500 tysięcy graczy, 1,2 mln obserwujących i serwerowe bolączki – headstart Lost Ark!
Lost Ark rozpoczął swój headstart nie bez problemów. Jak można się było tego spodziewać, serwery były oblegane. Sama produkcja zadebiutuje „oficjalnie” 11 lutego i będzie darmowa dla wszystkich. Tak wczoraj, 8 lutego, posiadacze paczki fundatorskiej, mogli wejść do Lost Ark przed innymi, w ramach wcześniejszego dostępu do zabawy.
Statystyki na Steamie pokazują, że zainteresowanie headstartem Lost Ark było ogromne. Mówimy o 500 tysiącach równocześnie zalogowanych graczach, przy czym lwia część z nich czekała w kolejkach na serwer. Powtarza się sytuacja z New World, chociaż do tamtejszego rekordu jeszcze daleko. Kto wie, może już w ten piątek uda się przebić próg 900 tysięcy? Wszystko jest możliwie i byłby to naprawdę ogromny sukces dla Amazon.
Jeśli chodzi zaś o Twitcha to i tam rządził Lost Ark. 1,2 miliona osób siedziało na różnych kanałach, oglądając transmisje z zabawy lub czekały ze streamerami na możliwość wejścia na serwery. 11 luty pokaże, czy da się z tego tytułu wycisnąć jeszcze więcej, czy to szczyt możliwości tejże produkcji, ale trzeba przyznać, że początek ma dobry.
MMO jednak oceniamy nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy, na co najlepszym dowodem jest właśnie New World. Ciekawe, czy Lost Ark utrzyma zainteresowanie graczy na wysokim poziomie czy też nie. Wiadomo, że po tygodniu-dwóch tygodniach-miesiącu ilość grających zmniejszy się, bo przecież zawsze tak jest. Jak myślicie jednak, na jakim poziomie się utrzyma? Ja obstawiam 200-300 tysięcy osób, a Wy?