Magic the Gathering Online

Ludzie coraz częściej szukają sieciowych gier karcianych - watro więc wspomnieć o Magic Online, internetowym odpowiedniku "papierowej" wersji najpopularniejszej karcianki na świecie.

Magic: the Gathering to gra, w której stajesz się Planeswalkerem, potężnym magiem potrafiącym wędrować po bezkresnym świecie multiwersum - Dominii. Dominia podzielona jest na plany, na których większość stworzeń nie ma pojęcia o istnieniu innych planów, zasiedlonych przez inne istoty. W centrum Dominii leży Dominaria - plan wielokrotnie niszczony przez wiele katastrof, jak bratobójczą wojnę Urzy i Mishry, Obliterate, Karonę, najazdy Phyrexian, jednak istnieje też wiele innych światów, a każdy opowiada własną historię.

Talia nasza składa się z co najmniej 60 kart, w skład której wchodzą lądy, czary i stwory różnego rodzaju. Po informacje dotyczące nauki gry odsyłam do dołączonego filmiku, ja za to oddam się opisywaniu różnic i podobieństw, pomiędzy wersją papierową, a wersją komputerową.

Magic Online to niczym nieskażony Magic: the Gathering, przepisany na komputerowe zera i jedynki. Jest to oddanie rzeczywistości. Nie dostajesz kart za darmo, musisz samodzielnie zakupić boostery, talię czy pojedyncze karty, turnieje mają wpisowe, za wszystko płacimy Tixami, które dostajemy za realne pieniądze. Do czego używany jest Magic Online? Cóż, załóżmy że chcesz testować swoją talię, musiałbyś jednak wyjść, a jest np. późny wieczór i wszystkie sklepy są pozamykane. Dodatkowo twoje otoczenie ma tzw. meta - czyli talie pojawiające się w nim najczęściej - nie odda to za bardzo sytuacji, gdy znajdziemy się na innym turnieju, gdzie meta będzie inne. Wtedy używamy MO - jest otwarte zawsze i zawsze znajdzie się dla nas przeciwnik. W ten sposób profesjonaliści testują swoje pomysły, budując talię w Magic Online, co jednak oznacza potrzebę budowania tej samej talii dwa razy - no cóż, jeżeli grasz by wygrać - trzeba się poświęcić.

Dla początkującego gracza MtG, Magic Online to raczej zły wybór. Nic nie zastąpi gry z żywym graczem, a pieniądze wydane w MtGO w żaden sposób nie wrócą do rzeczywistości. Jeżeli zaczniesz swoją przygodę z Magicem od Magic Online i tak w końcu będziesz musiał zainwestować w papierową wersję, by zagrać na dużym turnieju. Ciężko mi wyobrazić sobie gracza, który gra wyłącznie w internetową wersję - bo takie granie nie ma większego sensu.

MtGO nie da się wystawić samodzielnej oceny. To machina do grania w Magica, a nie oddzielna gra komputerowa. Jeżeli szukasz dla siebie gry karcianej - zagraj w papierowego Magica. Jeżeli w jakiś sposób boisz się ludzi, bądź nie masz szansy dorwania się do papierowej wersji - nie ma sensu grać w MtGO.

Kozak