Witam. Temat ten powstał po to, żeby obalić mit o istnieniu p2w w Black Desert, ponieważ przez to gra jest tak bardzo hejtowana, że gra w nią o wiele mniej osób niż powinno. Żeby było to czytelne, całość postaram się opisać punktami. Definicji p2w nie przytaczam, bo zakładam, że każdy ją zna.
1. Zacznę od najgorszego co zostało wprowadzone wg graczy, czyli Value Pack. Nazywany swego rodzaju premką, oferuje różnego rodzaju benefita, które od razu postaram się skontrastować z tym, że nie są one tak naprawdę czymś ogromnym, zwłaszcza, że większość rzeczy, które nam oferuje(jak i sam value pack) możemy dostać z eventu, za codzienne logowanie się. Value Pack można trafić na AH w cenie 8-10kk za 7 dni, a 10kk to jest w jednym z gorszych przypadków 4h grindu na 50 lv. Jeśli ktoś się zaprze, to może sobie ustawić Value Pack do końca istnienia gry.
a)Inventory+16 - Miejsc w ekwipunku możemy mieć miliony. Ale i tak najważniejszy, jeśli chodzi o ekwipunek jest udźwig. Wystarczająco dużo slotów dostaniemy wykonując różnego rodzaju questy od NPC, które naprawdę nie zajmują wiele czasu.
b)Storage+16 - Znowu, wystarczy wykupić sobie domek i ustawić go na magazyn, wtedy otrzymujemy dodatkowe miejsca. Ponadto, każde miasto ma swój magazyn, więc miejsc tych i tak jest naprawdę sporo, a jeśli coś jakimś cudem się nie mieści? Tak jak w wielu grach, wystarczy stworzyć alta.
c)Combat/Skill/Life/Horse exp+10% - Tu niewiele mogę powiedzieć. 50 poziom wbija się naprawdę szybko, więc nie wiem do czego to jest potrzebne. Zwoje na takie bonusy i tak dostajemy z questów oraz attendance event.
d)Distant Node Investment - zabiera 10 energii, nie jest to coś, co daje wielką przewagę, rzekłbym raczej - nie daje żadnej. Przez zabranie energii potrzebnej do wielu innych rzeczy, jak nocny handlarz lub konwersacje z NPC, nie jest to warte swojej ceny, lepiej przejść się kilka metrów i zainwestować na miejscu.
e)Udźwig +100lt - Udźwig możemy zwiększyć również za punkty z codziennego logowania, jak i dostarczając paczki na własnych plecach, kupując pas, lub dość tanią zbroję Heraklesa(wiem, że in-game jest Hercules, ale ja pałam miłością to Greckiej mitologii).
f)Nie płacimy podatku 30% w AH od sprzedanego towaru - iii tu się trzeba zatrzymać. Odniosę się tu tylko do części tematu, ponieważ dalszą poruszę w następnym punkcie. Jest to faktycznie swego rodzaju przewaga. Nie jestem w stanie tego usprawiedliwić inaczej, jak tylko tym, że Value Pack dostajemy przy zakupie gry oraz z Attendance Event, więc żeby to zrównoważyć trzeba pozbierać te droższe rzeczy, warte 5-10kk w górę i dopiero sprzedawać.
g) Sprawy kosmetyczne - darmowa paleta kolorów do wyczerpania Value Packa oraz możliwość zmiany wyglądu postaci - rzeczy te dostajemy z Attendance Event oraz Achievementów.
2. Sprzedawanie rzeczy z IS:
Wielu ludzi płakało o to, że oznacza to wielki boost dla ludzi z $$. Niestety, nie jest tak kolorowo. Nie opłaca się to ludziom, a rzeczy z Pearl Shopu praktycznie na rynku nie ma. Są tak drogie, że na czacie o rzecz z PS trzeba się prosić i liczyć, że znajdzie się człowiek dobra dusza i wystawi to, czego potrzebujesz. Zwłaszcza, że jest dzienny limit wystawiania rzeczy, a omawiając wszystko bardziej szczegółowo:
a) Odniosę się tu do Value Packa. 30% podatku z VP NIE TYCZY SIĘ przedmiotów z Pearl Shopu. Przy sprzedaży przedmiotów kupionych w PS nie dostajemy zwrotu podatku.
b)Sprzedawanie rzeczy z PS nie jest opłacalne. Strój kosztuje od 22-29$, a sprzedać go można za 20kk, które w grze zdobywa się szybko. Jak pisałem wyżej, o strój trzeba się prosić.
c)Sytuacja z petami wygląda tak samo.
d)Jak zresztą ze wszystkim.
3. Oprócz "p2w" niestety chcę poruszyć fakt, że wielu ludzi boi się pvp, ponieważ w głowie kłębią się myśli typu: ja dopiero zacząłem, inni mają już takie eq, w życiu nie będę robił pvp. Jest niestety wielu ludzi, którzy tak myślą, przez co odpuszczają sobie wizyty na arenach koło miast. Nie tylko Wy zaczynacie od nowa, wielu jest takich ludzi i każdy chciałby spróbować swoich sił. P2W w tej grze jest przesadzonym pojęciem, a normalne jest, że starsi gracze mieli więcej czasu na wykokszenie postaci, także ludzie: zachęcam Was serdecznie do gry, która wg mnie jest wspaniała! Jest tam mnóstwo gildii, hardcorowych jak i casualowych, które nauczą Was podstaw. Ja sam zresztą jeszcze uczę się gry, jednakże pewne konkretne pojęcie już o niej mam.
4. Słowem zakończenia, dziękuję, jeśli ktoś dotrwał do końca mojego postu i chętnie wysłucham konstruktywnej krytyki. Nie chcę słuchać hejtu od kogoś, kto nie przeczytał nawet 1-szego punktu do końca pozdrawiam wszystkich serdecznie.
MrocznyMuffin(ek), gildia FearBringers, s: Jordine.