„Wieloosobowy symulator życia osadzony w średniowiecznym świecie”. Wild Terra zadebiutowała na STEAM
… STEAM Early Access oczywiście, co można uznać za nieoficjalną (pra)premierę gry. Bo jeśli twórcy biorą za to pieniądze, to znaczy, że ich produkt jest wystarczająco dobry i wystarczająco ukończony.
Zobaczymy, czy Wild Terra (Online) pójdzie w stronę Rust, Battlerite czy ARK: Survival Evolved, które są chlubą Wczesnego Dostępu, czy jednak doczekamy się kolejnego DayZ, który natrzepał kasę i który trzeci rok z rzędu tkwi w tym samym miejscu.
Wild Terra (Online) nie kosztuje wielkie pieniądze - 13,5 euro – ale to i tak więcej, niż płaciliśmy jeszcze tydzień temu z oficjalnej strony gry. Polacy mieli tam spory upust, egzemplarz mogliśmy zgarnąć już za 25-30 złotych. Nie skorzystaliście, więc teraz zapłacicie dwa razy więcej
Zapraszam TUTAJ.
Wild Terra (Online) jest "masowym, wieloosobowym symulatorem życia osadzonym w napędzanym przez graczy średniowiecznym świecie". Tłumacząc na growy język: hardkorowym MMORPG z hardkorowymi zasadami.