10 rzeczy, które Blizzard powinien jutro pokazać na BlizzConie…
… jeśli nie chce być zjedzony przez fanów.
1. Diablo 4
Prawdopodobieństwo 99%
Sprawa jest prosta. Jeśli na BlizzConie nie pojawi się zapowiedź Diablo 4, to Blizzard nie ma co po wchodzić na internet. Będą się tam działy okropne rzeczy, nie mówiąc o spadku cen akcji Activision-Blizzard.
To jednak (chyba) nie będzie miało miejsca. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Diablo 4 zostanie pokazane. I lepiej, żeby to było coś epickiego…
2. Data premiery Diablo Immortal
Prawdopodobieństwo 99%
Wszyscy widzieli, co działo się na ostatnim BlizzConie i jakie konsekwencje przyniosła zapowiedź Diablo Immortal. Blizzard tak bardzo przestraszył się fanów, że przez cały rok nie dostaliśmy ŻADNEJ informacji czy materiału z obozu gry. Nic. Ale jutro chyba nie będą mieli wyjścia. Jeśli nie zamierzają ogłosić „kasacji” gry, to lepiej, żeby uraczyli nas informacją o dacie premiery.
3. Nowy dodatek do World of Warcraft
Prawdopodobieństwo 90%
Fani WoW-a liczą, że ich ukochana gra wróci na odpowiednie tory, a nowy dodatek będzie lepszy od tego, co dostali w ramach „Battle For Azeroth”. Podobno plotkuje się o „Shadowlands”, który w pewnym stopniu miałby być takim „Wrath of The Lich King v2”. Nie mam nic przeciwko. WotLK do dziś dzień jest uznawany za najlepsze rozszerzenie w historii gry.
4. Overwatch 2
Prawdopodobieństwo 90%
Tutaj sprawa jest otwarta. Zapowiedź takiej gry rzeczywiście może mieć miejsce (są ku temu wiarygodne przesłanki), ale nie wiadomo, co to dokładnie będzie za gra. Czy pełnoprawny sequel, czy jednak coś, co ma tylko odświeżyć rozgrywkę i zastąpić zwykłą wersję Overwatch?
5. Diablo 2 Remaster
Prawdopodobieństwo 50%
Kultowe Diablo 2 z nową grafiką i odświeżonymi mechanikami? To by było coś. Taka wersja rzeczywiście mogłaby pomóc Blizzardowi „udobruchać” społeczność Diablo. Głównie tą starszą, która wychowała się na D2 i która uznała D3 za profanację.
6. Diablo 3 Free-To-Play
Prawdopodobieństwo 40%
O transformacji Diablo 3 na model F2P mówiło się już rok temu. Wtedy nie dostaliśmy takiej informacji, więc może teraz się to uda? Szczególnie że D3 ma już swoje lata, a ilość contentu dostarczanego do gry nie jest zbyt powalająca. Darmowy Diablo 3 miałby również szansę na rywalizację z Path of Exile. No cóż, zobaczymy…
7. Overwatch Free-To-Play
Prawdopodobieństwo 35%
Sprzedaż Overwatch mocno zahamowała w ostatnich dwóch latach. Rozwiązaniem z tej sytuacji byłaby „przeprowadzka” na model F2P i zarabianie na mikrotransakcjach. To oczywiście możliwe, o ile wspomniany wcześniej Overwatch 2 nie będzie miał na celu zastąpienia obecnej wersji gry.
8. Nowa marka gier
Prawdopodobieństwo 20%
Szanse są małe, ale nie zerowe. Być może Blizzard idzie po pełną pulę i rzeczywiście zapowie na BlizzConie nową markę gier, która nie będzie w żaden sposób powiązana z dotychczasowymi seriami. Może tworzą coś mobilnego? A może pecetowego? A może next-genowego na nowe konsole?
9. World of Warcraft Mobile
Prawdopodobieństwo 10%
Stworzenie oficjalnej mobilnej wersji World of Warcraft jeszcze niedawno wydawało się logicznym posunięciem. Wystarczy spojrzeć, jak dobrze radzą sobie koreańskie produkty i ile kasiory dostarczają deweloperom (Lineage 2 Revolution i Lineage M – 4 mld dolarów). Potem jednak dostaliśmy Diablo Immortal, który dał jasny sygnał, że fani Blizzarda nie życzą sobie mobilnych tytułów. Szanse na przenośnego WoW-a zmalały, aczkolwiek nie jest powiedziane, że w przyszłości nie dostaniemy czegoś takiego.
10. Przyznanie się do błędów i obietnicę poprawy
Prawdopodobieństwo 1%
Oczywiście do niczego takiego nie dojdzie, ale pomarzyć możemy, prawda? A marzy nam się to, żeby na główną scenę wszedł obecny prezydent Blizzard (lub ktoś równie ważny), przyznał się do ostatnich błędów („macie rację, Blizzard zatracił w ostatnie czasie swoją tożsamość”), obiecał poprawę („dajemy słowo, że postaramy się wrócić na odpowiednie tory”) i walkę o wasze zaufanie („zrobimy wszystko, żebyście byli zadowoleni z nas i naszych produktów”). Potem – na dowód tych słów – wlatują zapowiedzi kolejnych gier. Tym sposobem Blizzard rzeczywiście by zapunktował.