Aion- czy warto grać?

Witam.
Przychodzę z pytaniem czy warto grać w Aion'a w 2017? Można wymienić jakieś plusy i minusy grania? EU czy NA? Czy są jakieś polskie gildie, które nie posypią się po miesiącu gry? Czy warto w ogóle zaczynać? (Nie grałem w poprzednie wersje Aion, zainteresował mnie Cleryk i Bard ((chociaż z tego co słyszałem, bardów jest od cholery, więc może zostane Clerykiem)) I czy (ewentualnie) ktoś byłby zainteresowany wspólną grą?

Ja byłbym zainteresowany ^^:D

To może ja się wypowiem, jeżeli chcesz grać z polakami to wybierz Barus polski serwer. Znajdziesz tam same polskie gildie (legiony) zarówno nowe jak i te które funkcjonują już od dłuższego czasu.

Ogólnie na Cleryku spoczywa bardzo duża odpowiedzialność, ale za to zawsze znajdziesz pt na wszystko i to gildie będą o Ciebie zabiegać :)

To może ja się wypowiem, jeżeli chcesz grać z polakami to wybierz Barus polski serwer. Znajdziesz tam same polskie gildie (legiony) zarówno nowe jak i te które funkcjonują już od dłuższego czasu.

 

Ogólnie na Cleryku spoczywa bardzo duża odpowiedzialność, ale za to zawsze znajdziesz pt na wszystko i to gildie będą o Ciebie zabiegać 

Dziękuję za odpowiedź!
Czy kolejki na niższych poziomach są długie bardzo?
Właśnie obejrzałem kilka filmów z Clerykiem i zobaczyłem na jednym jak się na nim wyżywali za to, że on poprosił żeby poczekali a oni poszli walczyć i zginęli /= może jednak spirytmaster heeh xd

Dziękuję za odpowiedź!
Czy kolejki na niższych poziomach są długie bardzo?
Właśnie obejrzałem kilka filmów z Clerykiem i zobaczyłem na jednym jak się na nim wyżywali za to, że on poprosił żeby poczekali a oni poszli walczyć i zginęli /= może jednak spirytmaster heeh xd

Co masz na myśli kolejki ? do 50 czy 60 lvl jest serwer rookie gdzie wszyscy mogą się spotkać z innych serwerów i robić instancje więc na pewno ludzi się znajdzie na insty itp, dopiero później przechodzi się na główny serwer, też za jakiś czas bedę próbował swoich sił na serwie barus po stronie Asmo :)

Co masz na myśli kolejki ? do 50 czy 60 lvl jest serwer rookie gdzie wszyscy mogą się spotkać z innych serwerów i robić instancje więc na pewno ludzi się znajdzie na insty itp, dopiero później przechodzi się na główny serwer, też za jakiś czas bedę próbował swoich sił na serwie barus po stronie Asmo 

Ahaaa xd

Ja wole Elyosów, ale powodzenia ^^

Nie polecam Cleera na początek bo przeważnie jest twoja wina zwłaszcza na niższych lv spirytmaster trudny do pvp ja bym ci na początek gunnera polecił lub barda lub templara . ( ale to tylko moje skromne zdanie)

Graj czym czujesz, że chcesz i że będzie Ci się fajnie grało. Bo przecież przede wszystkim chodzi o dobrą zabawę i spędzenie czasu :)

Witam.
Przychodzę z pytaniem czy warto grać w Aion'a w 2017? Można wymienić jakieś plusy i minusy grania? EU czy NA? Czy są jakieś polskie gildie, które nie posypią się po miesiącu gry? Czy warto w ogóle zaczynać? (Nie grałem w poprzednie wersje Aion, zainteresował mnie Cleryk i Bard ((chociaż z tego co słyszałem, bardów jest od cholery, więc może zostane Clerykiem)) I czy (ewentualnie) ktoś byłby zainteresowany wspólną grą?

Nie warto,

a ) sa lepsze gry

b ) gra jest p2w

c ) jestes zbyt daleko za innymi, finansowo, matsowo, lvlowo

d ) populacja spadla do tragicznego pulapu (aion info online jak dziala jeszcze, anyway 1500-2000 online, gdzie cap to 5500 a zdrowa populacja to min 3000-3500)

e ) obecny patch to grinderowka na miesiace... to samo codziennie

f ) raz jeszcze gamefail prowadzi gre, a pingi w na za duzo

g ) nie, nie oplaca sie.

Nie warto,

 

a ) sa lepsze gry

b ) gra jest p2w

c ) jestes zbyt daleko za innymi, finansowo, matsowo, lvlowo

d ) populacja spadla do tragicznego pulapu (aion info online jak dziala jeszcze, anyway 1500-2000 online, gdzie cap to 5500 a zdrowa populacja to min 3000-3500)

e ) obecny patch to grinderowka na miesiace... to samo codziennie

f ) raz jeszcze gamefail prowadzi gre, a pingi w na za duzo

g ) nie, nie oplaca sie.

A co możesz polecić?

Tak jak pisał Quaku, teraz raczej nie warto, choć sierpniowa aktualizacja przyniesie sporo zmian to grind jest w tej grze silny, również p2w jest odczuwalne, a jak chcesz nie wydawać hajsu i nadgonić innych po prostu grając to powodzenia. Chyba, że lubisz grindowniki. Od siebie bym Blade&Soul polecił. TERA zaczyna trochę podupadać zarówno EU jak i NA, choć jeszcze trochę ludzi gra i wbicie lvl to kwestia kilku dni, sama gra raczej długo nie uciągnie. Sporo ludzi z którymi grałem odeszło właśnie do B&S. Jest jeszcze RIFT, gra w niego obecnie trochę ludzi i w sumie to całkiem dobry tytuł, ale z uwagi na populację odradzałbym. Guild Wars 2 jest świetne jak ci b2p nie przeszkadza. W sumie możesz spróbować Aiona, jak ci nie podejdzie po prostu przestaniesz grać. Najlepiej samemu sprawdzić jak ci się gra i wtedy zdecydować, bo tak to każdy według swojego gustu stwierdzi, że gra ssie a tobie może się spodobać.

Grałem w B&S. Gra całkiem fajna, tylko mnie strasznie nudziła :/ może wrócę do tego tytułu. W TERE też grałem, fajna gra, ale do solo :/ trochę kicha

Grałem w B&S. Gra całkiem fajna, tylko mnie strasznie nudziła :/ może wrócę do tego tytułu. W TERE też grałem, fajna gra, ale do solo :/ trochę kicha

Ktoś tu dobrze napisał, że ciężko nadgonić aktualnych gigantów w Aionie. Grałem dość sporo 2-3 lata temu i sytuacja była podobna. Doścignięcie weteranów graniczyło wtedy z cudem - nawet przy wsparciu grubego portfela. Wiesz, siedzą i grają w to latami, to później jest taka sytuacja. No nie wiem, w to trzeba po prostu długo grać.

A co wy chcecie dogonić ludzi którzy grają latami codziennie w tydzień XD ? W sumie to się da ..... jak sobie kupisz konto .

Chodzi o to aby grę sprobowac i zobaczyć, może komuś akurat podejdzie, jak każdy będzie się sugerował że nie warto bo się nie dogoni topki to mija się to z celem, tak samo mogę powiedzieć że w BDO nie warto grać bo nie dogonicie topki, że trzeba sporo kasy wydac aby lepiej i łatwiej się grało, najlepiej samemu spróbować i ocenić czy warto

A co wy chcecie dogonić ludzi którzy grają latami codziennie w tydzień XD ? W sumie to się da ..... jak sobie kupisz konto .

Kupić to można ale bez ogarnięcia postaci to i tak szybko spadniecie z tej topkiB)

Ogółem nie gram po to aby być w topce iluś tam graczy. Gram rekreacyjnie, bo lubię i dla zabawy :3

W takim razie graj na Barusie, 4fun to i nawet bez GP możesz grać...

A co możesz polecić?

Ciezko cos polecic, stricte mmorpegowe, dlaczego?

a ) World of Warcraft zrobil sie strasznie casualowy, oprocz ew. raidowania mythicowego - ale to juz wymaga duzego nakladu czasu, zeby np. na obecny dzien miec 2/9+ ToS Mythic lub 3/9

b ) Stare gry jak TERA, AION obecnie to slaby wybor, rok temu jeszcze mozna bylo sie udzic, a teraz?

c ) Elders Scrolls lub GW2 trzymaja sie dobrze, aczkolwiek ja w nich wiecej singlow widze jak MMORPG

e ) Nowe premiery, jak przyszly Crowfall (aka gildia moze kupic territory za 1000 usd) lub Darkfall (lol....) nie przynosza zbyt dobrych news'ow dla swiata mmorpg

f ) Black Desert ? Single-player Grind, masowe bugi typu, ludzie uzywali tzw. systemu pracownikow - a mogli godzinami w windowsie resetowac ich prace i w ten sposob zarabiac XX wiecej, goldbanki - bug przez 3 tyg ludzie zarabiali 100x wiecej i inne takie. Generalnie klient Koreanski, a w Korei z pewnych powodow sie raczej nie cheatuje jest pelen rzeczy, typu mozna zmieniac gre/postac modyfikacjami z klienta gry, bo nie znajduja sie one w pelni po stronie serwera, tylko wlasnie na dysku twardym gracza i nonstop takie babole. Poza tym badzmy szczerzy, obecny min. prog na PvP to gear w tej grze liczy sie liczba przegrindzonych godzin itd. - potrzeba obecnie 6500 mln. Realnie, srednio wiecej jak 6mln/godz zarabiac nie bedziesz (uwzgledniam caly twoj czas ing, nie to ze pojdziesz z gearem i pofarmisz troche po miesiacu na evencie np. 10mln/h - licze calosc). Takze dopiero srednio po 6500 / 6 h godzin gry bedziesz uzyteczny na PvP*(topka i tak juz ma TET/PEN gear takze w topce nie bedziesz) + P2W

Gra kosztuje pare euro, ale jak dodasz potrzebne rzeczy jak pety, premium, udzwig, stroj to .... wyjdzie 100 euro +, a do competitive gry - to trzeba wydac wiecej.... (opowiesci januszy, co grosza nie wydali to tam niech sobie leca), gralem do nie dawna w TOP gildii polskiej, gralem swojego czasu na Jordine w TOP gildii EU, mam kontakt z ludzmi i w praktyce tak to wyglada - wiec gra moze byc godna polecenia, jak zamierzasz duzo czasu poswiecac/chyba ze to wszystko wybocisz - ale to pewnie musialbys bota na pol roku postawic lub kupisz konto gotowe, a jak nie to to slabo... (glowny aspekt gry pvp, z racji jak wygladaja nody/siege w zasadzie dla Ciebie wylaczony... przez dlugi okres czasu).

g ) ... Final Fantasy, no to jest bardzo podobne do WoWa, z tym ze gra wyglada bardzo consolowo i mi osobiscie jej drewniane sterowanie do gustu nie przypadlo, ale tak czy siak topka gier

h ) Albion, ? Nolife stricte PvP/PK, masowe, nie dla casualowego grania no i grafika moze Ci nie odpowiadac - znowu moze byc do polecenia, zaleznie od Twoich preferencji / czasu na gre (ponizej 4/5h dziennie)

No i teraz w sumie dochodzimy do momentu prawdy, a prawda jest taka ze nic super ciekawego, nowatorskiego nie ma i nie bedzie przez nastepne pare lat. Dodatkowo, juz nawet sie stwierdzenie "next-gen" przejadlo, ze nikt juz nawet uwagi nie zwraca.

Jednej rzeczy Ci nie polecam, grania w jakies niby f2p, w praktyce p2w chinskie/azjatyckie porty jak revelation online, to juz w Wowa na prywatnym serwerze lepiej pograc na jakims starszym dodatku czy nawet tego dead aiona, niz te gowna - bo przynajmniej jakoscia wykonania nie odstraszaja...

Strzez sie Quest Trackera, co robisz klik i postac biegnie, starej gownixowej grafiki w opakowaniu f2p, aka premium+CS p2w

Jakbym mial komus cos polecac, to bym powiedzial zeby sie przyjrzal takim tytulom jak (WoW, FF, ESO, GW2, ew. Albion/BDO (*albion nie jest p2w w odroznieniu od BDO, ale grafika again zalezy od pkt widzenia). Eve nie polecam bo wkrecenie sie w ta gre zajmuje zbyt dlugo.

(*P.S tytulow jak ArcheAge i inne TOP P2W gnioty nie wymienialem i poza ta wzmianka nie wymienie bo to juz w ogole jakis joke).

(*P.S 2 jak jestes casualem raczej nie bedziesz gieral po 5-6h codziennie z obowiazku to odpusc sobie takie tytuly, ktore wymagaj nakladu czasu jak BDO, Albion, ArcheAge, Lineage - naprawde nie ma to sensu).

(*P.S 3 widzisz niby mmorpg rynek pelen setek gier, ale w praktyce polowa z nich to chinskie budzetowe kopie pod rynek glownie azjatycki, tak naprawde jest tylko 5-10 roznych gier mmorpg, z czego nie kazda godna polecenia - reszta to tansze, gorsze, p2w kopie.

Byly gry typu Secret World, ktore mialy to zmienic ale nie utrzymaly sie z wystarczajacym przychodem na tyle dlugo, zeby tak sie stalo - wiec dunno).

(*P.S 4 - + masz tez kopie udane tzn. de facto jak obiektywnie spojrzysz na GW2 i porownasz do ESO, to jest w zasadzie ta sama gra z innymi teksturami i malymi zmianami, jak zerkniesz na FF to jest Stricte kopia WoW, z inna fabula/podejsciem do klas)...

Chodzi o to aby grę sprobowac i zobaczyć, może komuś akurat podejdzie, jak każdy będzie się sugerował że nie warto bo się nie dogoni topki to mija się to z celem, tak samo mogę powiedzieć że w BDO nie warto grać bo nie dogonicie topki, że trzeba sporo kasy wydac aby lepiej i łatwiej się grało, najlepiej samemu spróbować i ocenić czy warto

Dokładnie, ja w ogóle nie rozumiem tego wszystkiego xD po co się spinać, ja np gram 4fun :D a oficer 2 gwiazdkowy sam wpadł nie wiem kiedy :P poza tym teraz oficer nic nie znaczy. W ogóle od 5.6 albo od 5.8 sety oficerskie będzie można kupić na rank albo oficer *1 także nvm ;)