Sevencore - pierwsze zaproszenia rozesłane. Ale zaraz, zaraz...
Wiedziałem! Gdy tylko zobaczyłem zaproszenie do testów w swojej skrzynce mailowej, wiedziałem, że musi być w tym jakiś haczyk. I owszem, był. Prosto od naszych zachodnich i bardziej zachodnich sąsiadów.
Zresztą, zobaczcie sami:
Pomijając już wszystko inne, jaki globalny(!) wydawca rozpoczyna dystrybucję od wersji innej niż angielska lub krzaczkowata? Dla niezbyt obdarzonych zdolnościami lingwistycznymi - klient Sevencore jest dostępny wyłącznie w językach niemieckim i francuskim.
Co ciekawe ma do tego dołączyć w przyszłości wersja polska, bo MMORPG od gPotato jest przeznaczone stricte dla Europy.
No nic. Wszyscy państwo, którzy wzbogacili się o zaproszenie, a nie przerażają ich wyżej wspomniane języki - do testowania. A reszta musi zadowolić się trailerem i stroną główną gry.
*Ozonek