Gdyby Bigpoint wydał kiedyś grę Pay2Play, to radzę uważnie przeczytać ich regulamin

Wszystkie te absurdy znajdziemy w OWH (Ogólne Warunki Handlowe), które znajdują się na samym dole – pisane malutkim druczkiem - każdej z gier Bigpointa.

Jak czytamy w dziale Wypowiedzenie umowy z ważnego powodu:

Bigpoint ma prawo do wypowiedzenia umowy z ważnego powodu w szczególności, ale nie wyłącznie, jeżeli:

Użytkownik zalega z uiszczeniem opłat w kwocie co najmniej 5 euro i mimo dwóch upomnień nie wpłacił zaległości,

Użytkownik w sposób zawiniony naruszył ustawy prawne, regulaminy gier i/lub regulaminy korzystania z serwisów i mimo upomnienia nie zaprzestaje naruszeń; w przypadku naruszeń dużej wagi upomnienie jest zbędne, jeżeli nie można wymagać od Bigpoint GmbH utrzymania umowy w mocy,

Użytkownik, pomimo upomnień, nie korzystał ze swojego Konta przez okres czterech tygodni.

Aby było śmieszniej:

W przypadku uzasadnionego wypowiedzenia umowy z ważnego powodu przez firmę Bigpoint, ma ona prawo zażądać kwoty w wysokości 75% sumy wszystkich opłat, które Użytkownik musiałby uiścić, w przypadku terminowego wypowiedzenia w tym samym czasie, za okres trwania umowy do momentu zakończenia jej okresu ważności (szczególnie za już zamówione funkcje Premium). Prawo Użytkownika do udowodnienia, że nie powstała żadna szkoda lub jej wysokość jest znacznie niższa, pozostaje nienaruszone.

Nie studiowałem prawa, ale na zwykłego Kowalskiego, któremu czasami zdarzy się obejrzeć Anne Marię Wesołowską, wychodzi mi, że po 4 tygodniach nieaktywności konta, Bigpoint może od nas żądać 75% opłat.

Dotyczy to na szczęście tylko i wyłącznie gier Pay2Play. Tak przynajmniej napisał admin z polskiego forum Drakensanga. 

ten fragment dotyczy gier, w których jest abonament. W Drakensang Online takowego nie ma, więc możesz spać spokojnie

Wiecie. Strzeżonego Pan Bóg strzeże, więc wolałem was ostrzec.

guru