Hellbreed publicznie wystartował! Kolejny hack'n'slash via www!
Jest to ostatni z Wielkiej Trójcy (Drakensang Online, Fortune Online, Hellbreed) hack’n’slash via www, który oficjalnie zadebiutował na rynku. Możemy się już rejestrować, tworzyć postacie i grać bez żadnych przeszkód, bo twórcy – firma GamerForge – nie planuje już żadnego wipe (potwierdzona informacja).
Hellbreed jest utrzymany w iście old-schoolowym stylu, co przekłada się na słabiutką grafikę (nawet względem Fortune Online) i prawie zerowe animacje. Możemy wybrać spośród trzech klas: Warrior, Huntress oraz Siege Master.
Co ciekawe, rozgrywka podobna jest do... Vindictusa. Wchodzimy na mapkę, pokonujemy potworki, a na końcu czeka teleport/posąg, który podlicza zebrane złoto, potworki i przedmioty.
Nie oczekujcie jednak rewelacji, bo osobiście grałem już na CBT i... (no właśnie nie chcę zdradzać, ale Hellbreed można porównać do słowa na litęrę „m”). Zgadujcie, a chętnych zapraszam na oficjalną stronę gry.