MMORPG osadzony w teraźniejszości, z otwartym światem, pełną swobodą i interakcją ze światem. Tak przedstawia się (podobno przełomowy) Identity
Wygląda przepięknie (Unreal Engine 4), brzmi jeszcze lepiej, ale przecież nie raz, nie dwa okazywało się, że zapowiedzi mówią o przełomowym next-genie, a rzeczywistość brutalnie to koryguje. Oby z Identity było inaczej.
To open-world MMORPG z totalną swobodą i wolnością wyboru, który jest skupiony na interakcji. Identity to nie fantasy, nie sci-fi, ale gra osadzona w czasie TERAŹNIEJSZYM! Możemy tam zostać kim chcemy: zwykłym obywatelem, policjantem, albo kryminalistą. Nie ma tutaj leveli, ani skillów, a cały progress postaci odbywa się poprzez wykonywanie rzeczy. Nie będzie też abonamentu, ani Pay2Win.
Obiecują wiele, oby dotrzymali słowa.
Identity potrzebuje 150 tysięcy dolarów na Kickstarterze; po niecałym dniu ma 10k, więc osiągnięcie kwoty minimalnej nie będzie trudne. Premiera? Koniec 2016 roku.
guru
Urywki gameplay'a i ogólne przedstawienie gry: