Zarabianie jakiś śmiesznych groszy w sieci zawsze mnie śmieszyło. Ludzie chwalący się że "zarobiłem na swoim koncie 500 zł", "klikam codziennie w reklamy na stronie do zarabiania i mam dochód 0,20$ dziennie." i tysiące innych sposobów.
Zawsze zadaje takim ludziom pytanie ile czasu tworzył swoje konto na którym zarobił aż 500zł... i kończy się to tak samo. 1000 godzin gry, zarobione 500zł = 0,50 gr/h oczywiscie gdy za prąd płacą rodzice bo inaczej to nic nie zarobił...
Jeśli poważnie myślisz o odłożeniu kilku groszy, a nawet fajnych pieniędzy polecam klasyczne zawody dla młodych ludzi.
- Sieci sklepowe, stawka 11zl/h, zakładam ze jesteś osobą uczącą się czyli pracodawcy Cie pokochają za tanią smieciówke. Przyjmują nawet na 1 dzień w tygodniu, zawsze brakuje im ludzi. Praca względnie łatwa.
- Ja osobiście od początków nauki w LO, później 3 lat studiów wpadłem w gastro. Osobiście wybrałem drogę barmana, ale kelnerzy robią równie dobre siano. Zarobki 11zl/h + napiwki nie do przewidzenia, kwestia bardzo, a to bardzo zmienna. W dobrych lokalach, z doświadczeniem i odpowiednią wiedzą, jesteś w stanie w 2 dni wyciągnąć po 500+zł do łapki. Nabierasz świetnych umiejętności interpersonalnych, poznajesz masę ludzi i dobrze się bawisz. ---> kto był w gastro wie że warto, ciekawy etap życia.
- Odpuść sobie ulotki, naganianie ludzi itp. dość mocno uwłaczające zawody, chociaż coraz lepiej płatne bo nikt tego robić nie chce.
Zarabianie w sieci mające sens:
- Kilkadziesiąt twórców internetowych w 40 milionowym kraju (wylicz sobie szanse wejścia w ten rynek)
- Zostanie specjalistą w jeden z internetowych dziedzin, troszkę za wcześnie w twoim wieku.