Co robić w late gamie?

Sama gra przypadła mi do gustu, ale nie mam pojęcia co robić w late gamie, nie wchodziłem do gry przez kilka miesięcy i nie wiem, czy grać od nowa czy kontynuować grę ninją 56lvl, tylko jest ten problem, co robić w late gamie?

dobijać 60lv, rozwijać profesję, zrobić end game Gear, zacząć rozkurwiać w pvp, rozwijać nody, robić bossy, farmic itp

No cóż, może rozkmiń sobie crafterską profesję jakąś ? Ale nie z poradnikami a for fun samemu próbując :)

Wbrew pozorom ta gra nie ma żadnego endgame contentu. Wszystko na zasadzie mydlenia ludziom oczu. Nie wiem czy to się zmieni ale póki co jest bieda. Generalnie niezależnie co będziesz robił: farmił moby, craftował, bawił się w trading czy fishing - wszystko sprowadza się do zarabiania silvera. A silvera wydajesz na gear. Prędzej czy później złożysz BiS gear na min. TET. I koniec...teoretyczny endgame to Node Ward. Szkoda tylko że nie ma tu jakiegokolwiek balansu w PvP. Nie wspomne już o klasie którą grasz...każdy liczy na inny rodzaj rozrywki więc samo klepanie mobów albo nabijanie lvl w crafcie może sprawić ci przyjemność.

Wbrew pozorom ta gra nie ma żadnego endgame contentu. Wszystko na zasadzie mydlenia ludziom oczu. Nie wiem czy to się zmieni ale póki co jest bieda. Generalnie niezależnie co będziesz robił: farmił moby, craftował, bawił się w trading czy fishing - wszystko sprowadza się do zarabiania silvera. A silvera wydajesz na gear. Prędzej czy później złożysz BiS gear na min. TET. I koniec...teoretyczny endgame to Node Ward. Szkoda tylko że nie ma tu jakiegokolwiek balansu w PvP. Nie wspomne już o klasie którą grasz...każdy liczy na inny rodzaj rozrywki więc samo klepanie mobów albo nabijanie lvl w crafcie może sprawić ci przyjemność.

Nie wiem co ludzie rozumieją przez end-game. W każdej grze chodzi o jedno - zdobycie BiS gearu oraz jego enchant, jeśli coś takiego jest - czy to chodzisz na rajdy czy inne instancje, zawsze jest ten sam element, ten sam schemat, ta sama farma, problem w tym, że ów element bardzo szybko się kończy i content się czyści zbyt szybko i łatwo.

BDO ominęło to w stary dobry sposób, zrobienie powiedzmy sobie maxa w tej grze, to zrobienie lvlu - czego się nie da :P - zrobienie całego gearu na maxa -PEN-. Do tego służy farma w różnych postaciach, czy to grind, czy to Life SKills, mówiąc po prostu ogólnie.

Balans na PvP jest robiony pod Nody i jakiekolwiek grupowe PvP, nie ma tutaj czego szukać gier i walk 1v1, bo tego po prostu nie ma, nawet nowa arena, chociaż zmniejsz ilość osób na arenie i wprowadza walkę między party to dalej jest to grupowe pvp. PvP jest robione starą szkołą, nie ma tutaj postaci równych, czyli każdy pokona każdego ... tutaj są zależności, coś niszczy coś itd. każda postać ma swoją role w node warach czy w grupowych wypadach. Niektórzy robią sobie specjalne postacie tylko pod Wojny - sam się nad tym zastanawiam czy nie zrobić sobie drugiej postaci 60lvl pod Nody :D

Wbrew pozorom ta gra nie ma żadnego endgame contentu. Wszystko na zasadzie mydlenia ludziom oczu. Nie wiem czy to się zmieni ale póki co jest bieda. Generalnie niezależnie co będziesz robił: farmił moby, craftował, bawił się w trading czy fishing - wszystko sprowadza się do zarabiania silvera. A silvera wydajesz na gear. Prędzej czy później złożysz BiS gear na min. TET. I koniec...teoretyczny endgame to Node Ward. Szkoda tylko że nie ma tu jakiegokolwiek balansu w PvP. Nie wspomne już o klasie którą grasz...każdy liczy na inny rodzaj rozrywki więc samo klepanie mobów albo nabijanie lvl w crafcie może sprawić ci przyjemność.

Każde MMO do tego się sprowadza do zarabiania i robienia postaci jak naj silniejszej więc nie wiem o co ci chodzi bardziej ten post bym odebrał szukaniem dziury w całym byle żeby było że gra jest bee

Nie wiem co ludzie rozumieją przez end-game. W każdej grze chodzi o jedno - zdobycie BiS gearu oraz jego enchant, jeśli coś takiego jest - czy to chodzisz na rajdy czy inne instancje, zawsze jest ten sam element, ten sam schemat, ta sama farma, problem w tym, że ów element bardzo szybko się kończy i content się czyści zbyt szybko i łatwo.

 

BDO ominęło to w stary dobry sposób, zrobienie powiedzmy sobie maxa w tej grze, to zrobienie lvlu - czego się nie da  - zrobienie całego gearu na maxa  -PEN-. Do tego służy farma w różnych postaciach, czy to grind, czy to Life SKills, mówiąc po prostu ogólnie.

 

Balans na PvP jest robiony pod Nody i jakiekolwiek grupowe PvP, nie ma tutaj czego szukać gier i walk 1v1, bo tego po prostu nie ma, nawet nowa arena, chociaż zmniejsz ilość osób na arenie i wprowadza walkę między party to dalej jest to grupowe pvp. PvP jest robione starą szkołą, nie ma tutaj postaci równych, czyli każdy pokona każdego ... tutaj są zależności, coś niszczy coś itd. każda postać ma swoją role w node warach czy w grupowych wypadach. Niektórzy robią sobie specjalne postacie tylko pod Wojny - sam się nad tym zastanawiam czy nie zrobić sobie drugiej postaci 60lvl pod Nody 

Nic dodać nic ująć lepiej bym nie napisał

Każde MMO do tego się sprowadza do zarabiania i robienia postaci jak naj silniejszej więc nie wiem o co ci chodzi bardziej ten post bym odebrał szukaniem dziury w całym byle żeby było że gra jest bee

A guzik prawda ;)

W wielu grach mmorpg jest mnóstwo kontentu. Różne formy PvP i to o dziwo zbalansowanego, w tym rankingi co daje jakiś cel i sens. Grupowe instancje, rajdy, challenge, rozwijanie gildii gdzie ma to sens bo daje wiele fajnych rzeczy itp. itd.

BDO ma niby wszystko a w rzeczywistosci nic. Oczywiście nich każdy gra w to co chce, ale prawda jest oczywista.

A guzik prawda 

 

W wielu grach mmorpg jest mnóstwo kontentu. Różne formy PvP i to o dziwo zbalansowanego, w tym rankingi co daje jakiś cel i sens. Grupowe instancje, rajdy, challenge, rozwijanie gildii gdzie ma to sens bo daje wiele fajnych rzeczy itp. itd.

BDO ma niby wszystko a w rzeczywistosci nic. Oczywiście nich każdy gra w to co chce, ale prawda jest oczywista.

w BDO masz to samo tylko że w otwartym świecie, są też dungeony (lochy) z mega trudnymi przeciwnikami, tylko nie są one jako instancja ale istnieją normalnie w otwartym świecie. Rajdy też są czyli World i Field Bossy (again w open world, żadna instancja czy też loading screen). Rozwijanie Gildii też jest poprzez aktywne zadania gildyjne różnego typu, wszystko ma swoje miejsce w BDO i oferuje to samo co reszta gier, tylko że zamiast loading screen i ograniczonej grupki Randomów, masz wszystko od razu bez wczytywania nowych map i szukaniu grupy losowych ludzi.

Nie ma to jak się wypowiadać o grze nie mając o niej zielonego pojęcia :D Jakieś jeszcze sugestie czego nie ma BDO, a co mają inne/pozostałe mmo ? Ja przynajmniej popieram swoje zdania argumentami ;)

edit:

Za to można powiedzieć co ma black desert a czego nie mają inne mmo (na pewno dreedzik będzie mógł się dokładniej na ten temat wypowiedzieć), bo ma trochę takiego exclusive contentu nie spotykanych w mainstreamowych mmo jak np. hodowla wierzchowców (to tylko jeden z przykładów)

Oks, no rozumiem ludzie lubią instancje, lubią grę w pt i zależność od PT ale bez przesady.

w BDO masz to samo tylko że w otwartym świecie, są też dungeony (lochy) z mega trudnymi przeciwnikami, tylko nie są one jako instancja ale istnieją normalnie w otwartym świecie. Rajdy też są czyli World i Field Bossy (again w open world, żadna instancja czy też loading screen). Rozwijanie Gildii też jest poprzez aktywne zadania gildyjne różnego typu, wszystko ma swoje miejsce w BDO i oferuje to samo co reszta gier, tylko że zamiast loading screen i ograniczonej grupki Randomów, masz wszystko od razu bez wczytywania nowych map i szukaniu grupy losowych ludzi.

 

Nie ma to jak się wypowiadać o grze nie mając o niej zielonego pojęcia  Jakieś jeszcze sugestie czego nie ma BDO, a co mają inne/pozostałe mmo ? Ja przynajmniej popieram swoje zdania argumentami 

edit:

Za to można powiedzieć co ma black desert a czego nie mają inne mmo (na pewno dreedzik będzie mógł się dokładniej na ten temat wypowiedzieć), bo ma trochę takiego exclusive contentu nie spotykanych w mainstreamowych mmo jak np. hodowla wierzchowców (to tylko jeden z przykładów)

Oczywiście nikt nie ma pojęcia tylko fanboye. Grałem w ten crap od closed bety. Zrezygnowałem przed pojawieniem się awakened systemu. Teraz nowe konto od końca listopada żeby wypróbować zmiany i niestety ale nic mnie pozytywnie nie zaskoczyło. Te questy gildyjne są żałosne. A hodowanie mountów/petów masz chociażby w Last Chaos. A pseudo rajdy gdzie wszystko rzuca się na jakiegoś pseudo bossa...nawet rajdy w WoWie są lepsze, nie wspomne mega za***istych w Final Fantasy gdzie trzeba myśleć, działać jako cały team bo jeden błąd może kosztować dead dla całego party....ale cóż ja nic nie wiem.

Oczywiście nikt nie ma pojęcia tylko fanboye. Grałem w ten crap od closed bety. Zrezygnowałem przed pojawieniem się awakened systemu. Teraz nowe konto od końca listopada żeby wypróbować zmiany i niestety ale nic mnie pozytywnie nie zaskoczyło. Te questy gildyjne są żałosne. A hodowanie mountów/petów masz chociażby w Last Chaos. A pseudo rajdy gdzie wszystko rzuca się na jakiegoś pseudo bossa...nawet rajdy w WoWie są lepsze, nie wspomne mega za***istych w Final Fantasy gdzie trzeba myśleć, działać jako cały team bo jeden błąd może kosztować dead dla całego party....ale cóż ja nic nie wiem.

Bo nie wiesz... swoje wypowiedzi zacznij od informacji czego sam szukasz w grze dopiero potem względem tego zacznij cokolwiek negować. Jeśli siadasz do gry, która kompletnie nie trafia w Twoje ogólne zapotrzebowanie w grze, to po co w ogóle dyskusja - szukam gry WoWopodobnej a wepchałem się do BDO :P. Takiego ogólnie zachowania nie rozumiem.

Jeśli po wielu latach standardowych gier ala WoW i podobnych - czyli grupa, instancje, czyszczenie kontentu, czekanie po 2-3 miesiące na patch z kilka godzinami zabawy - szuka gry z dawnymi korzeniami, grindownikiem, który jest trochę casualowany, pozwala człowiekowi pracującemu itd. coś sobie osiągnąć i się bawić, to nie wymaga nagle od BDO tego, by gra taka jak ta miała content z gier WoW-podobnych, może nie content a zamysł i tak zwany szkielet gry. To tak jakbyś siadł do WoWo-podobnej gry i negował wszystkie elementy, bo nagle szukasz grindownika i odwrotnie :P.

Każda obecna gra MMO posiada ten sam szkielet... dopiero odnogi tego szkieletu decydują o tym w którym kierunku gra idzie i jakiego staje się gatunku.

Tyle w tym temacie. Ludzie powinni zacząć podchodzić do gier ze świadomością tego do czego siadają, z jakąkolwiek wiedzą o produkcie :P ... bo potem jak w życiu.. sprawny sprzedawca wciśnie nam każdy produkt a po miesiącach okaże się, że mamy to czego w ogóle nie chcieliśmy :P.

Bo nie wiesz... swoje wypowiedzi zacznij od informacji czego sam szukasz w grze dopiero potem względem tego zacznij cokolwiek negować. Jeśli siadasz do gry, która kompletnie nie trafia w Twoje ogólne zapotrzebowanie w grze, to po co w ogóle dyskusja - szukam gry WoWopodobnej a wepchałem się do BDO :P. Takiego ogólnie zachowania nie rozumiem.

Po pierwsze temat brzmi "Co robić w late game?" i to jest podstawa do dyskusji. Każdy może wyrazić opinie. Ty możesz polecać, ja mogę odradzać.

Tyle w tym temacie. Ludzie powinni zacząć podchodzić do gier ze świadomością tego do czego siadają, z jakąkolwiek wiedzą o produkcie

Po drugie, skąd mogłem wiedzieć, że gra nie trafi w moje gusta zanim doszedłem do "endgame"? Pograłem, przetestowałem, oceniam, proste. Nikt nie wie jaka będzie gra dopóki sam nie spróbuje. lubię gry typu grindcore a jednak BDO jak dla mnie jest słabe.

Po trzecie "moje zapotrzebowanie" nie ma nic do rzeczy, liczy się to co oferuje gra z gatunku mmorpg na tle innych gier mmorpg.

Po czwarte nie szukam gry "WoWopodobnej". Dodam więcej, World of Warcraft w ogóle mi się nie podoba, może oprócz fabuły i uniwersum.

A tak na marginesie wystarczy czytać ze zrozumieniem co napisałem w pierwszym poście. BDO ma przeogromny potencjał i dlatego kusi wiele osób. Niestety wszystko co tylko można Kakao zj***ło, liczy się tylko zysk i dojenie graczy z kasy.

Nie wiem co zmienią i czy tak naprawdę cokolwiek naprawią, być może tak, tego nikt nie wie.

Może faktycznie jednak nie masz po co pisać... a by komuś zwracać uwagę o czytaniu ze zrozumieniem wpierw trzeba zacząć od samego siebie.

Szkoda Twojego czasu na pisanie i naszego na czytanie :P

Może faktycznie jednak nie masz po co pisać... a by komuś zwracać uwagę o czytaniu ze zrozumieniem wpierw trzeba zacząć od samego siebie.

 

Szkoda Twojego czasu na pisanie i naszego na czytanie 

I vice versa. Fanboyom mówimy stop.

I vice versa. Fanboyom mówimy stop.

Hejterom z kiepskimi argumentami mówimy stop. Sam nie wiesz czego chcesz.

zawsze mnie smiesza osoby ktore pytaja co robic w late game

to jest mmorpg to ty decydujesz co robic w late game...

podobno inteligentni ludzie sie nie nudza i sami potrafia sobie zoorganizowac rzeczy tak samo jest w mmorpgach

mam 61 lvl i pewnie grubo ponad kilka tysiecy godzin przegranych w bdo i jakos doby mi nie starcza zeby zrobic to co chce w tej grze

w BDO nie ma nic do roboty tylko bezmóżgie farmienie solo, interakcje między graczami są ograniczone do minimum więc nie ma co liczyć na emergent content. Trzeba lepiej szukać jakiegoś prawdziwego sandboxa a nie gierki która się lansowała na sandboxa a jest singleplayerem.

w BDO nie ma nic do roboty tylko bezmóżgie farmienie solo, interakcje między graczami są ograniczone do minimum więc nie ma co liczyć na emergent content. Trzeba lepiej szukać jakiegoś prawdziwego sandboxa a nie gierki która się lansowała na sandboxa a jest singleplayerem.

taaaa

Sama gra przypadła mi do gustu, ale nie mam pojęcia co robić w late gamie, nie wchodziłem do gry przez kilka miesięcy i nie wiem, czy grać od nowa czy kontynuować grę ninją 56lvl, tylko jest ten problem, co robić w late gamie?