Metal Assault: OPEN BETA już jest. GRAMY!!!

Aeria Games potrafi zaskakiwać. Ni z gruchy, ni z pietruchy, amerykańska firma poinformowała... o rozpoczęciu otwartych beta testów Metal Assault. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że news pojawił się kilkanaście minut przed planowanym startem.

Koniec z CBT, koniec z kluczami. Zakładamy konto (choć pewnie większość już ma), pobieramy malutkiego klienta (około 250-300 MB) i GRAMY!!! Nie obawiajcie się już, że któregoś dnia wasza postać zniknie. Wipe już nie będzie.

Metal Assault to ciekawa i unikalna platformówka. W porównaniu do innych gier tego typu (m.in. Maple Story, Dragonica, WonderKing), całość jest zmechanizowana, a naszym orężem nie są miecze i łuki... a karabiny maszynowe, czołgi i wyrzutnie rakiet.

Warto tez wspomnieć, że Metal Assault zebrał bardzo POCHLEBNE oceny podczas CBT. Czyżby Aeria Games – wreszcie – wzbogaciła się o grywalnego MMORPG. Oby tak było.

Carl, Burton, Marie, Ai – to nie imiona NPC, tylko nazwy postaci. Może i brzmią trochę egzotycznie, ale tak naprawdę kryją się pod nimi zwykłe, standardowe klasy. Jedna jest typowym tankiem, inna range, następna DPS’em, a ostatnia Support’em.

Nie przedłużam i zapraszam na oficjalną stronę. Miłej gry!!!