Wolna praca, zacinki komputera

Komputer włącza mi sie +/- 15min, po ekranie 'startining windows' jest czarny ekran z kursorem jakies 10min i nie da sie nic zrobic, pozniej pokazuje sie ekran " zapraszamy '' i musze czekac kolejne 10min zeby cokolwiek zrobic. Gdy komputer sie 'wlaczy' to i tak strasznie wolno pracuje, a w grach czesto sie zawiesza. Czy przyczyna moze byc uszkodzony dysk twardy? Tzw. bad sectory czy jak to tam ma XDD

Tak, może.

Tak, może.

A przychodzi ci na mysl jakas inna przyczyna czy tylko dysk?

Próbowałeś na nowo zainstalować windowsa? Jeśli długo nic nie robiłeś z kompem, to możliwe są bad sektory itp, ale ja bym najpierw zrobił reinstalkę windowsa. Jeśli na czystej instalce będziesz miał podobne wyniki, to możliwe że faktycznie dysk się sypie.

Robilem reinstal i nic sie nie zmienilo ;)

A przychodzi ci na mysl jakas inna przyczyna czy tylko dysk? 

Dysk, temperatury, pasta do wymiany, nadmiar kurzu, coś z ramem, płyta główna.

Dokładnie jak kolega wyżej napisał, jeśli po reinstalce nadal nic, to bardzo możliwy wadliwy sprzęt, ja obstawiam dysk, ew. pamięć ram, jeśli to leciwy, starszy sprzęt to może trzeba zrobić upgrade :)

2 programy. Jeden do sprawdzenia dysku a inny do pamieci ram.

Hirens BootCD 15.2->vivard->"scan with remap" (czy jakoś tak), poczekaj na wynik, jeśli znajdzie uszkodzenia i skutecznie przeniesie dane na inne sektory to chwile to jeszcze pochodzi ale dysk i tak do wymiany /ewentualnie niskopoziomowy format/. Jeśli nie znajdzie nic to sprawdzaj MOBO/RAM/PROC/ZASILACZ itd. ewentualnie jeśli nie chcesz się bawić z HBCD i tylko sprawdzać/wykluczyć dysk a system żyje na tyle żeby coś instalować to zerknij na SeaTools pod Windows. glhf

edit:.. aa kiedyś miałem uszkodzoną taśmę ata do dysku z podobnymi efektami ale to wieki temu. Jak kabel ata/sata wygląda na uszkodzony to zacznij od tego.

Komputer włącza mi sie +/- 15min, po ekranie 'startining windows' jest czarny ekran z kursorem jakies 10min i nie da sie nic zrobic, pozniej pokazuje sie ekran " zapraszamy '' i musze czekac kolejne 10min zeby cokolwiek zrobic. Gdy komputer sie 'wlaczy' to i tak strasznie wolno pracuje, a w grach czesto sie zawiesza. Czy przyczyna moze byc uszkodzony dysk twardy? Tzw. bad sectory czy jak to tam ma XDD