Cryptic Studios: "Ładna dzis pogoda, a tak przy okazji - półtorej roku temu włamano się do naszych baz danych"
I niczego nie potwierdzamy, ale mogą mieć dostęp waszych kont na serwery, adresy, maile, a nawet dane kart kredytowych.
Nie mogliśmy wam tego napisać w grudniu 2010, kiedy to włamanie miało miejsce, ponieważ gołębie pocztowe się rozchorowały?
Jednak nie, oficjalnym powodem podzielenia się tą informacją jest "zdobycie nowych dowodów w sprawie".
Tyle dobrego, że w naszym pachnącym wiosną i spalinami kraju chyba wielu fanów ich produktów nie mamy.
Jeśli jednak byłeś graczem Star Trek Online, City of Heroes czy Champions Online, to... prawdopodobnie nic Ci już nie grozi, bo jeżeli w ciągu półtorej roku nikt się na Twoje konto nie połaszczył, to już raczej tego nie zrobi.
Tutaj możecie przeczytać oficjalne oświadczenie z mnóstem mydlenia oczu.
Możecie, ale nie musicie, bo ja wam je streszczę:
Ten tego, uwaga na podejrzane maile i ten, no... passy się powtarzające pozmieniać.
*Ozonek jest pod wrażeniem profesjonalizmu