Gamigo olało Grimlands, więc Polacy z Krakowa (tak, tak, Polacy) szukają dokończenia projektu na Kickstarterze. Chcą z tego zrobić grę Free2Play/Pay2Play

Bo pewnie niewielu z Was wie, że za postapokaliptyczne Grimlands, które jeszcze miesiąc temu znajdowało się w ofercie Gamigo odpowiada… krakowskie studio DRAGO Entertainment.

Niestety, Niemcy olali wszystko i pozostawili nasz produkt niedokończonym. Dlatego jedynym ratunkiem na powrót gry jest teraz Kickstarter, któremu nie wróżę jednak sukcesu. Powód? Kwota – 650 tysięcy dolarów w niespełna 24 dni. Mission Impossible.

By tego było mało, krakusy chcą zrobić dwa serwery: jeden Free2Play, drugi Pay2Play, który ułatwi nam oczywiście rozgrywkę.

Powodzenia.

guru