Kolejne cudowne zmartwychwstanie, tym razem Luna Online
Co będzie leżeć na półce i się marnować, jak można jeszcze wyciągnąć sporo kasy z naiwnych graczy na nowych serwerach? - z takiego założenia wychodzi większość wydawców, którzy prezentują nam te same gry odgrzewane pod innymi nazwami.
Sytuacja z Luna Online jest nieco inna, bo serwery nie zostały zamknięte z powodu widzimisię europejskiego/amerykańskiego wydawcy, a dlatego, że Eyasoft, koreański developer gry, był zmuszony ogłosić upadłość i tym samym Luna została zamknięta globalnie.
Eyasoft już czuje się lepiej (nie znam się na tych biznesowych sprawach, nie pytajcie dlaczego) i pierwszym tytułem, który Koreańczycy przywrócą z martwych jest właśnie słodziutkie MMORPG Luna Online, tym razem pod nazwą Luna Plus.
Ciężko powiedzieć kiedy i czy w ogóle odrodzona Luna doczeka wersji globalnej, więc nie róbcie sobie jeszcze nadziei.
*Ozonek