5 wydarzeń, które zmieniły gry MMORPG w 2021 roku
1. Kryptowaluty w grach
Jest 30 grudnia 2020 roku. Na palcach jednej ręki można policzyć gry online/gry MMO z technologią lub technologiami obsługującymi kryptowaluty. Mija rok… i budzimy się w zupełnie innej rzeczywistości. Dzięki gigantycznemu sukcesowi MIR4, tytuły z NFT i blockchainem wyrastają jak grzyby po deszczu i coraz więcej producentów – nawet tych z samego topu – wprowadza lub zamierza wprowadzić takie elementy do siebie.
Rodzi się nowy trend na rynku gier, który być może raz na zawsze zdefiniuje model Free-To-Play i wprowadzi zupełnie nowe oblicze mikrotransakcji. 2022 rok powinien być przełomowy, jeśli chodzi o obecność krypto-systemów w grach.
2. Moralny upadek Blizzarda i World of Warcraft
Chyba nie ma wątpliwości, że to był najgorszy rok dla Blizzard Entertainment i World of Warcraft w historii. Na światło dzienne wychodziły haniebne czyny, jakich dopuszczali się pracownicy “Zamieci”. Cała renoma firmy, która była budowana przez długie lata i która doprowadziła Blizzarda na sam szczyt, po prostu upadła. Niestety jedną z “ofiar” tego niemiłego wydarzenia został World of Warcraft. Poprzez coraz słabsze dodatki, nudny content i “cenzorowanie” gry (poprzez usunięcie elementów, które podobno mogły zostać uznane za kontrowersyjne) WoW został zjechany przez fanów. Doprowadziło to także do masowego odwrotu graczy, streamerów, videomakerów i conent-creatorów, którzy po wielu latach wspierania gry powiedzieli “dość” i bezpowrotnie odeszli z Azeroth.
3. Final Fantasy XIV królem
Na słabości World of Warcraft skorzystał Final Fantasy XIV, zostając nieoficjalnym “Królem gatunku MMORPG”. Większość osób, które odeszła z dzieła Blizzarda znalazła swoje miejsce właśnie tutaj. Z kolei zainteresowanie “czternastką” największych streamerów na świecie (np. Asmongolda) jeszcze bardziej wywindowało popularność FFXIV – głównie wśród europejskiej i amerykańskiej społeczności, która nie była dotąd głónym centrum gry. Final Fantasy XIV pobił w tym roku kilkanaście rekordów, w tym także rekord graczy – prawie 2 miliony abonentów. A wisienką na torcie była premiera dodatku “Endwalker” (najlepiej oceniana gra 2021), która pomimo problemów z serwerami, okazała się wielkim wydarzeniem. Sam fakt, że Square Enix musiało wycofać grę ze sprzedaży i deaktywować darmowe triale (ze względu na olbrzymie zainteresowanie), mówi samo za siebie.
4. Wzloty i upadki New World
Patrząc na 2021 rok, nie można zapominać o New World. Grze MMORPG, która zanotowała najlepszy debiut spośród wszystkich gier Massively Multiplayer Online w ostatniej dekadzie. Wydawało się, że “Nowy Świat” zdominuje rynek i stanie się prawdziwym next-genowym tytułem. Na papierze New World miał wszystko: znanego i bogatego producenta, niesamowitą grafikę, fantastyczne udźwiękowienie, interesujący świat czy lokalne wersje językowe. Nie miał jednak jakości – po kilku tygodniach na światło dzienne wychodziły coraz bardziej absurdalne bugi czy exploity, które niszczyły ekonomię i pustoszyły serwer. Efekt? Prawie 90-procentowy spadek graczy i nagroda “Najgorszego MMORPG 2021” według czytelników MMORPG.org.pl.
5. Multiplatformowość
Dawniej mieliśmy gry mobilne i gry pecetowe. Na telefonie nie mogliśmy zagrać w tytuły z komputera osobistego, a na komputerze w gry z telefonu. Teraz to się zmieniło. Sporo tytułów MMO jest teraz wydawanych na obie platformy, i to od razu z cross-playem, dzięki czemu gamerzy z dwóch stron barykady bawią się na tych samych serwerach (np. Lineage 2M, Lineage W, Aura Kingdom 2, Toram Online, Albion Online, RuneScape, Old School RuneScape itd.). Dzieje się to w oficjalny sposób (bezpośrednio od producenta), czy poprzez różnego rodzaju emulatory. Na horyzoncie widnieje także Google Play Games, które na Windows 11 pozwoli bez przeszkód uruchamiać gry z Androida. Czyli w takiego Diablo Immortal prawdopodobnie będziemy mogli zagrać przy pomocy myszki i klawiatury.
A co waszym zdaniem (niekoniecznie z listy) było najważniejszym wydarzeniem, jeśli chodzi o gatunek MMORPG w 2021 roku?