Firefall - o efekciorach słów kilka

Miło widzieć, że chłopaki z Red 5 Studios się nie obijają, a ich nadchodzący free-to-play shooter MMO przybiera na barwach. Wielokrotnie narzekaliście, że oceniamy gry w fazie beta. Zazwyczaj było to tylko zwykłe narzekanie z nudów, ale w przypadku Firefall'a muszę wam przyznać rację. Bo tutaj beta naprawdę oznacza testowanie, ulepszanie i przebudowywanie.

W dzisiejszym odcinku dziennika developerskiego usłyszeliśmy słów kilka o efektach i ich optymalizacji. Ja ze swojego doświadczenia z Firefallem mogę wam powiedzieć, że jest on już teraz bardzo dobrze przystosowany do gry na tych mniej imponujących blaszakach. A co do efektów... polecam śródnocne wyprawy z włączoną latareczką.

Robi wrażenie.

Naprawdę szkoda, że jeszcze dużo wody w wiśle upłynie zanim doczekamy się premiery. Z drugiej strony - może w końcu dostaniemy jakiś dopracowany produkt. Tak dla odmiany.

A strona główna gry tutaj.

*Ozonek