapowiadany Farhlon. Zresztą film wskazuje że wątek Khadagara i Gul'dana nie został zakończony a ciągnięcie go znowu w kolejnym albo jeszcze następnym dodatku nie wydaje się dobrym pomysłem :D. Na Blizzconie na stopro zapowiedzą dodatek, ale od eventu dzieli nas prawie cztery miesiące tak więc prawdopodobnie w grudniu uraczą nas patchem 6.3 a pół roku później 7.0.

Jak będzie dodatek, gdzie będziemy mierzyć się z Sargerasem, to wrócę

Jak będziemy z nim walczyć to fala newsów "Koniec WoWa" zaleje internety, a dzieciaki wciąż będą nawoływać żeby wprowadzili FTP :P

Na szczęście uniwersum Wowa nie kończy listy villainów na Sargerasie. Istnieją byty potężniejsze od niego , które napewno pojawią się niegdyś w Wowie.

Na szczęście uniwersum Wowa nie kończy listy villainów na Sargerasie. Istnieją byty potężniejsze od niego , które napewno pojawią się niegdyś w Wowie.

Mogłbyś to rozwinąć ? Moja wiedza jest skromna i kończy się na Aman'thulu i Sargerasie jako najpotężniejszych i nie mam pomysłu kto może stać ponad tytanami, a bardzo mnie to zaciekawiło.

P.S. Chyba że ostatni ze starych bogów będzie czymś niesamowitym :)

Chętnie:

Kiedyś oglądałem takiego fanboya wowa, który przeczytał wszystkie wydane nowelki w uniwersum wowa . Ten gość przedstawił obszernie panteon Wowa i Sargeras jest jednym z Tytanów. Tytani , to takie wielkie chłopy przypominające greckich bogów, których to czczą krasnoludzi. Sargeras jest takim szatanem, który się zbuntował i na mocy swej stracił w porównaniu do swych braci. Jednak Sargeras stworzył armię demonów, zdolną zniszczyć każdy napotkany wszechświat. Dlaczego Sargeras się zbuntował? Tutaj istnieją tylko teorię, jedną z nich są owi Starzy Bogowie, bowiem jest ich więcej niż tytanów. Jeden stary bóg C'thun bodajże, walczył na Azeroth z Tytanami... Z wszystkimi dostępnymi Tytanami, jeden na iluśtam. Rezultat był taki, że tytani strącili C'thuna do więzienia bodajże pod Azeroth nie wiem dokładnie czy to prawda, polecam wygooglać. Draenor też ma swojego starego boga, prawdopodobnie został on też rozwalony przez tytanów tak jak C'thun. Jeszcze oglądałem wywiad FAQ z jednym loremasterem od Blizzarda, który potwierdził info o tym iż znamy tylko paru starych bogów, ale to nie oznacza iż tylko oni istnieją, być może istnieją też inni. Loremaster zadał na koniec pytanie, jeżeli tytani nie dali rany zabić pojedyńczego C'thuna, to co byłoby gdyby paru starych bogów zjednoczyło się i poprzysięgło zniszczyć tytanów i planety, na których byli uwięzieni? To tylko teoria, ale dosyć dobra, albowiem Sargeras mógł ulec spaczeniu , powoli przez miliardy lat i stał się marionetką w rękach starych bogów. Nie zdziwilbym się gdyby kiedyś coś takiego wydali, a założe się iż Sargeras nie jest końcem wowa a jedynie dużym przystankiem na drodze ku wolności uniwersum.

W Azeroth Tytani walczyli z 5 Old Godami: C'thun, Yogg Sarron, Y'Shaarj, N'Zoth i nie znamy imienia piątego. Tytani zabili Y'Shaarj, ale jego serce przetrwało i spaczyło Pandarię. C'thun uciekł i ukrył się na pustyniach Silithusa. Zabijamy go w ostatim raidzie Classic WoWa. Yogg Sarron jest zamknięty w więzieniu Ulduar i pilnowany przez starżników stworzonych przez Tytanów i tam go zabijamy w WoWie. N'zoth jeszcze się nie ujawnił. To on zaoferował Highbornom uratowanie przed utonięciem jeśli będą mu służyć i zmienił je w nagi.

Jak widać wszyscy Tytani dali radę zabić tylko 1 Old Goda, 3 uciekło, ostatni trafił do stworzonego specjalnie więzienia.

Old godów nie da się zabić, jedynym bogiem który poniósł śmierć był Y'sharaj, jego ostatnie tchnienie i manifestacja woli to Sha. Tytani bali się iż zabicie wszystkich old godów może doprowadzić do zniszczenia Azeroth dlatego zamknęli ich w więzieniach. Yogg oraz C'thun zyją, w Uldu i Ahn'qiraj zabiliśmy tylko ich cielesne powłoki i odroczyliśmy nieuniknione. Jestem ciekaw co knują i jakie koszmary wymyślają dla swoich wrogów :P

Od dłuższego czasu plotki głoszą iż na blizzconie pojawią się nagi w trailerze wowa, ciekawe czy to prawda. Draenorowego Blizzcona nie przewidziano ale np pandy owszem. Ciekawa sprawa.

Przewidują nagi, bo Blizz zarejestrował nazwę Eye of Azshara. Wtedy na pewno spotkalibyśmy N'Zotha.

O nagach słyszałem, ale to może być równie dobrze kolejna kampania do hearthstona albo dodatek do hotsa

Na mmo-champions znów pojawiło się dev interview a w nim m. in. potwierdzenie tego iż HFC to ostatni raid w Warlords of Draenor: "Hellfire Citadel is currently planned to be the last raid of the expansion"

To zdanie nie potwierdza tego, że HFC będzie ostatnim raidem tylko mówi, że aktualnie nie planują ich więcej w tym dodatku. Co w praktyce oznacza, że możemy liczyć na sytuację podobną do WotLK tj. jeden dodatkowy raid z jednym bossem. Ogólnie chodzi o to żeby łupać więcej kasy... wróć.. wydawać częściej nowe dodatki kosztem mniejszej ilości contentu PvE i PvP. Ciekawe są jeszcze te słowa "The team isn't happy with players having to wait a year for new content." -idę o zakład że o nowym dodatku usłyszymy na blizzconie w listopadzie a wyjdzie nie wcześniej niż czerwiec/lipiec 2016.

Ja jeszcze przytoczę wątek Sargerasa - nie został spaczony przez starożytne bóstwa tylko obrażony przez swoich braci - tytanów. W czasie gdy on walczył z Demonami (nie stworzył ich, na początku był ich pogromcą) reszta Tytanów zajmowała się swoimi sprawami. Kiedy ubił ostatniego piekielnego w Azeroth, wrócił do panteonu Tytanów by ich ostrzec, że to nie koniec i muszą poczynić kroki aby się więcej takich plag na tej planecie nie pojawiło. A co Tytani na to? "Głupoty gadasz Sargerasie, idź odpocznij". Poirytowany faktem, że z jakiegoś niewiadomego mu powodu zaczęli go traktować jak chłopca od brudnej roboty, skontaktował się z Demonami, które były w innym wymiarze (bo w Azeroth wszystkie wybił) i zawarł z nimi pakt. Otworzył im potem portal aby ponownie wlazły na Azeroth i zostały ochrzczone mianem Płonącego Legionu. A w tym czasie reszta tytanów zmyła się co wyglądało mniej więcej tak:

nothing_to_see_here_naked_gun.gif

Ja czytalem, że Sargeras walczył na kolejnych światach i coraz bardziej sam był spaczony przez walkę z demonami. Widział również bezsens tego, ponieważ ilość światów na któych walczył wydawała się nieskończona, a nie było widać końca. Uznał, poprzez spaczenie, że walka jest bez sensu i lepiej dołączyć do Płonącego Legionu.

Ja czytalem, że Sargeras walczył na kolejnych światach i coraz bardziej sam był spaczony przez walkę z demonami. Widział również bezsens tego, ponieważ ilość światów na któych walczył wydawała się nieskończona, a nie było widać końca. Uznał, poprzez spaczenie, że walka jest bez sensu i lepiej dołączyć do Płonącego Legionu.

Ta, widział bezsens tego i chciał by inne tytany mu jakoś pomogły w ogarnięciu tych Demonów, ale się wypieli co po prostu przelało czarę goryczy. Wątpię aby Tytani jako istoty półboskie były wrażliwe na spaczenia, zresztą sami pradawni bogowie nie mieli zbytnio udziału w przejściu Sargerasa na złą stronę. To był jego wybór.

Chociaż jego późniejsze czyny jak chociażby uwiedzenie trzech głównych dowódców Argusa faktycznie już tak trochę podchodziły pod szaleństwo, możliwe, że z czasem trochę ześwirował. Na ostatnim arcie jaki go przedstawia trochę... "zdemoniał".