43 strony „dowodów” na niekompetencję twórców Oath

Dodany przez PefriX około 5 lat temu
4 3010
43 strony „dowodów” na niekompetencję twórców Oath

Jakiś czas temu pisałem Wam o problemach Oath, takiego dobrze zapowiadającego się, kickstarterowego MMO. W skrócie – deweloperzy nie zapłacili grafikom za pracę, oskarżając ich o plagiat. Oskarżeni z kolei nie przyznają się do winy i chcą walczyć o swoje. W pewnym momencie wszelakie oficjalne stanowiska znikły razem z dowodami, więc zakładano, że obie strony poszły na ugodę. Otóż nie.

Twórcy wznowili swoje oskarżenia następnego dnia. Do tego, zatrudnili nowe studio, aby kontynuowało pracę poprzednich artystów. Oczywiście, tym ostatnim wciąż nie zapłacono.  Wydali zatem 43-stronicowy dokument, przedstawiający całą sytuację ze swojej perspektywy. Całość znajdziecie tutaj.

Możemy w nim wyczytać, że deweloperzy wykazali się daleko idącą niekompetencją i wszystko wskazuje na to, że Oath nie ma jakiegoś określonego planu rozwoju. Okazuje się, że fabuły w zasadzie nie ma, a ich praca ograniczyła się do tworzenia lokacji bez większego celu – nie poinformowano ich, czy miejsce służyć ma do expienia, czy też będzie to startowa strefa. Mieli za to „po prostu wybrać jeden z obszarów trawiastych na jednej z wysp i zacząć chyba od tego. ”.

W trakcie współpracy nie poinformowano grafików o podstawowych parametrach, jak wysokość modelu postaci, prędkość poruszania się, czy wysokość skoku. Do tego mieli pozostawić dużo wolnej przestrzeni, aby gracze mieli możliwość postawienia własnych domków. W tym momencie nagle okazało się, że Oath będzie miało housing. Jak działający? Dobre pytanie.

Wyszło również na jaw, że jest również druga firma, działająca pod tym samym adresem, co Ready Up Studios (deweloperzy) - Extrinsic Studio . Co ciekawe, podczas kontaktu odpowiadali w imieniu właśnie twórców Oath.

W pewnym momencie okazało się, że jest problem ze środkami. Oath miało zapewnione 120 tysięcy dolarów z akcji na Kickstarterze, a jednak graficy zostali poproszeni o przystopowanie z tworzeniem nowych assetów.

A teraz „najlepsze”. Deweloperzy Oath nie przestają obwiniać artystów z Ocean Sparks Studio i oskarżać ich o plagiat. Doszło do tego, że jeśli ktoś porusza ten temat na Discordzie projektu to jest zwyczajnie banowany. Część kanałów nawet została z tego powodu zablokowana.

Pamiętajmy jednak, że jest to tylko i wyłącznie jedna strona medalu. Nie wiemy, jak to rzeczywiście wyglądało, bowiem rzucać oskarżeniami na lewo i prawo może dosłownie każdy. Prawda zaś może leżeć gdzieś po środku.


Za powyższy wpis odpowiada PefriX, czyli ja.


4 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube