Trochę o BDO - zalety i wady

Kazdy robi co chce ze swoja kasa, moze sprzedac nawet dom i wszystko wpakowac w gre, to nie moja sprawa, ja natomiast wychowalem sie pierwotnych grach pokroju Ultima Online jakies 17 lat temu, wow, eve online itp placilem abonament i kazdy kazdemu byl rowny, BDO jest fajna gra ale mimo zarobkow o wiele wyzszych niz te 5k uznaje z mojej perspektywy ze to juz nie zdrowe dla mnie, bo gra wymusza pozniej by jednak wydac wiecej i wiecej, ostatecznie odpuscilem, nadal uznaje ze jesli w tej grze pety by byly czysto ozdobne, tak samo stroje do kupienia, wyglad broni i konto premium z normalnymi bonusami to gra byla by duzo fajniejsza a tu az w oczy sie wylewa jak PA i kakao sa nastawione na zysk, nie od dzis wiadomo ze olewaja ( nie dosadnie ale to stanowi mniejszy priprytet)content i balans postaci skupiajac sie na tworzwniu nowych klas postaci. Tworzac np wersje mobilne a to co dzieje sie w korei to juz jazda bez trzymanki jesli chodzi o BDO i p2w.

I to wlasnie my gracze na to pozwalamy, i jesli firma widzi ze jest z tego zysk i da sie wiecej doic z klienta i jako takiego sprzeciwu masowego nie ma wiec bedzie sie posowac coraz bardziej, sa gry lub community ktore trzezwo myslalo i nie dopuscilo do zadnych ulatwien boostow itp np z warframe ( chyba dobrze napisalem)sa gry ktore ani abonamentu nie maja a item shop to czysta kosmetyka jak np the Division i wiele innych wszystko zalezy od community.

Nie mniej wole wydac rozsadne sumy by utrzymac gre przy zyciu jak abonament i grac na rowni nizeli wydawac tysiace euro, btw mi jest osobiscie znany przypadek ze polak wydal grubo po wyzej 20k euro na BDO pewne jest ze inni wiecej ale tylko po to by miec ulatwienie i przewage, lecz zaznaczam to ich pieniadze robia co chca ja pozostaje przy schemacie stalym jak rowny z rownym.

Dredzika znam i szanuje za stabilnosc bo laduje kupe kasy ale gra od poczatku w BDO i ma mocna postac, mi wlasnie szkoda tych pieniedzy, gdzie taka gra nie jest warta wydawania tak olbrzymich sum, a obstawiam ze duzo by wiecej ludz by gralo przy kosmetycznym iteam shopie ale tworcy by nie zarabiali juz takich kroci, chodz kto wie wow pokazal ze mozna a sami tworcy wowczas trzezwiej mysla nastawienie na balans i content niz wylacznie zysk a potem reszta.

Pozdrawiam

Wow, nie spodziewałem się, że trafi to na główną stronę portalu (chyba nawet wiem za czyją sprawą, tam trafił). Wielu muszę przyznać rację. Pisałem te pseudo recenzję (reklamę) pod wpływem hejtu (zresztą, który chyba nie był zbyt obiektywny) jakiego doznała ta gra. @Ama Ładnie zawarł w swoim poście, jakie są aktualne, największe bolączki BDO.
Sam IS nie jest czymś co diametralnie zmienia rozgrywkę, ale na pewno ją ułatwia. Co do petów, to te na t4 nie są znowu takie lepsze od t3 (skok widać tylko między t1-2 a t3).
Co do mebli premium - tak to chyba największy bullshit całej ekonomii gry - osoba która wyda na nie swoje pieniądze i przebije się przez system rankingowy domów, zdobywając pierwsze miejsce, ma niesamowicie duży dochód pasywny - ale w porównaniu ile trzeba wydać kasy na takie przedsięwzięcie, to myślę że to już dla tych największych "hardkorów", którzy chcą być #1 w grze.
Balans - cóż, niestety taka jest prawda, boli to jak dużo jest aktualnie wizów/witch/dk'ów/warriorów. Gdyby porównać do siebie Wiza a taką Kuno z tym samym gearem na tym samym levelu, to Kuno musiałaby się trochę napocić by zabić wiza, czy też grindować równie szybko (hah, marzenie), a taki Wizard tylko siedzi, popija herbatkę i wciska 3 przyciski by grać.
Value Pack - miesięczny sub, nie mam wiele tu do powiedzenia.
Waga - nigdy za mało, bardzo przydatna, ale jej kupno nie wpływa na rozgrywkę na tyle by płakać o P2W.
PvP - w trzeźwym myśleniu, muszę przyznać że nie jest najlepsze. Z powodu de-syncu, lagów, złej optymalizacji pod mass-pvp, nie mogę uznać za najlepsze. Mass pvp w tym momencie to kpina, każdy gracz BDO to potwierdzi. 1v1, bądź jakieś małe grupowe PvP jeszcze przejdzie, jest dosyć komfortowe, dynamiczne i znajomość klas jest przydatna. Doczepić mogę się właśnie jedynie masówek.

ps. GvG to bardziej deklaracja "zjeżdżaj z mojego spota, bo teraz mogę cię zabijać ile chcę bez utraty karmy" gdzie myślę, że powinni trochę zmienić system karmy.

Bądź co bądź, jest to też gra sprawdzająca nasze szczęście. Jedni dojdą do top właśnie samym szczęściem, inni wspomogą się pieniążkami.

Myśląc klarowniej, BDO mógłbym dać spokojnie 6/10, może nawet te 7/10. Poleciłbym go każdej osobie która ma wiele czasu i chce go jakoś spożytkować przy MMO, a która ma w poważaniu błędy producentów/developerów i nie boi się małych ułatwień z IS.

Jednak za miesięczną subskrypcję poleciłbym pewnie FF XIV, WoW'a (przy którym świetnie się bawiłem, nawet na privach). Zaś z modelu B2P to TESO, (G2W nie polecam, może w dodatku z mountami coś zmienią, ale na dłuższą metę to nic nie trzyma w tej grze, po 3-4 miesiącach po wbiciu lvl capa (swoją drogą chyba najłatwiejszy i najszybszy z jakim się spotkałem) pewnie będziecie już mieli legendarne bronie czyt. skórki, masę achivów i to na tyle jeśli chodzi o tą produkcję, WvW to praktycznie zerg, czy to w grze czy na discordzie).

I tak, na sam koniec przyznaję, ten tekst wyszedł na naprawdę fanboyowski, na szczęście wróciła mi trzeźwość a parę ludzi zorientowanych w temacie też się wypowiedziało. Może ktoś niedoświadczony, przeczyta ten tekst łącznie z postami w nim zawartymi i stwierdzi czy chciałby spróbować sił w tym MMO.

W mojej małej wierze, myślę że producenci nie są tacy źli, ale powoli przechodzą na ciemną stronę mocy, czyli, po prostu zysk. Może się opamiętają, może nie. Do takiego Gameforge'u im daleko (nienawidzę ich całym swoim serduszkiem) i życzę im właśnie, by posłuchali w końcu społeczności.

@Ama Rynek zmienił się okrutnie, kiedyś kilka gier teraz tysiące :/

Mam nadzieję, że nikt nie patrzy na mnie jako wykładnik konieczności wydania kasy, bo tak nie jest, obranie kierunku jednego i kupienie sobie nawet wszystkiego samemu to wydatek jednorazowy, mając bazę idziesz na market, strój, 4 pety, 4 udźwigi to wydatek na raz. Osoba która zainwestuje te 100€ w czasie potem tylko odcina kupony (VP kupuje z AH, a każdy nowy gracz dostaje takie bonus na start że spokojnie można jeszcze poczekać z zakupem czy użyciem w ogóle VP), ale to zależy od tego czy ktoś umie się zdecydować na klasę czy skacze kwiatka na kwiatek i na każdej klasie chce mieć wszystko.

Dla mnie BDO to jedyna gra MMO w którą gram i w którą mam ochotę grać. W czasie aktywności AFK - czyt. craft, przerabianie matsów - zaglądam do innych gier i jest oks. BDO trafia bezpośrednio w moje gusta i przy której bawię się tak jak kiedyś się bawiłem w gierkach MMO.

Ja trafiłem cały kostium i peta w ah lecz przesiedziałem z 15 godzin , po prostu na jednym monitorze miałem bdo na drugim grałem oglądałem filmy itp

@Mioll moje slowa uznania, ja ogolem bym dal BDO 9/10 bo swiat, ekonomia i walka to poezja laczac to niesamowita grafika, ale naleze akurat do grupy ktora zdobywala sporo w innych grach nie wydajac gardzo duzych sum, wszystko bazowalo na umiejetnosci i planowaniu, pierwsze miesiace w BDO to zachlysniecie sie gra i tlumaczac sobie ze balans nadejdzie, ze dodadza to co brakuje w contencie ale czym dalej w las tym gorzej nowe postacie, balans robiony na raty a i tak bez wiekszej logiki, nowe patche to glownie skupianie sie na iteam shopie, jakis powtarzalny event i totalnie glupie zmiany w skillach, od czasu do czasu cos fajnego bylo, nowy brakujacy content opozniany ale za to nowe klasy jak swieze buleczki wychodzily, potem kombinowanie z ekonomia gry ktora jest niesamowita ale tez ostatecznie nastawiona na wydatki i tu tez przerazenie bo znow musial bym wydac sporo realnych pieniedzy by doganiac reszte i z wiary przerodzilo sie w narzekanie i placz, ostatecznie foch i zlosc konczac na opuszczeniu gry, nie mniej gra jest bardzo fajna, i nie dziwie sie czemu tak wiele osob gra.

Bo jak tak dalej bedzie to dojdzie do tego ze EU/US bedzie takie jak KR z ta roznica ze u niech o ile dobrze kojarze wszystko jest sporo tansze.

@Dreedzik masz racje nawet wow z racji spadajacej ilosci graczy bo wiadomo kiedys gra sie nudzi stosuje juz sztuczki z iteam shopem, i gier jest coraz wiecej, nie mniej jeszcze znajdzie sie normalne gry. Tez bardzo bym chcial tak stabilnie pograc ale jak nie gra slaba to znowu przytlaczajace wydatki na konfort gry.

@xefrenios da sie kupic, ale od momentu megaserwera jest to trudne i totalne rng mpzesz przesiedziec miesiac caly i mic nie kupisz a drugi poswieci 5 minut.

Ta ten MP i płacz ludzi bo kupic nie mogą przez boty tia boty. Bo przecież tylko on chce kupic i bot Problem w tym że każdy item z IS według danych CM stara się kupić średnio kila tysięcy ludzi co za tym idzie szanse są małe. Tak można to poprawić wystarczy podnieść obecną śmieszną cenę za przedmioty z IS, wtedy więcej osób będzie wystawiać co równa się większej szansie ale sry za wyrażenie darmozjady podniosą bunt o p2w eh. Tak dla informacji bot tylko tyle daje przewagi że nie musicie pilnować kiedy item wejdzie na aukcje bo szanse że wygra ma taką sama jak gracz. Wszystko i tak zależy od pingu. Bo jest różnica w czasie pojawienia się itemu na channelach.

@Ama

KR mają droższy - w przeliczeniu na $ IS, ale w wielu itemach mają dodatki, że kupujesz item X ale dostajesz w środku jeszcze item Y. Niektóre itemy są tańsze w perłach niż u nas, ale ogólnie koszta są większe za perły niż płacimy my.. ale jak wspomniałem oni dostają za tą cenę trochę więcej.

Ja wiem jedno, sprzedałbym swoją duszę aby pracować tam gdzie @Dreedzik o takich zarobkach

Ja wiem jedno, sprzedałbym swoją duszę aby pracować tam gdzie @Dreedzik o takich zarobkach

Powiem tak, wystarczyło poświęcić swoje życie towarzyskie, duszę i inne przyjemności i w wielku licalno-studenckim zarabiać na grach MMO, to tylko 8 lat zarabiania i odkładania tej kasy oraz inwestowania jej by "rosła" w siłę. Zacząłem z niej korzystać przy BDO i po przeprowadzce.

A praca, jestem Testerem Oprogramowania, wpierw pracowałem na własny rachunek głównie dla klientów zagranicznych - pensja w € - ale po roku siedzenia w domu i pracy po 18h dziennie stwierdziłem iż kasa to nie wszystko i od lutego tego roku pracuje dla polskiej firmy we wrocku na tym samym stanowisku zaczynając od najniższego szczebla na spokojnie. I się jakoś żyję. Mieszkam sam, dzieci nie mam, nie imprezuję co weekend - ale nie odmawiam wyjść na pifko czy inne zabawy z ludźmi -, nie palę, % spożywam od czasu do czasu i to w małych ilościach, więc kasa nigdy nie miała gdzie "mi" uciekać.

Grając w BDO wiele gier rozdałem, wiele itemów ludziom pokupowałem od po prostu, bo nie mieli i nie mogą sobie pozwolić, bo mieli urodziny itd. . Jak coś pokazało się w grze i mi się podobało to sobie kupiłem, zaopatrzyłem się w VP na rok i od ostatniego rozdawania nagród na streamie kupiłem perły bo była promocja na stroje - 2100pereł a zarobek 37kk się opłacało - no i za zakup pereł dodatkowe nagrody. Nie mam obecnie po co i na co wydawać pereł i coś czuję - patrząc na koreański IS, że długo jeszcze nic nie kupię.

Można spokojnie powiedzieć, że ponad 4000€ z tej listy poszło do innych ludzi.

Czym się tu chwalić? Że jest się uzależnionym od wydawania pieniędzy w BDO?( bo nie da się inaczej nazwać wywaleniem oszczędności ponad 20 tys zł) Dreed lecz się bo masz problem. Dla mnie to taka sama patologia jak alkoholizm czy narkomania.

https://www.terapiemlodziezy-oaza.pl/objawy-uzaleznienia-gier/

Dreed bez urazy ale zgłoś się do jakiegoś lekarza bo przeczytawszy Twoje posty jednoznacznie da się stwierdzić dla laika ż jesteś chory......

2k17, a Wy dalej nie wprowadziliście jakiegoś zabezpieczenia przed trollami z jednym postem?

2k17, a Wy dalej nie wprowadziliście jakiegoś zabezpieczenia przed trollami z jednym postem?

A co w moim poście jest trolem? Stwierdzenie że koleś ma problem bo normalnym to nie jest ? Co Ty jesteś dziecko wykopu, które ocenia jakość poprzez ilość postów czy date założenia konta? Założyłam dzisiaj bo nie miałam potrzeby wcześniej ale jak się czyta takie bzdury to niestety trzeba dać odpór tym głupotom.

A czyli według ciebie Dreed jest chory bo wydaje na grę a ty nie choć idziesz co weekend z kumplami chlac i lac pod drzewem wydając kilka naście stówek na alkohol.

A czyli według ciebie Dreed jest chory bo wydaje na grę a ty nie choć idziesz co weekend z kumplami chlac i lac pod drzewem wydając kilka naście stówek na alkohol.

Nie wiesz co ja robię w czasie wolnym wiec nie pisz bzdur. Po drugie Dreed sam wkleił ile wydał na BDO i opisał swoje życie . Upubliczniając je chyba liczył się na reperkusje a w tym na krytykę. Jeśli nie to jego problem .Po trzecie to fakt jego kasa i możne wydawać jak chce ale w tym przypadku NIE MA CZYM SIĘ CHWALIĆ ZE WYDAL PONAD 20 KLOCKÓW NA BADZIEWIE W POSTACI BDO ( krzyk zamierzony) Jest to o tyle śmieszne i żałosne zarazem bo sam napisał ze ma przeciętny gear. To na co można wydać 20 tys i być dalej nikim w tej grze ? Dlatego powinien spotkać się z psychologiem bo ma problem. Widizsz Neoqub pójście na imprezę i wydanie kilku lub kilkunastu stów jest niczym w porównaniu z wydaniem 20 tyś na pikselki :D

Nie wiesz co ja robię w czasie wolnym wiec nie pisz bzdur. Po drugie Dreed sam wkleił ile wydał na BDO i opisał swoje życie . Upubliczniając je  chyba liczył się na reperkusje a w tym na krytykę.  Jeśli nie to jego problem .Po trzecie to fakt jego kasa i możne wydawać jak chce ale w tym przypadku NIE MA CZYM SIĘ CHWALIĆ ZE  WYDAL PONAD 20 KLOCKÓW NA BADZIEWIE W POSTACI BDO ( krzyk zamierzony) Jest  to o tyle śmieszne i żałosne zarazem bo sam napisał ze ma przeciętny gear.  To na co można wydać 20 tys i być dalej nikim w tej grze ? Dlatego powinien spotkać się z psychologiem bo ma problem.  Widizsz Neoqub pójście na imprezę i wydanie kilku lub kilkunastu stów jest niczym w porównaniu z wydaniem 20 tyś na pikselki  

Jego kasa, jego wydatki. Na pewno mając taki dorobek dobrze wie na ile może sobie pozwolić. ciebie stać na kilka stów weekendowo na "zabawę" zwaną potem marskość wątroby, jego stać na inną zabawę z kilkoma tysiącami PLN. Chore by było jakby wydał wszystko co miał i nie miał z czego żyć, ale jak widać wciąż gra w BDO więc nie ma problemów finansowych, czyli wydaje tyle na ile może sobie pozwolić na rozrywkę. Czy jak ktoś jeździ porsche to też gadasz że jest chory psychicznie bo kupuje tak drogi samochód podczas gdy wystarczyłby mu np fiat punto ?

Uwielbiam jak ludzie próbują tłumaczyć sobie swoje życiowe porażki, nazywając tych którym się powidło psychicznie chorymi. Zamiast pogratulować koledze wielu charytatywnych akcji z których nic dosłownie nie miał po za promocją jego ulubionej gry i nadzieją na poszerzenie polskiej bazy graczy, to lepiej zwyzywać go od psychicznie chorych. :/

Jego kasa, jego wydatki, na pewno mając taki dorobek dobrze wie na ile może sobie pozwolić. ciebie stać na kilka stów weekendowo na "zabawę" zwaną potem marskość wątroby, jego stać na inną zabawę z kilkoma tysiącami PLN. Chore by było jakby wydał wszystko co miał i nie miał z czego żyć, ale jak widać wciąż gra w BDO więc nie ma problemów finansowych, czyli wydaje tyle na ile może sobie pozwolić na rozrywkę. Czy jak ktoś jeździ porsche to też gadasz że jest chory psychicznie bo kupuje tak drogi samochód podczas gdy wystarczyłby mu np fiat punto ? 

Uwielbiam jak ludzie próbują tłumaczyć sobie swoje życiowe porażki, nazywając tych którym się powidło psychicznie chorymi.

Mam wrażenie że odpowiadam debilom :D Ostatni post bo naprawdę szkoda czasu :) Po pierwsze skąd posiadasz wiedze czy osiągnęłam sukces czy nie po drugie spędzanie czasu na graniu jest jedynie formą hobby a kupno samochodu i użytkowanie go w wielu wypadkach spowodowane koniecznością. Po trzecie nie bądź adwokatem Dreeda bo nie wiesz czy ma jakaś kasę jeszcze czy nie. Powtórze ostatni raz OSTATNIM DEBILSTWEM JEST obniżenie swojego standardu życiowego ( mieszkanie w wynajętym lokum ect ect ) kosztem wpompowania całej albo prawie całej kasy w badziewna grę BDO. Wiesz przykład z porshe jest z d*py bo znam wielu dla którym posiadanie drogiego samochodu jest tylko na pokaz bo zaciągają się aby pokazać. Dla mnie eot bo to jak rzucaniem grochem o ścianę.

Kiedy Dreedzik pokazał ile władował (tak, tak wiem, nie wszystko to Twój hajs) w BDO wszystko nagle stało się jasne, dlaczego to jest nasz top1 polski fanboy tej gierki. :v Już nigdy nie będę próbować prowadzić z Tobą dyskusji nt. tej produkcji, bo dla mnie to jest chore po prostu. xD Rozumiem, może się jakaś gra podobać, można kogoś na to stać ale wykładanie takiej ilości hajsu (DWUDZIESTU TYSIĘCY) jest po prostu jakimś nieporozumieniem. :D

Fajnie się Was czyta. Jeden uważa mnie za psychicznego człowieka, który nie ma za co żyć, bo wydaje na grę.

Drugi uważa, że wydana kasa sprawia, że złego słowa o BDO nie powiem, że nie skrytykuje poczynań kakao, cóż Ci z którymi gram, Ci którzy pojawiają się na streamie i dyskutują ze mną wiedzą, że z chęcią krytykuję coś co mi się nie podoba.

Ani jeden ani drugi nie ma kompletnie o niczym pojęcia... cóż zaściankowość i czarnogród.

Żaden z Was nawet nie pomyślał w jakiej kwestii mogłem pokazać to zestawienie, nikt nie wpadł na to, że można kupę kasy wydać a nie "rządzić" serwerem na lewo i prawo, nie mieć full pen gearu itd. .Sprawa cały czas się rozchodzi o to, że w BDO trzeba inwestować grupe hajsy by być w topce, ale faktycznie wydana kasa o tym nie decyduje tylko Twoja ciężka praca, ale przecież po takich komentarzach nie będę oczekiwał inteligentnego przemyślenia i podejścia do sprawy.

Dla pana @kermitos, który założył konto specjalnie by to napisać :P powiem Ci tak. Mam za co żyć, nie narzekam na swój poziom życia, które kształtuje tak jak ja chce a nie jak podyktuje mi bank czy inne rzeczy. Mam ochotę idę ze znajomymi na imprezę, mam ochotę to siedzę w domu przy filmie i zimnym pifku. Przytaczasz konieczność kupienia samochodu jako środek transportu, jako potrzebę konieczną to np. Cristiano Ronaldo też wyślesz do psychiatryka, bo ma w garażu wiele luksusowych aut :P, pracuje - akurat gra w piłkę - robiąc to co lubi, jest w tym dobry i ma z tego odpowiedni zysk pozwalający mu na konkretne wydatki i zabawę. W czym masz problem?

Kiedyś jak BDO mi się znudzi, konto - jak wiele kont z innych gier MMO - spieniężę i tyle. Gdy znudzą mi się gry to przestanę po prostu w nie grać, wszystko w temacie.

Kiedy Dreedzik pokazał ile władował (tak, tak wiem, nie wszystko to Twój hajs) w BDO wszystko nagle stało się jasne, dlaczego to jest nasz top1 polski fanboy tej gierki.  Już nigdy nie będę próbować prowadzić z Tobą dyskusji nt. tej produkcji, bo dla mnie to jest chore po prostu. xD Rozumiem, może się jakaś gra podobać, można kogoś na to stać ale wykładanie takiej ilości hajsu (DWUDZIESTU TYSIĘCY) jest po prostu jakimś nieporozumieniem.

Bez obrazy, ale to wygląda tak, jakbyś zazdrościła komuś, że ma wystarczającą ilość pieniędzy, żeby wydać kilka tysięcy na ulubioną grę. Wiem, że przez posty Dreedzika czasami przemawia fanbojstwo i ciężko się z nim dyskutuje, bo on nawet w oczywistych wadach gry często upatruje zalet, ale mierzi mnie strasznie, jak ktoś komuś zagląda w portfel i rozlicza go z tego, ile i na co wydaje. Rozumiem, gdyby gość się na ten cel zapożyczył albo żył znacznie poniżej podstawowego poziomu, jedząc chleb posmarowany nożem, ale jego najwidoczniej na taki wydatek stać. Może kiedyś przestanie interesować się grami i będzie tego żałował (albo i nie), ale to tylko i wyłącznie jego prywatna sprawa. Serio, ludzie, nie pokazujcie swojego bólu rzyci tylko z tego powodu, że kogoś na coś stać.

To tak offtopując.

Ja to widzę tak, jak ktoś "śpi na kasie" to niech sobie kupuje co zechce bo i tak tego nie zauważy, gorzej jak ktoś ma potrzebniejsze wydatki, a wybiera gierkę, wtedy to jest już chore.

Ja osobiście maks kilka stówek to bym wydał, pamiętam ze na diabełka chyba 300 dodatkowo poszło, ale więcej to by było już marnotrawstwo, bo tak czy inaczej wiem, że w końcu mi się gierka znudzi, a jak wiadomo nie samymi grami człowiek żyje, prawda ? :D

ps. YES - @Dreedzik to funboy do kwadratu, bo przecież jak by nim nie był, to by tyle kasy nie utopił :)