73-latek zdobywa drugą najwyższą rangę PvP w World of Warcraft Classic
MMORPG jest o tyle fajnym gatunkiem, że tutejsze gry są skierowane do osób w różnym wieku. Dzieci, nastolatków, 20-latków, 30-latków, 40-latków czy nawet staruszków. Zabawa w Massively Multiplayer Online nie wymaga takiego skilla czy takiego refleksu jak w przypadku strzelanek czy zręcznościówek.
Najlepszym tego przykładem jest ten Pan. 73-latek, który osiągnął właśnie Rangę 13 (Field Marshal dla Przymierza, Warlord dla Hordy) w rankingu PvP World of Warcraft Classic.
To druga najwyższa ranga w grze. Wyżej znajduje się już tylko Grand Marshal/High Warlord, który posiada zaledwie 0,1% graczy klasycznego WoW-a.
Rank 14 to praktycznie Mission Impossible, ale na Rank 13 też trzeba nieźle maniaczyć (wiele miesięcy po wiele godzin dziennie).
Mam 74 lata, bawię się w World of Warcraft od dodatku Cataclysm. Od kiedy zacząłem grać, moje zdolności poznawcze są dużo lepsze, zwłaszcza podczas jazdy; odruchy wzrokowe, moja świadomość sytuacji drogowych itd. Poza tym WoW jest o wiele bardziej interesujący niż bingo i zapewnia mi również interakcje społeczne. Świetny sposób na zabicie czasu.
Jeśli chodzi o negatywne skutki, gram zbyt długo i czasami nie mam energii na inne rzeczy, a moje stare oczy są naprawdę wycieńczone, jeśli gram więcej niż kilka godzin dziennie. Odciąga mnie również od innych hobby, choć nie jest to jakaś wielka sprawa.
Nie zamierzam zostawić WoW-a dla innych gier, ponieważ coraz trudniej jest mi się nauczyć nowych mechanik i klawiszologii. Aktualizacje do World of Warcraft dostarczają tyle nowości, że wciąż mogę się cieszyć grą.
No i fajnie. Starszemu Panu życzymy Wszystkiego Najlepszego! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia.
A jeśli nie przekonało was samo zdjęcie, to poniżej znajdziecie krótki filmik, na którym 73-latek rzeczywiście gra w WoW-a.