Guild Wars 2 - witamy w zabotowanym świecie Tyrii!

Oj, Guild Wars 2 nie ma łatwo. W każdym razie nie od strony technicznej. Hacki, exploty, bugi i niedopatrzenia towarzyszą tej produkcji od samych początków istnienia. Większość problemów zostało już zażegnanych, ale jest jeden, który wręcz przeciwnie - nasila się. Jest to plaga botów.

Podczas swoich przygód zapewne napotkaliście grupki "graczy" o wdzięcznych nickach brzmiących podobnie do "Hnghgj" czy "Zhmnhkc". Nie odpowiadają, nie reagują, po prostu farmią swoje.

Doniesienia o kolejnych setkach zbanowanych kont są krzepiące, ale to jest stanowczo za mało. Botów przybywa. I to coraz mądrzejszych.

Bardzo dobrze to wszystko opisuje jeden z graczy w swoim artykule dla serwisu hunterinsight.com i zachęcam wszystkich graczy do przeczytania go (język angielski).

Nie bądźcie leniwi i raportujcie użytkowników botów, bo nic innego wam nie pozostaje. Przynajmniej do momentu kiedy ArenaNet znajdzie jakieś bardziej skuteczne rozwiązanie.

No i pochwalcie się waszymi spotkaniami z tymi mniej uczciwymi graczami w świecie Guild Wars 2.

*Ozonek