Age of Wulin - "Skille w item shopie to nie pay-to-win!"
W każdym razie jeśli wierzyć jednemu z administratorów wersji amerykańskiej Age of Wulin (Wushu), który postanowił opanować narastającą wśród pejtowinofobów panikę. Powołuje się on na jeden z artykułów z Massively, który stwierdza, że:
The skills that are being sold are not skills that make any player more powerful than a player that is not spending money on skills. The strength lies in the cultivation of skills and the players ability to control techniques and Martial Arts Combinations.
Innymi słowy umiejętności sprzedawane w item shopie nie są silniejsze w żaden sposób od tych zdobytych w normalny sposób, ale szpanerzy będą chcieli się w nie zaopatrzyć, bo... wyglądają one efektownie. A w każdym razie efektowniej niż te, których używają darmozjady.
No cóż, skoro już teraz amerykańscy wydawcy zaczynają bronić chińskiego item shopu oraz konta VIP, to prawdopodobnie nie zamierzają z niego zrezygnować podczas zaplanowanej premiery w maju 2013 roku (early access już w lutym).
Czy wersja europejska Age of Wulin od gPotato pójdzie śladem Age of Wushu? Przekonamy się na własnej skórze... i portfelu.
*Ozonek