[EVE:O] Under siege! #6 04.04.2016

Under siege! #5 (Kliknij tutaj, aby przeczytać!)

"Pozorowana walka"

Wczoraj o 18:30 czasu PL ponownie zabrzmiały bębny wojenne. Wybiły kolejne timery do obrony regionu Branch. Zgodnie z rozkazami żołnierze F-CON i RZR wycofali się do systemu C-HCGU wraz ze swoim sprzętem i czekali na dalsze instrukcje.

Wróg się zbliża, a my czekamy...,

Wróg jest coraz bliżej! My czekamy...,

Wróg jest już u nas! Żołnierze są gotowi do walki!

Dowódca: Dzisiaj bić się nie będziemy!

Te uczucia, ta cisza na komunikatorze, te sączenie drinka w barze na stacji, podczas gdy wróg macha zza okna. To jest po prostu nie do opisania. Dostaliśmy wyraźny rozkaz, aby nie walczyć z przeciwnikiem w regularnej bitwie. Dozwolone były tylko floty partyzanckie. Jedyni obrońcy, którzy zlekceważyli ten rozkaz to Polacy z CBC Interstellar i Wataha oraz Rumuńscy gracze z EVE-RO, którzy wspólnie starali się nawiązać jakąkolwiek walkę z siłami aliantów. Dla nas walka o nasz dom po prostu nie może przejść bez rozlewu krwi, więc nie przejmujemy się tym, że w najbliższym czasie staniemy przed sądem wojennym za złamanie rozkazów :D Przeciwnik urządził w Branch istną wojnę błyskawiczną i teoretycznie w ciągu kilku dni kontroluje już ponad 80% regionu. Oczywiście siłom StainWagon, z powodu braku aktywności Imperium i przesunięciu flot przeciwnika do Tribute - nie udało się również zdobyć stolicy rebeliantów z CO2.

"Kontrolowana panika"

Zaraz po wycofaniu się przeciwników z dalszej ofensywy na dziś - rozpoczęło się coś w rodzaju wielkiej fali imigracyjnej z Branch do Deklein, gdyż F-CON i RZR dostali pozwolenie na wstępną ewakuacje na północne regiony Deklein. W stolicy regionu BKG-Q2 rozgrywały się iście dantejskie sceny. Gracze masowo wywozili swój dobytek z utraconych ziem, resztkami sił walczyli z blokadami przeciwnika na szlaku handlowy oraz niszczyli dorobek całego swojego życia, byle by tylko nie wpadł w ręce przeciwnika. Widząc to wszystko i słuchając w tle streamu z kiełbasą polityczną Mittani'ego uspokajającego obywateli utraconego regionu. Po po prostu ręce mi opadały. Jeszcze dzień wcześniej zapowiadał wspólna i bohaterską obronę regionu...

"No Fun War!"

Czyli nowa nazwa obecnej doktryny wojennej wobec przeciwnika. Wobec przeważających sił przeciwnika mamy nie nawiązywać z nim żadnej regularnej walki aż do odwołania. Opiera się ona głównie na flotach partyzanckich i trollujących, czyli Stealth Bomber'y, Interceptor'y oraz bardzo tanie floty np. Caracal'i. W ten sposób mamy "zanudzić przeciwnika na śmierć", gdyż nie otrzymując content'u ( jakiś ciekawych wydarzeń ), nie będzie miał z tej wojny fun'u. Oczywiście według mnie to jest po prostu idiotyczne, gdyż w ten sposób nie da się wygrać tej wojny, a jedynie spowolnić przeciwnika. Dla nas nie jest istotne ile stracimy na tej wojnie, gdyż utracone pieniądze da się odrobić, a stracone statki odbudować. Z powodu wczorajszej "klęski" wyraźnie wzrosło poparcie dla polityki anty-imperialnej, co można było wyraźnie zobaczyć po publicznych kanałach Imperium.

"Ostatnia linia obrony"

Spoiler
<div class="ipsSpoiler_contents">
	<p>
		 
	</p>

	<div class="ipsEmbeddedVideo" contenteditable="false">
		<div>
			<iframe allowfullscreen="true" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/REVRyOfS56Q?feature=oembed" width="480"></iframe>
		</div>
	</div>

	<p>
		 
	</p>

	<p style="text-align:center;">
		<span style="font-size:18px;">Pytanie, czy również w EVE będzie dane zobaczyć imperialnym siłom F-CON i RZR takie same zakończenie po heroicznej walce z hordami przeciwników w Branch...</span>
	</p>
</div>

Nową imperialną stolicą regionu po utracie BKG-Q2 został system 1IX-C0, a punktem zbiórki wojsk K-8SQS. Mimo rozkazu przeniesienia wojsk większość osób zaczęło lekceważyć ten rozkaz i wywoziło swoje rzeczy dalej do Deklein. Ja również to zrobiłem, gdyż uważam, że Branch jest obecnie stracone, a przenosząc wojnę na terytorium Deklein powinniśmy dać wyraźny znak Koalicji do wzięcia się za walkę, gdyż ostatnio F-CON i RZR, którzy stanowią niecałe 20% obecnego Imperium wystawiają większe floty, niż reszta sojuszników razem wzięta. Obywatele F-CON'u nigdy nie przepadali zbytnio za Goonswarm Federation wraz z ich liderem The Mittani'm, ale łączy nas wzajemny szacunek do siebie.

"Kolejny nudny dzień"

6501593a90325ba2982d2dad2c38bea6.jpg

Oczywiście na dzisiaj również nie są planowane żadne konkretne działania Imperium, a w systemach głównych nie widać żadnych konkretnych formacji naszych sił - zgodnie z nową doktryną. Nie mam szczerze pojęcia co wam jutro opiszę, bo kilka następnych dni może wyglądać w stylu "Wojskom MBC na przeciw wyszła parada pacyfistów z banerami o zaprzestaniu walki" Dziś wieczorem odbędzie się zebranie Leadership'u F-CON oraz RZR, a zaraz po nim mam zebranie korporacyjne pod tytułem "Co dalej?"

Under siege! #7 (Kliknij tutaj, aby przeczytać!)

21days.jpg.0adfdc9f75e5354cc8098e3de540b

Zapraszam również na nasz korporacyjny in-game channel "Mostly AFK"

Ciekawi mnie ten dziwny rozwój sytuacji. Wydawało mi się - na podstawie wcześniejszych tematów - że walka się zacznie rozwijać.
Troszkę taki niespodziewany zwrot akcji.

----

Swoją drogą, ktoś może ma ochotę trochę wprowadzić mnie do gry?
Kompletnie nie mam pojęcia na temat EVE, a chciałbym zacząć coś z nią działać. :)

Swoją drogą, ktoś może ma ochotę trochę wprowadzić mnie do gry?
Kompletnie nie mam pojęcia na temat EVE, a chciałbym zacząć coś z nią działać. 

Zapraszam na nasz korporacyjny in-game channel "Mostly AFK"

Zapraszam na nasz korporacyjny in-game channel "Mostly AFK"

Dzięki. Jeszcze dzisiaj wpadnę.

Czy to naprawdę takie trudne zgrać stronę i forum aby nie trzeba było kolejnego konta zakładać?

@Hektorion tylko przez twoje wątki założyłem to kolejne konto :)

Czytam relacje od pierwszej części, ostatnio też na stream do @Samuraj13 zaglądałem i przyznam, że strasznie to wciągające jest. Dzisiejszy wpis sporo zamieszał, bo coś wyczuwam że ktoś ma w tym wszystkim niezły interes. Z tego co piszesz można wywnioskować, że Wasza władza coś kombinuje i oby nie okazało się że ci najwyżsi przejdą na drugą stronę.

Z niecierpliwością czekam na więcej.

Czy to naprawdę takie trudne zgrać stronę i forum aby nie trzeba było kolejnego konta zakładać?

 

@Hektorion tylko przez twoje wątki założyłem to kolejne konto  

 

Czytam relacje od pierwszej części, ostatnio też na stream do @Samuraj13 zaglądałem i przyznam, że strasznie to wciągające jest. Dzisiejszy wpis sporo zamieszał, bo coś wyczuwam że ktoś ma w tym wszystkim niezły interes. Z tego co piszesz można wywnioskować, że Wasza władza coś kombinuje i oby nie okazało się że ci najwyżsi przejdą na drugą stronę.

 

Z niecierpliwością czekam na więcej.

Dziękuje za docenienie naszego wkładu. Po dzisiejszych zebraniach sporo rzeczy wyjaśniło się i poukładało w logiczną całość. Postaram się jak najlepiej przedstawić to, co dziś usłyszałem w jutrzejszej części Under Siege.

Byłem praktycznie pewien, że jest jakiś większy plan dla którego mieliście poświęcić swoją stolicę. Jeżeli jest tak jak mówisz, że Goonsi dbają o sojusze to nie wierzyłem w fakt, że mogą od tak to oddać bez żadnego planu. Czekam na część 7. Boże, jak ja się w to wkręciłem, a nawet w to nie gram xD

Będzie dziś 7 część?

Będzie dziś 7 część?

opublikowana 5 godzin temu

Czytam twoje odcinki od początku i zauwazylem pewna rzecz - od początkowego entuzjazmu i pewnosci wygranej do obecnego marazmu, mam wrazenie ze Mittani nie ma obecnie pomyslu na walke - No Fun War brzmi jak oddanie ziem aliantom.

Na reedicie burza dzisiaj

Under siege! #5 (Kliknij tutaj, aby przeczytać!)

"Pozorowana walka"

Wczoraj o 18:30 czasu PL ponownie zabrzmiały bębny wojenne. Wybiły kolejne timery do obrony regionu Branch. Zgodnie z rozkazami żołnierze F-CON i RZR wycofali się do systemu C-HCGU wraz ze swoim sprzętem i czekali na dalsze instrukcje.

Wróg się zbliża, a my czekamy...,

Wróg jest coraz bliżej! My czekamy...,

Wróg jest już u nas! Żołnierze są gotowi do walki!

Dowódca: Dzisiaj bić się nie będziemy!

Te uczucia, ta cisza na komunikatorze, te sączenie drinka w barze na stacji, podczas gdy wróg macha zza okna. To jest po prostu nie do opisania. Dostaliśmy wyraźny rozkaz, aby nie walczyć z przeciwnikiem w regularnej bitwie. Dozwolone były tylko floty partyzanckie. Jedyni obrońcy, którzy zlekceważyli ten rozkaz to Polacy z CBC Interstellar i Wataha oraz Rumuńscy gracze z EVE-RO, którzy wspólnie starali się nawiązać jakąkolwiek walkę z siłami aliantów. Dla nas walka o nasz dom po prostu nie może przejść bez rozlewu krwi, więc nie przejmujemy się tym, że w najbliższym czasie staniemy przed sądem wojennym za złamanie rozkazów :D Przeciwnik urządził w Branch istną wojnę błyskawiczną i teoretycznie w ciągu kilku dni kontroluje już ponad 80% regionu. Oczywiście siłom StainWagon, z powodu braku aktywności Imperium i przesunięciu flot przeciwnika do Tribute - nie udało się również zdobyć stolicy rebeliantów z CO2.

"Kontrolowana panika"

Zaraz po wycofaniu się przeciwników z dalszej ofensywy na dziś - rozpoczęło się coś w rodzaju wielkiej fali imigracyjnej z Branch do Deklein, gdyż F-CON i RZR dostali pozwolenie na wstępną ewakuacje na północne regiony Deklein. W stolicy regionu BKG-Q2 rozgrywały się iście dantejskie sceny. Gracze masowo wywozili swój dobytek z utraconych ziem, resztkami sił walczyli z blokadami przeciwnika na szlaku handlowy oraz niszczyli dorobek całego swojego życia, byle by tylko nie wpadł w ręce przeciwnika. Widząc to wszystko i słuchając w tle streamu z kiełbasą polityczną Mittani'ego uspokajającego obywateli utraconego regionu. Po po prostu ręce mi opadały. Jeszcze dzień wcześniej zapowiadał wspólna i bohaterską obronę regionu...

"No Fun War!"

Czyli nowa nazwa obecnej doktryny wojennej wobec przeciwnika. Wobec przeważających sił przeciwnika mamy nie nawiązywać z nim żadnej regularnej walki aż do odwołania. Opiera się ona głównie na flotach partyzanckich i trollujących, czyli Stealth Bomber'y, Interceptor'y oraz bardzo tanie floty np. Caracal'i. W ten sposób mamy "zanudzić przeciwnika na śmierć", gdyż nie otrzymując content'u ( jakiś ciekawych wydarzeń ), nie będzie miał z tej wojny fun'u. Oczywiście według mnie to jest po prostu idiotyczne, gdyż w ten sposób nie da się wygrać tej wojny, a jedynie spowolnić przeciwnika. Dla nas nie jest istotne ile stracimy na tej wojnie, gdyż utracone pieniądze da się odrobić, a stracone statki odbudować. Z powodu wczorajszej "klęski" wyraźnie wzrosło poparcie dla polityki anty-imperialnej, co można było wyraźnie zobaczyć po publicznych kanałach Imperium.

"Ostatnia linia obrony"

Spoiler
<div class="ipsSpoiler_contents">
	<p>
		 
	</p>

	<div class="ipsEmbeddedVideo" contenteditable="false">
		<div>
			<iframe allowfullscreen="true" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/REVRyOfS56Q?feature=oembed" width="480"></iframe>
		</div>
	</div>

	<p>
		 
	</p>

	<p style="text-align:center;">
		<span style="font-size:18px;">Pytanie, czy również w EVE będzie dane zobaczyć imperialnym siłom F-CON i RZR takie same zakończenie po heroicznej walce z hordami przeciwników w Branch...</span>
	</p>
</div>

Nową imperialną stolicą regionu po utracie BKG-Q2 został system 1IX-C0, a punktem zbiórki wojsk K-8SQS. Mimo rozkazu przeniesienia wojsk większość osób zaczęło lekceważyć ten rozkaz i wywoziło swoje rzeczy dalej do Deklein. Ja również to zrobiłem, gdyż uważam, że Branch jest obecnie stracone, a przenosząc wojnę na terytorium Deklein powinniśmy dać wyraźny znak Koalicji do wzięcia się za walkę, gdyż ostatnio F-CON i RZR, którzy stanowią niecałe 20% obecnego Imperium wystawiają większe floty, niż reszta sojuszników razem wzięta. Obywatele F-CON'u nigdy nie przepadali zbytnio za Goonswarm Federation wraz z ich liderem The Mittani'm, ale łączy nas wzajemny szacunek do siebie.

"Kolejny nudny dzień"

6501593a90325ba2982d2dad2c38bea6.jpg

Oczywiście na dzisiaj również nie są planowane żadne konkretne działania Imperium, a w systemach głównych nie widać żadnych konkretnych formacji naszych sił - zgodnie z nową doktryną. Nie mam szczerze pojęcia co wam jutro opiszę, bo kilka następnych dni może wyglądać w stylu "Wojskom MBC na przeciw wyszła parada pacyfistów z banerami o zaprzestaniu walki" Dziś wieczorem odbędzie się zebranie Leadership'u F-CON oraz RZR, a zaraz po nim mam zebranie korporacyjne pod tytułem "Co dalej?"

Under siege! #7 (Kliknij tutaj, aby przeczytać!)

21days.jpg.0adfdc9f75e5354cc8098e3de540b

Zapraszam również na nasz korporacyjny in-game channel "Mostly AFK"