Witam,
Miałem właśnie założyc podobny watek, a tu sie okazuje ze jest w pierwszej lini. Troche juz wygasl, ale mam nadzieje ze ktoś jeszcze zechce poruszyc temat. Mianowicie mam mieszane odczucia co do wowa, kiedy mialem jedno podejscie przy woltk wylevelowalem bodajze dwie postacie i skonczylem, obecnie i mnie dosiegl hype na legion i chcialem ponowo sprobowac; odkryc co jest tak wyjatkowego w tejze grze, jako ze tyle posiada subskrynentow. W skrocie jeszcze opisze w co gralem i jakie mam doswiadczenia : zaczynalem z takimi produkcjami jak, muonline (bodajze calkowicie pierwsze mmo czasy szczyla) potem przewinal sie kalonline ktory przypadl mi bardzo klimatem i otarlem sie o knight online wiecej z tamtego okresu nie pamietam, tym produkcjom poswiecilem troche czasu, ominelo mnie L2 (czego zaluje bo dzis szukalem wlasnie takiej formuly jaka posiadala ta gra ale nie zabardzo udalo mi sie odnalezc takowej) bylo dlugo dlugo nic i sentymentalnie wrocilem do gier jakies 4 lata temu, poprzez LoLa, a potem poswiecilem rok czasu na Black Desert. Po krotce; wpadl mi bardzo na poczatku w gust, szukalem grindownika bo pozostal mi sentyment do moich starych gier, swietna grafika, drugoplanowa rola questow, i dosc rozbudowany system pvp (otwarty pvp, arena, wojny o male wezly, no i wojny o zamek) w momencie kiedy zdobylem najlepszy dostepny gear, przetestowalem najlepsze bronie na 3 klasach wylevelowalem do poziomu 59,58,57 czar prysl. Dopadly mnie obiekcje ktore towarzyszyly mi na samym poczatku - "coz oni zrobili z systemem gearu, dostepne kilka typow armorow na palcach u reki mozna policzyc, kazdy mozna osiagnac w early game a tak naprawde licza sie max dwa w wiekszosci przypadkow no i jeden set end game okropnie trudny do zdobycia , przynajmniej w pierwszej fazie gry teraz nieco latwiej a pozatym nie czuje sie progresu wizualnego przebierajac od najgorszych po najlepszy rozumiem moze dzieki temu gra jest troche mniej p2w bo sprzedaja sie kostiumy ale chociaz zeby byla jakas alternatywa aby w malym stopniu odczuc zmiane wizualnie, w mojej ocenie gear black desert 3/10, i to czego nie wiedzialem na poczatku czyli end game pve, fajnie dodaja nowy kontent w tym wypadku mam na mysli owa pustynie a na pustyni pustynia nikt nie farmi tam bo sie nie oplaca zaczeli troche dodawac itemkow przed moim odejsciem do dropa ale i tak wiekszosc jeszcze preferowala stary kontent "piratow" przynajmniej na chwile obecne mam odruch wymiotny jak pomysle o bd i nie chce wracac pve oceniam na 5/10 w tym ze 3 pkt za sama mechanike walki ;p. Ktos powie no ale masz to co w starych mmo w troche nowszej formie a ja odpowiem no nie dokonca, w duzej mierze ze jest sporo zle przemyslanych konstrukcji i pve wkoncu przestaje jarac, a nie oszukujmy sie pvp to taka marchewka nagroda za prace wlozona w pve przynajmniej ja szukam takiej formuly, wiec pve jest to lwia czesc czasu na tego typu mmo ktora koniec koncow wypada miernie. Moglbym duzo pisac bo gralem od ruskiego serwera ale chce przejsc do wowa.
(jakby sie komus nie chcialo czytac wprowadzenia to czesc ktora mnie glownie nurtuje)
No i sobie pomyslalem no dobra to teraz mi potrzeba naprawde dobrego pve, moze sie przelamie i sprawdze gre z level capem troche otarlem sie o eso ale nie dokonca sie wczulem doszedlem chyba do 150 poziomu tych poziomow po capie i odinstalowalem wiem ze zbeszczescilem troche gre bo glownie grindowalem (jednak zostaje to we krwi :P) no ale w przypadku eso byla gdzies ta wisienka na horyzoncie w postaci ciekawie zapowiadajacego sie pvp mimo ze swiat mnie nie wciagnal na dluzej, a w przypadku wowa (ktorego do konca fenomenu jeszcze nie poznalem ) widze spoko system pve ale bez przesady nie taki idealny przynajmniej w mojej teori bo dopiero co zaczalem lykac endgame, poniekad przypomina mi ulepszony system diablo 3, w wypadku wowa jak rozumiem world quest na poczatku takie wprowadzenie do end game pve, potem, rozne poziomy dungeonow, a na koniec trudne rajdy, jakby sobie porownac do farmienia w grindownikach na stalych spotach = raidy w wowie; domniemam ze sa mniej nurzace, ale gdzies sie tam z tylu pojawia cos takiego ze jest to "sztucznie" wykreowana rozgrywka , przedewszystkim nieliniowa do jakiej bylem przyzwyczajony moby od 1 lvl do 100lvl a za nimi lokacje, no rozumiem ze tym sie wow wyroznil i przyciagnal tych mniej grindowych do swojego swiata w 2004 roku ale czy dzis to wszystko? Ja odczuwam pewien niedosyt w tej koncepcji, wole chyba nieustanie dodawany kontent do late gamu z nowymi otwartymi lokacjami co jest w mojej opini bardziej naturalne. No i chcialem was zapytac bo nie zakladam z gory ze sie nie przekonam do niego. Czy wow to glownie raidy i jak w to sie juz wejdzie to uzaleznia?Czy jest cos jeszcze w tym end game czego nie wymienilem a co daje powera?A druga rzecz to pvp i z tego co sie orientuje to ta wisienka tutaj to z niej zostal juz sam ogonek a casuale zjedli owoc. Tracimy statystyki z gearu w pvp? to ja sie pytam po kiego ten grind? dla samego grindu? (wiem o niewielkich proc ktore wplywaja na pvp) no dobra ale moze jest calkiem dobrze rozbudowany system malych walk bo brak wiekszych wojen podbojow o jakies tereny wg mnie esencja tego co powino zawierac naprawde dobre mmo.Czy z wowem nie jest tak dobra wbije 910 ilvl zalicze rajdy i co kutwa teraz bic 920 ilvl, akiedy z tego moge skorzystac- tylko wpvp? krotkoterminowa frajda. Czy wow to nie za***iscie dopracowany mmorpg z bardzo sztucznym end game ktoremu blizej do LoL w pvp a zajebisscie dopracowanym pve z diablo3?co daje mieszanke naprawde wciagajaca na dlugie godziny, ale pozostawiajace niedostyt dla tych ktorzy patrza na progres dla celu potyczki z innymi w naturalnym swiecie fantasy?A wiec jaki ma cel moj caly wywod , przedewszystkim to nie jest prawda objawiona wg mnie bo raczej chce zapytac w czym sie myle na temat wowa bo late game glownie znam z tego co czytalem(mam dopieor 800 ilvl), chce wiedziec co was motywuje zeby grac pare lat? Konczy mi sie subskrybcja i zastanawiam sie czy warto przedluzac, juz sie zabezpieczylem i zainstalowalem archeage bo gra wyglada ze sie wpisuje w moje oczekiwania ale jeszcze malo o niej wiem z praktyki za to wiem o elemncie p2w na ktory narzekaja ludzie.