TaSpring - Balanced Annihilation

Ostatnio wracam do gier, w które „katowałem” już jakiś czas temu. Chyba ma to jakiś z związek z obniżaniem jakości współcześnie wydawanych tytułów. Przejdźmy do meritum, dziś chciałbym napisać kilka słów o otwartym silniku do tworzenia strategii w czasie rzeczywistym - TaSpring. Dokładniej o najpopularniejszej grze napisanej na ten silnik - Balanced Annihilation.
            Starszym graczom ten tytuł wyda się niepokojącą znajomy i słusznie. Mamy bowiem tutaj do czynienia z remake'iem RTS'a z 1997 roku, wydanym przez studio Cavedog, o podobnie brzmiącym tytule. Z jednej strony można mieć wyrzuty, że młodzi twórcy zamiast spróbować czegoś nowego odgrzewają „stare kotlety”. Właściwie to największą modyfikację przeszła grafika. Dzięki temu
przestarzała strona wizualna nie będzie stanowiła bariery dla młodszych graczy, kolejne pokolenie będzie miało szansę zaznajomić się z tym oryginalnym tytułem.


            Balanced Annihilation to RTS skupiający się na walce metalowych bezzałogowych robotów, pojazdów, samolotów i statków. Łatwo z tego wywnioskować, że walka toczyć się będzie na ziemi, wodzie jak również w powietrzu.
 Machiny są podzielone na dwie nacje dysponujące różnymi jednostkami: AMR oraz CORE. Do produkcji pojazdów będzie nam potrzebny metal (wydobywany tylko w specjalnych punktach mapy lub konwertowany z energii) i energia (wytwarzana za pomocą różnych elektrowni, poczynając od elektrowni słonecznych, a kończąc na atomowych). Tryb multiplayer obecnie umożliwia zabawę do szesnastu graczy jednocześnie. Mamy również możliwość gry przeciwko sztucznej inteligencji, jednak to polecam tylko do sprawdzania możliwości konkretnych jednostek.

Co w tym właściwie takiego niezwykłego?

          Przede wszystkim mamy do dyspozycji przytłaczającą liczbę przeróżnych specjalistycznych pojazdów: radary, anty-radary, myśliwce, bombowce, okręty, łodzie podwodne, lotniskowce, mechy i wiele więcej. Nie zapomniano również o broni z zasięgiem strategicznym: wyrzutnie pocisków z ładunkiem atomowym, wielkie działa stacjonarne pozwalające na przeprowadzenie ataku bez opuszczania własnej bazy. Na prawdę nie sposób tego wszystkiego wymienić, więc zwyczajnie pozostawiam wam całą resztę możliwości i jednostek do sprawdzenia.

        Kolejny element wyróżniający Balanced Annihilation spośród innych gier RTS to niesamowita fizyka. Zacznijmy od tego, że mapy są modyfikowalne. Drzewa płoną pod wpływem bombardowań często zwiększając obszar rażenia ataku. Pod wypływem pocisków dużego kalibru teren ulega transformacji.
Zniszczone pojazdy pozostają na mapie często tworząc barykady rozległe barykady. Ładunkiem atomowym możemy dosłownie wykopać sobie jeziorko.
         Fizyka gry to nie tylko modyfikowanie samej mapy. W Balanced Annihilation każda broń ma swój model strzału, a pociski nie mają 100% szansy na trafienie. W praktyce oznacza to, że rakieta wystrzelona w kierunku wrogiego myśliwca może go zwyczajnie nie dogonić, po zgubieniu celu natomiast spadnie i wybuchnie gdzieś w pobliżu, może trafiając tym samym bezpośrednio w Twoją fabrykę.

        Ciężko ten ogrom różnych możliwości oddać słowami, najlepiej po prostu zagrać, tytuł jest w pełni darmowy.




YL