9% pozytywnych recenzji. Blizzard zabiera głos po steamowej katastrofie Overwatch 2
Dopiero teraz – półtora tygodnia po fakcie – Blizzard zabrał głos w sprawie jakże “udanej” premiery Overwatch 2 na Steamie.
Chodzi oczywiście o bombardowanie negatywnymi recenzjami (na obecną chwilę OV2 ma tylko 9% pozytywnych recenzji), tytuł “najgorzej ocenianej gry w historii Steam” oraz fakt, że liczba aktywnych graczy skurczyła się tam już prawie o 40%.
Cały komunikat znajdziecie TUTAJ (my publikujemy obszerne fragmenty):
Overwatch 2: Inwazja wystartował w zeszłym tygodniu i była to nasza największa premiera sezonowa w historii! Nad premierą pracował każdy dział zespołu Overwatch.
Od wielu najwierniejszych graczy słyszeliśmy, że gra jest w tej chwili w najlepszym stanie, odkąd powstała, i widać, że słuchamy ich opinii, a ten sezon stanowi kulminację. Cudownie jest to słyszeć.
W zeszłym tygodniu weszliśmy też na Steam i choć atak złymi recenzjami nie jest fajny, świetnie było zobaczyć tylu nowych graczy po raz pierwszy grających w Overwatch 2. Nasz cel to uczynienie z Overwatch 2 gry jak najbardziej powszechnej i dostępnej dla maksymalnej liczby graczy.
Wiele recenzji na Steamie wskazywało na porzucenie znacznie większego komponentu PvE zapowiedzianego w 2019 jako na główny powód niezadowolenia z gry. Rozumiem. Ta zapowiedź dotyczyła ambitnego projektu, którego w końcu nie daliśmy rady urzeczywistnić.
Skoro nie możemy cofnąć czasu, to co mamy zrobić? Możemy rozwijać i ulepszać Overwatch 2. Na tym polega postęp. Oznacza to więcej map, bohaterów, trybów gry, misji, fabuły, wydarzeń, fajnych elementów ozdobnych i funkcji w naszej ciągle rozwijającej się, powiększającej i coraz lepszej gry. Oto przyszłość Overwatch.
Czyli “nic się nie stało”.