Dekaron

Dekaron cover image
3.50 / 5
Głosów:236
RPGHack and SlashAnimeFantasy3d
Oficjalna Strona

Efektowność, dynamika i brutalność – wydawało by się, że cechy te powinno posiadać każde dobre MMORPG. Niestety, realia mają się wręcz odwrotnie co do naszych oczekiwań, ponieważ gier oferujących wyżej wymienione aspekty jest jak na lekarstwo.

Na szczęście Dekaron – europejski odpowiednik znakomitej gry 2Moons – posiada wszystkie te cechy i wręcz aż od nich kipi. Wydawcą gry jest GameHi. W Dekaronie dostajemy jakieś tam tło fabularne, historię z serii „wielkie zło wypełza na świat, hordy piekielnych istot są prowadzone przez złego bossa, a my jako jeden z bohaterów musimy powstrzymać ten niefortunny bieg wydarzeń”. Pomysł oklepany do bólu, ale nie oszukujmy się, nie o fabułę tutaj chodzi.

W Dekaronie już od pierwszych chwil sieczemy, rąbiemy, palimy, smażymy, szatkujemy, a wszystko to w fontannach czerwonej posoki oraz efektownych rozbłysków i efektów cząsteczkowych. Do czynienia dzieła zniszczenia autorzy gry serwują nam 6 grywalnych klas, które zasadniczo się od siebie różnią. Dodatkowo każdą z klas możemy poprowadzić w różnym kierunku, także dla przykładu z azure knighta możemy zrobić dobrze nam znanego tanka, któremu nie straszne wszelkie obrażenia, ale również nastawionego na ogromną siłę wojownika.

Klasy są bardzo zróżnicowane - dostajemy tutaj odpowiednik przywoływacza sług, o nazwie "vicious summoner", odpowiednik łotrzyka zwący się "sagita hunter", który specjalizuje się we władaniu łukiem, bądź sztyletami czy klasycznego maga okraszonego nazwą "incar magician", który para się magią żywiołów. Są też bardziej wymyślne i dziwne klasy jak "segnale", ale ją musicie sprawdzić sami – nie będę wam psuł zabawy.

Jeśli chodzi o personalizację postaci, to niestety Dekaron nie oferuje nawet tych podstawowych opcji jak zmiana płci, czy wybór fryzury i jej koloru, a w zamian za to autorzy oferują multum rodzajów uzbrojenia oraz stroje ozdobne, dlatego nie musimy obawiać się o „atak klonów” podczas przemierzania mrocznego świata gry Dekaron.

Będąc przy słowie świat – tutaj również co poniektórzy przeżyją rozczarowanie, ponieważ gra oferuje zamknięte, niezbyt duże mapy. Możemy zapomnieć o rozległych terenach i metropoliach, a już na pewno o otwartym, wielkim świecie w stylu tego, który możemy podziwiać m.in. w Lineage II. Jednak Dekaron jest tak skonstruowany, że takie rozwiązanie w nim absolutnie nie przeszkadza.

Od strony wizualnej i dźwiękowej gra prezentuje solidny poziom, nawet pomimo tego, że jest multum ładniejszych gier, Dekaron może się podobać. Tekstury są wyraźne, modele postaci oraz potworów również stoją na rozsądnym poziomie i wcześniej wspomniane efekty graficzne dodatkowo podkręcają ogólne wrażenie estetyczne. Jeśli chodzi o muzykę oraz wszechobecny dźwięk sieczenia i rąbania to również i tutaj nie ma się do czego przyczepić, no może poza irytującą melodyjką, która atakuje nas po zbliżeniu się jakiegokolwiek sklepiku kierowanego przez NPC.

Można także wiele dobrego pisać o systemie PvP (który oferuje nam możliwość otwartej walki z innymi graczami), upgrade'owaniu przedmiotów, czy dobrze rozwiązanymi możliwościami gry w drużynie, lecz to temat na dłuższe wywody.

Mogę z czystym sumieniem polecić Dekarona wszystkim tym, którzy godzinami zagrywali się w Diablo i szukają rasowej gry MMORPG, opartej na podobnych zasadach oraz tym, którzy oczekują przyjemnej, dynamicznej rozgrywki, a wbijanie kolejnych poziomów poprzez mordowanie hordy tysiąca piekielnych stworzeń nie jest im straszne. Od gry odrzuci tych graczy, którzy szukają możliwości stworzenia swojej wymarzonej postaci w każdym detalu, głębokiej fabuły i masy questów, ponieważ Dekaron im tego najzwyczajniej w świecie nie zaoferuje.  

Autor opisu: Tanabe

Tu byłem. Duch.


Dodany przez admin ponad 14 lat temu


112 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube