Black Desert - zbudujmy sobie domek w "pogromcy next-genów"
Czyli ładnie strailerowanym nadchodzącym MMORPG o nieco zbyt malinowej krwi. Kojarzycie pewnie.
O dziwo na rozlewaniu tej ostatniej się nie skończy, a po ciężkim dniu na polu bitwy będziemy mogli się odprężyć w zbudowanym własnoręcznie domku.
Co jeszcze ciekawsze nie będzie to byle budka z czterema ścianami i łóżkiem.
Swoje gniazdko będziemy mogli zagospodarować wedle naszych potrzeb, przekształcając na przykład jedno pomieszczenie w sklep, jedno w kuźnie, a jedno w sypialnię. O toaletach nikt nic nie wspominał. Widocznie bohaterowie nie używają takich rzeczy.
Niestety, nie możemy postawić budynku byle gdzie. Z jednej strony rozumiem twórców, bo dajcie motłochowi narzędzia, a zawalą cały krajobraz aż po horyzont. Albo zabudują spawn bossa szopami i zabiją go z dachów. Nie takie rzeczy się robiło.
Pozostaje mieć nadzieję, że Black Desert będzie jedną z mocniejszych pozycji na - nieco pustym obecnie - horyzoncie.
*Ozonek