13 milionów graczy PUBG-a okazało się cziterami
PlayerUnknown’s Battlegrounds może sobie sprzedawać po 50+ milionów egzemplarzy, tylko co z tego, jeśli spora część tej liczby to zwykli oszuści, którzy „wspomagają się” niedozwolonymi programami (wallhacki, ESP, aim-boty, makra itd.).
Według ostatnich danych jest/było ich podobno… 13 milionów! Tyle osób – po dodaniu wszystkich banhammerów - zostało usuniętych z gry od czerwca 2017 roku!
13 milionów!!! Przecież to tyle, ile osiągają wielkie produkcje MMORPG (ESO i FFXIV kręcą się wokół takiej populacji).
Potwierdza się tylko fakt, że PUBG to bardzo „dziurawy” tytuł, który jest podatny na wszelkiego rodzaju wspomagacze. Nic dziwnego, że ludzie stopniowo opuszczają Battlegrounds na rzecz innych bardziej uczciwych (i dopracowanych) gier. Bo co to za frajda rywalizować z cziterami? Żadna.
Jeszcze w styczniu w PUBG-a (na PC) grało 3 miliony osób w jednym momencie. Teraz jest ich trzy razy mniej.