120 dungeonów w Diablo 4 to scam. Gracze są wściekli na Blizzarda

Diablo 4 ma wiele wad, ale jednym z największych zarzutów w stronę gry – co wpływa również na end game i ogólną żywotność – są dungeony.
Te same dungeony, które były motorem napędowym kampanii marketingowej D4. Blizzard na każdym kroku chwalił się przecież gigantyczną ilością takich instancji (120), które miały być fajne, różnorodne, ekscytujące i które miały odgrywać ważną rolę w rozgrywce (czy to na początku – podczas zbierania aspektów, czy potem – gdy taka instancja przekształcała się w Nightmare Dungeon).
Co się okazało? Że ilość nie idzie tutaj w parze z jakością. “120” to pusta liczba, które nie ma żadnego przełożenia w rzeczywistości.
Tak naprawdę spośród tych 120 dungeonów można wyciągnąć zaledwie kilkanaście layoutów, które rzeczywiście mają inny wygląd, otoczenie i atmosferę. Cała reszta to kopiuj-wklej, która różni się jedynie nazwą instancji oraz potworkami.

Apropos potworków – to kolejny zarzut w stronę Diablo 4. Fani “diabełka” obliczyli, że w tych 120 dungeonach znajdziemy tylko 12 unikalnych bossów (i to jeszcze z biednymi mechanikami, które nie sprawiają żadnych problemów nawet najgorszym casualowcom).
Niektóre bossy występują – w tej samej formie – w czterech, pięciu, nawet sześciu instancjach. Baaa, w wielu dungeonach nie ma nawet “końcowego” bossa.
Nie mówiąc o zwykłych mobkach, które niejednokrotne mają te same modele, ale inne nazwy (chociaż to akurat dotyczy całego świata D4, a nie tylko instancji).

Masa osób narzeka także na konstrukcję dungeonów. O ile w innych hack’n’slashash takie dungeony/mapy są skupiskami mobów i bossów do farmienia przedmiotów czy expa, to w Diablo 4 Blizzard musiał to oczywiście skomplikować.
Tak naprawdę więcej czasu spędzamy tutaj na szukaniu kamieni (żeby aktywować dźwignie i otworzyć jakieś drzwi), uwalnianiu więźniów, niż na faktycznej walce z potworkami. To chyba nie tak miało być?
***
Sam fakt dungeonów jest obecnie jednym z najgorętszych tematów na Reddicie Diablo 4.
Zgadzacie się z tym hejtem?
