10 lat temu zapowiedziano Diablo 3, które miało być czymś rewolucyjnym
Dokładnie dekadę temu po raz pierwszy usłyszeliśmy o Diablo 3. Stało się to podczas Blizzard Worldwide Invitational (były to specjalne turnieje organizowane przez „Zamieć” w latach 2004-2008) w Paryżu .
Podczas ceremonii otwarcia Mike Morhaime (szef całej firmy) wyszedł na scenę i ku zdziwieniu wszystkich zapowiedział trzecią część kultowej serii gier hack’n’slash.
Zaprezentowano też pierwszy trailer gry, który odbił się ogromnym echem w internecie i który tak naprawdę zapoczątkował niewyobrażalny hype na grę. Taka gorączka trwała do maja 2012 roku, kiedy Diablo 3 oficjalnie zadebiutowało na świecie.
Na YouTube wciąż jedna krążą nagrania reakcji zgromadzonych tam osób, którzy nie mogli uwierzyć, że są świadkami "historycznej" chwili.
Wtedy myśleli pewnie, że Diablo 3 będzie czymś wyjątkowym. Czymś, co odmieni gatunek i wyznaczy nowe trendy w grach ARPG. Tak się chyba nie stało, chociaż liczba sprzedanych egzemplarzy (ponad 30 milionów) mówi coś zupełnie odwrotnego.
Przekonamy się, czy w tym roku, kiedy otrzymamy zapowiedź Diablo IV lub Diablo Online (to raczej pewne), reakcje ludzi będą podobne.