Między innymi dlatego, Elder Scrolls Online dostał kategorię wiekową "Mature 17+"

Zbliżenie? Proszę bardzo. 

Sytuacja, jak i pozycja tej dwójki graczy (mimo że majteczki naszej Pani nadal zostają nietknięte) wydają się jednoznaczne i nikomu… ekhm, ekhm…  nie trzeba chyba tego tłumaczyć. Edukację seksualną macie chyba za sobą, tak mniemam.

Ale to kolejny dowód, że umieszczenie Elder Scrolls Online w kategorii „Mature 17+”, czyli de facto „tylko dla dorosłych” nie było przypadkowe, a afera z lesbijskimi questami również nie stała się pojedynczym wybrykiem.

Przecież w warunkach korzystania z ESO wyraźnie pisze:

Take any action, organize, transmit any content, effectuate or participate in any activity, group, or guild that is harmful, tortuous, abusive, hateful (including “hate speech”), racially, ethnically, religiously or otherwise offensive, obscene, threatening, bullying, vulgar, sexually explicit, defamatory, libelous, infringing, invasive of personal privacy or publicity rights, encourages conduct that would violate a law or is, in a reasonable person's view, objectionable and/or deemed to be in the sole discretion of ZeniMax inappropriate;

Wulgarne? Raczej nie. Sexually explicit? O tak:)

guru