Gatunek: Hack and Slash (ew. w skrajnych przypadkach ARPG)
Sprzęt: Aktualnie to lapek, ale większość tytułów pójdzie: i5-7300hq, GTX960M, 8GB RAM, 240GB SSD
Cechy: To co w hack and slash najważniejsze, dużo mobów do siekania, zróżnicowane klasy z wieloma skillami (dobrze by było). Mile widziana opcja rozwijania postaci w pełni przeze mnie (czyli np. rozdawanie atrybutów typu siła, zręczność wg mojego widzi misie, a nie z góry założone przez grę). Grać raczej będę sam, bo to ma być rozrywka po pracy, także można powiedzieć, że typowa casulowa gra, dlatego myślę raczej o grze single player niż MMO. Jeśli już proponujecie MMO to wymagam, żeby był dostępny serwer amerykański, gdyż obecnie jestem w USA. Może być darmowa, może być płatna.
Nie będę się rozpisywał, które gry mi się podobały, a które nie (ew. krótki komentarz w nawiasie), tylko wypiszę większość, w które grałem i zakupiłem.
- Diablo 2 (best hns ever imo)
- Diablo 3 (super HNS z samego początku jak RoS wyszedł, teraz to lipa i nawet tego nie tykam)
- Torchlight 1 i 2
- Grim Dawn (każdy zachwalał, mi nie podeszła ta gra)
- the incredible adventures of van helsing
- Poe (miałem z 20 podejść i najwięcej dograłem do 40lvl, strasznie nudzi, lipna walka bo ta gra jest nastawiona na spam 1 skillem)
- Titan Quest
- Victor Vran
- MU Legend (grałem dużo w bete, ale teraz jakoś mi się nie chcę w to grać)
- Było jeszcze pare mmoarpg czy tam mmo hns ale nie pamietam nazwy, czyli były tak lipne dla mnie, że zapamiętanie ich nazwy nie było konieczne (coś na "a" chyba )
Vikings: Wolves of Midgard - tego proszę mi nie proponować, bo znam grę, ale nie jest ona dla mnie warta tych pieniędzy co za nią chcą.
To są te co mam na steamie, a grałem w jeszcze więcej, tylko trudno mi jest teraz cokolwiek wypisać . Mam nadzieje, że uda się znaleźć coś godnego do pogrania. Z góry dzięki za pomoc.