600 złotych za beta-klucz do DARMOWEJ gry? To nie jest azjatyckie science-fiction, tylko polska rzeczywistość
Widzicie? Nawet Polacy potrafią czasami zaszaleć. Szkoda tylko, że nie chodzi o wirtualny miecz, tylko beta-klucz do darmowej gry, w którą zagramy – wszyscy – za dwa, może trzy miesiące.
Co prawda na zagranicznych forach ludzie sprzedają wejściówki do Hearthstone za 100-200 euro, ale dla nich jest to odpowiednik „naszego” 100-200 zł. Nikt nie zaoferowałby tam 600 eurosów, tak jak to zrobił pewien użytkownik na Allegro, który wydał przed-przedwczoraj 600 złotych na taki kluczyk. Musiał być nieźle napalony.
Z drugiej strony, trochę go rozumiem. Od dawna nie spotkałem się z takim hype’m i takim polowaniem na klucze, jak to jest w przypadku karcianki Blizzarda. Do każdego konkursu zgłaszają się nie setki, ale tysięce chętnych, już nie wspominajac o tych niebotycznych cenach.
Psss, obietnica – w kolejnej fali Blizzard prześle nam trochę keyów. Stay tuned!
Ale i tak zadam pytanie: zapłacilibyście tyle?
guru