6 milionów osób oglądało "koniec" Fortnite. Nikt nie wie, co dalej z grą...

Możemy narzekać na Epic Games, ale to, co robią z Fortnite i jak potrafią nakręcać hype na swoją grę, należą im się wielkie brawa. 

Na godzinę 20:00 czasu polskiego było zaplanowane wielkie (i tajemnicze) wydarzenie związane z Fortnite Battle Royale, które miało zakończyć sezon, a przy okazji totalnie odmienić grę.

No i rzeczywiście tak się stało, ale "epickość" tego wydarzenia chyba przerosła wszelkie oczekiwania. Po kilkunastu minutach nad główną mapą/wyspą w grze pojawiła się czarna dziura, która... wchłonęła mapę, zostawiając graczy z czarnym ekranem. Tak po prostu...

Minęła minuta, nic. Minęło 10 minut, nic. Minęło 30 minut, nic. Minęły dwie godziny, nic. 

Ludzie zgłupieli. 

Nikt nie wie, kiedy Fortnite wróci do "życia", jak będzie wyglądać nowa wersja z gry (prawdopodobnie z nową mapą). 

cdn...

Ów wydarzenie oglądało łącznie 6 milionów osób (Twitch, YouTube i inne platformy). I kto powiedział, że Fortnite umiera? 

THERE IS OVER SIX MILLION (!!) CONCURRENT VIEWERS FOR THE FORTNITE 'THE END' EVENT ACROSS TWITCH AND YOUTUBE INCLUDING OVER 4 MILLION ALONE (!!) ON YOUTUBE

incredible pic.twitter.com/nLYUu3qhp6

— Rod Breslau (@Slasher) October 13, 2019