Daily Quest: tęsknicie za grindem?
Od trzech, czterech, pięciu, może sześciu lat obserwujemy zanik tzw. „grindowników”, czyli MMORPG’ów, które polegały na ciągłym grindzie potworków. Chodzi mi oczywiście o Knight Online, KAL Online, Silkroada, Flyffa, Tibię, ROSE, Last Chaos, Archlorda, Rohana Online i resztę starej gwardii.
Teraz takich gier nie ma i nie robi się, więc stąd moje pytanie: czy tęsknicie za grindem i starym systemem expienia, gdzie wystarczyła grupka osób, dobry spot, trochę czasu i samozaparcie, aby stawać się lepszym i lepszym?
A nie to, co mamy teraz, czyli popierzony, nudny, przewidywalny quest-grind, który nie dość, że jest totalnie głupi (zabij 10 wilków), to jeszcze przybliża nas do lvl cap w kilka dni (max), co przy dawnych czasach było nie do pomyślenia. Hmm?
guru