e tam..zabiło gierkę wracanie do npc tylko po to żeby zrobić zbroje co jest głupie..tak to zbierasz co trzeba i masz..właśnie bezsensowny grind zabił grę..i brak czegoś do robienia..bo co z tego, że możesz se zbroje zbierać 66 miesięcy..nic.., żadnych dodatków rozwoju..zero pomysłu na gierkę..rzeczywiście jest w co grac.. zajefajnie
Wyróżniał się w tej grze craft wszystkiego. Chciałeś mieć zajebiaszczy miecz, to musiałeś iść na bossa - dropnąć itema, potem iść zabić coś innego i znowu coś wydropić, żeby na koniec móc zrobić swój upragniony item . Wszystko robiło się samemu, a nie kupowało na markecie.