500 osób pracuje nad Star Citizen, a my wciąż nie doczekaliśmy się premiery
Trzy kraje (USA, Wielka Brytania, Niemcy).
Pięć placówek.
W sumie 475 zatrudnionych (programistów, grafików, artystów, designerów, freelancerów, managerów itd.), którzy w mniejszy lub większy sposób pracują nad Star Citizen. Czyli jednym z najbardziej ambitnych projektów w historii gier wideo.
- 234 osoby – Manchester, główne studio zajmujące się Squadron 42
- 80 osób – Frankfurt, niemieckie studio pomagające przy produkcji kampanii SP
- 75 osób – Los Angeles, produkcja statków, praca nad technologią, budowanie społeczności
- 71 osób – Austin (Texas), odpowiedzialni za serwery i inną infrastrukturę oraz tworzenie uniwersum
- 15 osób – Derby (Wielka Brytania), grupka mająca pomóc z animacjami postaci.
Hmm, to ciekawe. Prawie pół tysiąca osób skupiony wokół jednej gry nie może doprowadzić sprawy do końca. Przecież niedługo minie 6 lat (!!!) od momentu rozpoczęcia historycznej akcji na Kickstarterze.
Pierwsze plany mówiły o tym, że gra zostanie oficjalnie wydana w 2015/2016 roku. Halo, mamy już 2018 rok, a wciąż nie widać nawet przybliżonej daty premiery.
Może Cloud Imperium Games czeka na nową generację konsol, która ma przybyć, takie są plotki, w 2020 roku?