12 milionów osób kupiło Diablo 4

Podczas wczorajszej zapowiedzi nowego sezonu, Rod Fergusson – szef Diablo w Blizzardzie – wspomniał, że Diablo 4 ma “ponad 12 milionów graczy”.

Wiecie, co to oznacza?

Diablo 4 nie jest grą Free-To-Play, nie jest też dostępne w żadnych platformach typu XBOX Game Pass czy GeForce Now (które mogłyby zakłamywać liczby), więc te “over 12 million players” znaczy nie mniej, nie więcej, że Diablo 4 sprzedało się już w “ponad 12 milionach egzemplarzy”.

To dużo? Biorąc pod uwagę, że od premiery gry nie minęły jeszcze trzy miesiące, to tak – 12 milionów musi robić wrażenie. Diablo 4 jako “najszybciej sprzedająca się gra w historii Blizzarda” też nie wzięło się z niczego.

(oglądać od 1:29)

Pamiętajmy, że Diablo 4 znajduje się w najwyższej półce cenowej wśród gier AAA. Za zwykły egzemplarz trzeba dać 300 zł, więc Blizzard zarobił na “czwórce” naprawdę konkretne pieniądze (szczególnie że wydał grę na swojej platformie i nie musiał płacić marży/podatku dla innych dystrybutorów). 

Tym bardziej dziwi więc fakt, że na tak elementarne rzecz jak zwiększenie skrytki czy specjalne zakładki na klejnoty musimy czekać tygodnie, jeśli nie miesiące. 

Na co idą te setki milionów dolarów?